-
1. Data: 2003-02-27 21:37:23
Temat: pojde na dno finansowe:(
Od: "alla" <a...@t...pl>
Witam!
W styczniu moj byly Pan i Ojciec mojego syna, podal syna( juz pelnoletniego)
do sadu o wygasniecie obowiazku alimentacyjnego.
Syn widzial ojca z bliska, no paru metrow, pierwszy raz , zestresowal sie i
dal sie wpuscic ojcu w maliny.
Z 30 procentowej kwoty od zarobkow netto ojca dotychczas okolo 400 zlotych,
przyznano mu 150 zlotych, mniej wiecej 10 procent zarobkow ojca. Co gorsza
od 6 listopada 2002, bo wtedy ojciec zlozyl pozew, zas rozprawa odbyla sie
14 stycznia. Syn z rozprawy wrocil zadowolony, twierdzac, ze zostalo tak jak
bylo 30 procent z minimalna kwota 150 zl, a ja glupia nie wiedzialam, ze
jako matka moge miec wglad do wyroku sadowego i w zwiazku z tym
przegapilismy termin apelacji.
Nie wiedzialm rowniez, ze moge byc pelnomocnikiem syna.
Syn uczy sie w liceum eksternistycznym, w piatki i soboty, nie pracuje, bo
mieszkamy w rejonie wysokiego bezrobocia.
Miesieczne czesne w szkole wynosi 150 zl, poza tym oplacamy kazdy egzamin,
zdany czy nie , zaplacic trzeba przed egzaminem, srednio od 50 do 70
zlotych.Do tej pory wszystkie wymagane zaliczyl, czekaja go jeszcze w
kwietniu 3, no i padne oplacic szkole + 3 egzaminy, a tu tylko etacik w
szkolce.
Do tej pory bylo cicho i milo, ale 2 tygodnie temu wezwal mnie moj komornik
( ktory sciagal naleznosci od mojego bylego pana), no i przedstawil mi
projekt bylego , bym nadplacone alimenty od 6 listopada 2002 , to jest okolo
1000 zlotych, splacala, jako potracane ze 150 zlotych alimentow. Wzburzylam
sie, bo nie dosc, ze 150 zl, to jeszcze nam chce zabrac 50.
Nie wyrazilam zgody, jednoczesnie proponujac abym wymagane 1000zl splacila
30 procentowa kwota z przyslugujacej mi, rekompensaty okresowego
niepodwyzszania plac w sferze budzetowej ...okolo 3000 zl ktora to pan
odbiera w tym samym czasie co ja, w listopadzie 2003, gdyz oboje jestesmy z
tego samego rocznika.
Jak sadze pan sie nie zgodzil bo:
a) Komornik uznal wyrok sadu i okreslil alimenty po 150 zl miesiecznie od 14
stycznia 2003
b) Dostalam wezwanie do sadu, pewnie o sciagniecie ze mnie dla pana
nadplaconych alimentow od 6 listopada 2002
Jesli b) to prawda to zabule 1000 zlotych i pewnie odsetki ( zegnajcie moje
wymarzone studia) ale w tym samym dniu zloze pozew jako pelnomocnik mojego
syna o podwyzszenie alimentow.
Czy jeszcze mysle logicznie, czy juz zwariowalam.
Czy spotkaliscie sie w zyciu z taka sytuacja?
Czy moge znalezc inne wyjscie, niz to ktore wymyslilam?
I w jaki prawny sposob dobrac sie do 30 procent rekompensaty bylego pana,
teoretycznie nalezy mi sie, gdyz obnizone pobory pana od 1 lipca 1991 do 28
czerwca 1992 rzutowaly na wysokosc alimentow.
Pomozcie moi drodzy, bo ja to na prawie ani...ani...
Dziekuje bardzo:)
-
2. Data: 2003-02-27 21:58:42
Temat: Odp: pojde na dno finansowe:(
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik alla <a...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b3m0g6$a2g$...@a...news.tpi.pl...
nie wiedzialam, ze
> jako matka moge miec wglad do wyroku sadowego i w zwiazku z tym
> przegapilismy termin apelacji.
> Nie wiedzialm rowniez, ze moge byc pelnomocnikiem syna.
fakt syn mógł odręcznie udzielić pełnomocnictwa w sprawie ...
> Jak sadze pan sie nie zgodzil bo:
> a) Komornik uznal wyrok sadu i okreslil alimenty po 150 zl miesiecznie od
14
> stycznia 2003
komornik ma obowiązek egzekwowac zgodnie z orzeczeniem ...
> b) Dostalam wezwanie do sadu, pewnie o sciagniecie ze mnie dla pana
> nadplaconych alimentow od 6 listopada 2002
hm byc może ... o zwrot nadpłaconej kwoty...
