eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolskie prawo a trojany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-04-14 14:07:40
    Temat: polskie prawo a trojany
    Od: "Michał" <r...@g...pl>

    Witam,
    Jest sieć komputerowa udostępniająca internet (pomiędzy prywatnymi domami),
    i otóż administrator tej sieci poinstalował urzytkowinkom trojany (bez ich
    zgody), zrobił to podstępnie mówiąc urzytkownikom że ów program (trojan) jest
    pathem potrzebnym do prawidłowego korzystanaia sieci i z internetu !!
    I stąd moje pytanie czy na takie postępowanie znajdzie się jakiś paragraf ?

    --
    THX

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-04-14 15:09:35
    Temat: Re: polskie prawo a trojany
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Michał" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c5jgjc$3uh$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam,
    > Jest sieć komputerowa udostępniająca internet (pomiędzy prywatnymi
    domami),
    > i otóż administrator tej sieci poinstalował urzytkowinkom trojany (bez ich
    > zgody), zrobił to podstępnie mówiąc urzytkownikom że ów program (trojan)
    jest
    > pathem potrzebnym do prawidłowego korzystanaia sieci i z internetu !!
    > I stąd moje pytanie czy na takie postępowanie znajdzie się jakiś paragraf
    ?

    Jakie szczęście, że nie jestem "urzytkownikiem" ;))))


    --
    Pozdr
    Leszek
    GG1631219
    "Psy szczekają, karawana idzie dalej"



  • 3. Data: 2004-04-14 18:09:26
    Temat: Re: polskie prawo a trojany
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Michał" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c5jgjc$3uh$1@inews.gazeta.pl...

    > Jest sieć komputerowa udostępniająca internet (pomiędzy prywatnymi
    domami),
    > i otóż administrator tej sieci poinstalował urzytkowinkom trojany (bez
    ich
    > zgody), zrobił to podstępnie mówiąc urzytkownikom że ów program (trojan)
    jest
    > pathem potrzebnym do prawidłowego korzystanaia sieci i z internetu !!
    > I stąd moje pytanie czy na takie postępowanie znajdzie się jakiś
    paragraf ?

    Paragraf się na pewno znajdzie. Ale jego dobór silnie zależy od tego, co
    ten trojan robi. Czyli czy narusza na przykład tajemnicę użytkownika
    (wysyła jakieś dane), czy uszkadza komputer. Napisz coś więcej o skutkach
    pracy tego trojana.


  • 4. Data: 2004-04-14 18:36:18
    Temat: Re: polskie prawo a trojany
    Od: "Robik" <r...@p...onet.pl>

    Ci urzytkownicy mają problem :)))
    Na ich miejscu skasowałbym trojana i nie wpuszczał admina do pokoju, w
    którym znajdowałby się mój komputer.
    A tak poważnie to byłoby to przestępstwo, gdyby admin w ten sposób (w sposób
    nieupoważniony, a może tego trojana użytkownicy mieli w umowie) odczytywał,
    modyfikował, usuwał, wpływał na informacje, którymi dysponują użytkownicy.
    Moim zdaniem nie ma się co podniecać, bo udowodnienie tego, że zrobił to
    admin graniczy z cudem. Przecież to jego serwer zapisuje informacje o ruchu
    w sieci.
    Pozdrawiam.




  • 5. Data: 2004-04-15 20:05:44
    Temat: Re: polskie prawo a trojany
    Od: "Michal" <r...@g...pl>

    > Ci urzytkownicy mają problem :)))
    wcale nie bo nie są tego świadomi...to ja mam problem bo zaczeło mnie to
    zastanawiać i nie potrafie
    sobie z tym poradzić.

    > Na ich miejscu skasowałbym trojana i nie wpuszczał admina do pokoju, w
    > którym znajdowałby się mój komputer.

    skoro nie są tego świadomi to jak mają to skasować ? Oni są święcie
    przekonani że ten plik
    który admin kazał im uruchomić (zainstalować) jest potrzebny do "poprawnej
    współpracy z serwerem"...

    > A tak poważnie to byłoby to przestępstwo, gdyby admin w ten sposób (w
    sposób
    > nieupoważniony, a może tego trojana użytkownicy mieli w umowie)
    odczytywał,
    W umowie nie ma nic o takich "dodatkach" (acha zapomniałem dodać ze umowa na
    udostępnianie internetu
    jest podpisana z firmą -- jak to coś zmienia) o możliwościach trojana można
    poczytac tu niestety po angielsku:
    http://www.twd-industries.com/en/ra_index.htm

    > modyfikował, usuwał, wpływał na informacje, którymi dysponują użytkownicy.
    > Moim zdaniem nie ma się co podniecać, bo udowodnienie tego, że zrobił to
    > admin graniczy z cudem. Przecież to jego serwer zapisuje informacje o
    ruchu

    On to oficjalnie powiedział że należy "to" zainstalować i że jest to
    potrzebne
    do poprawnego działania internetu...

    > w sieci.

    nie zgadzam się z Panem, ruch lokalny w tej sieci nie idzie przez serwer
    (tylko ruch lokalny)
    i admin nie ma wpłwywu na ten ruch, ma tylko wpływ na ruch pomiędzy siecią
    lokalną a internetem

    ale przecież to urzytkownik jak chce to wie z jakimi komputerami łaczy się
    jego komputer...
    a z tego chyba by szło troche dowodów sklecić... do tego chyba wystarczy
    windowsowy "netstat.exe -a"

    > Pozdrawiam.
    >

    --
    pozdrawiam



  • 6. Data: 2004-04-15 20:22:27
    Temat: Re: polskie prawo a trojany
    Od: "Michal" <r...@g...pl>

    > Paragraf się na pewno znajdzie. Ale jego dobór silnie zależy od tego, co
    > ten trojan robi. Czyli czy narusza na przykład tajemnicę użytkownika
    > (wysyła jakieś dane), czy uszkadza komputer. Napisz coś więcej o skutkach
    > pracy tego trojana.
    >
    "Trojan" jest na tyle specyficzny ze nie wykrywa go żaden program
    antyvirusowy...
    Możecie sami sprawdzic jak nie wieżycie link poniżej...
    możliwości ma spore od poglądania użytkownika, do kopiowania plików itd.
    na temat tego "modelu" można wiecej poczytać tu
    http://www.twd-industries.com/en/ra_index.htm

    --
    pozdrawiam




  • 7. Data: 2004-04-16 08:57:59
    Temat: Re: polskie prawo a trojany
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    Michal wrote:

    >> Paragraf się na pewno znajdzie. Ale jego dobór silnie zależy od tego, co
    >> ten trojan robi. Czyli czy narusza na przykład tajemnicę użytkownika
    >> (wysyła jakieś dane), czy uszkadza komputer. Napisz coś więcej o skutkach
    >> pracy tego trojana.
    >>
    > "Trojan" jest na tyle specyficzny ze nie wykrywa go żaden program
    > antyvirusowy...
    > Możecie sami sprawdzic jak nie wieżycie link poniżej...
    > możliwości ma spore od poglądania użytkownika, do kopiowania plików itd.
    > na temat tego "modelu" można wiecej poczytać tu
    > http://www.twd-industries.com/en/ra_index.htm
    >
    sproboj adaware ... wykrywa programy szpiegujace..

    Boguslaw

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1