> Jesli b) to prawda to zabule 1000 zlotych i pewnie odsetki ( zegnajcie
moje
> wymarzone studia)
alimenty są raczej na syna czy się myle ?
ale w tym samym dniu zloze pozew jako pelnomocnik mojego
> syna o podwyzszenie alimentow.
syn składa udzielajac ci pelnomocnictwa ...
> Czy jeszcze mysle logicznie, czy juz zwariowalam.
> Czy spotkaliscie sie w zyciu z taka sytuacja?
oczywiście ...
> Czy moge znalezc inne wyjscie, niz to ktore wymyslilam?
nie ... tylko podwyższenie alimentów z powołaniem sie na ostatnia sprawę
alimentacyjną ...jak będzie prowadził ten sam sędzia a prawdopodobnie tak to
pod znakiem ? czy osiągniesz zamierzony cel...
> I w jaki prawny sposob dobrac sie do 30 procent rekompensaty bylego pana,
> teoretycznie nalezy mi sie, gdyz obnizone pobory pana od 1 lipca 1991 do
28
> czerwca 1992 rzutowaly na wysokosc alimentow.
wnioskowac o to w pozwie o podwyższenie alimentów uzasadniając powyższym
...
Sandra
-
3. Data: 2003-02-27 22:13:09
Temat: Re: pojde na dno finansowe:(
Od: "alla" <a...@t...pl>
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b3m1o5$v6k$1@absinth.dialog.net.pl...
> alimenty są raczej na syna czy się myle ?
Sa na syna, ale chodzi o to, ze zylismy "smacznie" z tych alimentow, nie
przypuszczajac, ze przyjdzie czesc oddac.
A skoro oddac, to ja oddam,
tylko, zebym nie musiala od razu calego tysiaca.
Dziekuje za to, ze przeczytalas moj dlugasny post i za udzielona pomoc,
pomoze mi to wyprostowac sciezki :)
Juz nie jestem taka zagubiona.
Alla
-
4. Data: 2003-02-28 06:51:41
Temat: Re: pojde na dno finansowe:(
Od: "Pawel" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "alla" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b3m0g6$a2g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
Syn z rozprawy wrocil zadowolony, twierdzac, ze zostalo tak jak
> bylo 30 procent z minimalna kwota 150 zl,
Rozumiem, ze obizona zostala minimalna kwota alimentow, a pozozstalo
dalej 30 procent?
Z tego by wynikalo, ze byly zarabia nie wiecej niz
500 zl/mies (500*0.3=150) ?
Pozdro PawelT
-
5. Data: 2003-02-28 16:51:37
Temat: Odp: pojde na dno finansowe:(
Od: "Sandra" <J...@w...pl>
Użytkownik Pawel <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b3n0ue$9hb$...@n...onet.pl...
> Z tego by wynikalo, ze byly zarabia nie wiecej niz
> 500 zl/mies (500*0.3=150) ?
nie , z tego nie wynika by wskazana osoba zarabiała kw. 500 zł., ponieważ
w tresci orzeczenia jest zapis " nie mniej niż"
Sandra
-
6. Data: 2003-02-28 17:25:31
Temat: Re: pojde na dno finansowe:(
Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>
Użytkownik "Sandra" <J...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b3o44i$p1i$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Pawel <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:b3n0ue$9hb$...@n...onet.pl...
> > Z tego by wynikalo, ze byly zarabia nie wiecej niz
> > 500 zl/mies (500*0.3=150) ?
>
> nie , z tego nie wynika by wskazana osoba zarabiała kw. 500 zł.,
ponieważ
> w tresci orzeczenia jest zapis " nie mniej niż"
>
> Sandra
No to w końcu jaki jest ten zapis w wyroku. bo relacje syna wskazują na
możliwość otrzymywania 30% zarobków byłego ale nie mniej niż 150 zł czyli
jeśli dojdziemy do zarobków 500 zł to 30% stanowić to będzie 150 zł. Mając
dochody poniżej to i tak płacić będzie 150 zł. Zatem jeżeli dobrze rozumuje
to były zarabiając 1200 zł powinien nadal płacić 400 zł
Gdzieś tu czuje niespójność w relacjach.
Stan_Z
ech czemu jak myślę o KRiO to mam wrażenie, że pracuje w pralni.
-
7. Data: 2003-02-28 17:53:05
Temat: Odp: pojde na dno finansowe:(
Od: "Sandra" <J...@w...pl>
Użytkownik Stan_Z <s...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b3o62p$dpt$...@n...supermedia.pl...
> No to w końcu jaki jest ten zapis w wyroku. bo relacje syna wskazują na
> możliwość otrzymywania 30% zarobków byłego ale nie mniej niż 150 zł czyli
> jeśli dojdziemy do zarobków 500 zł to 30% stanowić to będzie 150 zł. Mając
> dochody poniżej to i tak płacić będzie 150 zł. Zatem jeżeli dobrze
rozumuje
> to były zarabiając 1200 zł powinien nadal płacić 400 zł
>
> Gdzieś tu czuje niespójność w relacjach.
moja pierwsza odpowiedz dot. kwoty na ,którą wystąpiło oburzenie była
twierdząca w odn.nowego pozwu ,który miałby wnosic o zmiane kwoty na wyższą
w kolejnym podwyższeniu natomiast co do powyższej kwestii, treść zapisu
mówi " nie mniej niż " a to oznacza ,że nie moze to byc kwota niższa niż 150
zł., może być jednak wyższa jest to uzależnione od dochodu w danym miesiącu
...może wynosić 400 i więcej ...
Sandra
-
8. Data: 2003-02-28 18:12:42
Temat: Re: pojde na dno finansowe:(
Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>
o zmiane kwoty na wyższą
> natomiast co do powyższej kwestii, treść zapisu
> mówi " nie mniej niż " a to oznacza ,że nie moze to byc kwota niższa niż
150
> zł., może być jednak wyższa jest to uzależnione od dochodu w danym
miesiącu
> ...może wynosić 400 i więcej ...
>
> Sandra
To ja już nic z tego nie rozumiem (wspomniana niespójność relacji z
pierwszego posta w temacie), czyżby były nagle zbiedniał czy najzwyczajniej
w świecie komornik oszalał i nie umie czytać wyroków? A może treść wyroku
jest jednak inna niż wynika to z relacji?
Ludzie oświećcie mnie tylko proszę wolno i duże litery bo głowa mi nawala z
bólu.
Stan_Z
-
9. Data: 2003-02-28 18:32:27
Temat: Re: pojde na dno finansowe:(
Od: "alla" <a...@t...pl>
Użytkownik "Pawel" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3n0ue$9hb$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "alla" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:b3m0g6$a2g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam!
> Syn z rozprawy wrocil zadowolony, twierdzac, ze zostalo tak jak
> > bylo 30 procent z minimalna kwota 150 zl,
>
> Rozumiem, ze obizona zostala minimalna kwota alimentow, a pozozstalo
> dalej 30 procent?
> Z tego by wynikalo, ze byly zarabia nie wiecej niz
> 500 zl/mies (500*0.3=150) ?
>
> Pozdro PawelT
>
Niestety, nie syn sluchajac wyroku sadu , stwierdzil, ze nadal ma zasadzone
30 procent zarobkow netto ojca i minimalna kwota 150 zlotych.
Okazalo sie pozniej (a w wyniku mojej glupoty i niewiedzy przegapilismy czas
apelacji ) ze on ma tylko przyznane alimenty kwotowo ( 150 zl) , nie
procentowo jak dotychczas.
Dotychczas dostawal syn okolo 400 zl, 30 procent poborow netto ojca.
Trzeba mnozyc przez 3,3 , wtedy dopiero otrzyma sie to co ojciec zarabia
netto
czyli 400 razy 3.3=ponad 1200 zlotych
Moj syn powiedzial, ze dla niego teraz jest tak jakby jego ojciec nie zyl i
pytal ile zl wynosi renta rodzinna, na ten przyklad po zmarlym rodzicu.
Mowili w TV, ze gdzies okolo 1000zl.
Paradoks.
Alla
-
10. Data: 2003-02-28 18:40:19
Temat: Re: pojde na dno finansowe:(
Od: "alla" <a...@t...pl>
> No to w końcu jaki jest ten zapis w wyroku. bo relacje syna wskazują na
> możliwość otrzymywania 30% zarobków byłego ale nie mniej niż 150 zł czyli
> jeśli dojdziemy do zarobków 500 zł to 30% stanowić to będzie 150 zł. Mając
> dochody poniżej to i tak płacić będzie 150 zł. Zatem jeżeli dobrze
rozumuje
> to były zarabiając 1200 zł powinien nadal płacić 400 zł
>
> Gdzieś tu czuje niespójność w relacjach.
>
> Stan_Z
Tak wynikalo z relacji syna po ogloszeniu wyroku sadowego w dniu 14 stycznia
2003.
Ale w rzeczywistosci okazalo sie, ze alimenty obnizono do kwoty 150 zlotych
od 6 listopada 2002, stad cale zamieszanie i "dlug wdziecznosci"wobec ojca w
kwocie 1025 zl --nadplaconych alimentow.
A ja slepo wierzac synowi, nie poszlam do sadu aby mi dali do wgladu jak sie
sprawa zakonczyla.
Wnioslby syn apelacje i zlozyl wniosek o ustalenie "procentowych"alimentow,
nie zas kwotowych.
alla