-
1. Data: 2004-06-27 07:16:23
Temat: po aplikacji
Od: "Marek" <p...@i...pl>
Jak sądzicie, po aplikacji sądowej lepiej zostać asesorem, referendarzem
sądowym, czy też asystentem sędziego.
Czy ich wynagrodzenia dużo się różnią.
Pozdrawiam.
Marek
-
2. Data: 2004-06-27 07:16:48
Temat: Re: po aplikacji
Od: "Johnson" <j...@g...pl.nospam>
Użytkownik "Marek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cblsce$bev$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak sądzicie, po aplikacji sądowej lepiej zostać asesorem, referendarzem
> sądowym, czy też asystentem sędziego.
> Czy ich wynagrodzenia dużo się różnią.
>
>
> Pozdrawiam.
> Marek
>
Asesorem, bez wątpienia.
--
JOHNSON :)
-
3. Data: 2004-06-27 07:19:29
Temat: Re: po aplikacji
Od: "Marek" <p...@i...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cbls93$lo2$1@news.onet.pl...
>
>
> Asesorem, bez wątpienia.
Czemu ? Każdy z tych zawodów prowadzi do stanowiska sędziego.
Marek
-
4. Data: 2004-06-27 07:25:59
Temat: Re: po aplikacji
Od: "Johnson" <j...@g...pl.nospam>
Użytkownik "Marek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cblsi4$br6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
> news:cbls93$lo2$1@news.onet.pl...
> >
>
> >
> > Asesorem, bez wątpienia.
>
> Czemu ? Każdy z tych zawodów prowadzi do stanowiska sędziego.
>
> Marek
>
>
Referendarz chyba nie :)
ale liczy się czas po jakim się zostaje sędzią. Zresztą jak nie czytałeś
USP, to lepiej idź na inną aplikację.
--
JOHNSON :)
-
5. Data: 2004-06-27 07:52:23
Temat: Re: po aplikacji
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Johnson wrote:
> Referendarz chyba nie :)
też, ale po co wtedy aplikacja
KG
-
6. Data: 2004-06-27 08:20:53
Temat: Re: po aplikacji
Od: Falkenstein <f...@p...fm>
Dnia Sun, 27 Jun 2004 09:25:59 +0200, Johnson <j...@g...pl.nospam>
napisał:
> Użytkownik "Marek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cblsi4$br6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
>> news:cbls93$lo2$1@news.onet.pl...
>> >
>>
>> >
>> > Asesorem, bez wątpienia.
>>
>> Czemu ? Każdy z tych zawodów prowadzi do stanowiska sędziego.
>>
>> Marek
>>
>>
>
> Referendarz chyba nie :)
> ale liczy się czas po jakim się zostaje sędzią. Zresztą jak nie czytałeś
> USP, to lepiej idź na inną aplikację.
po 5 latach można dostać nominację. Z asystentem sędziego jest trochę
inaczej.
--
--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
7. Data: 2004-06-27 08:30:10
Temat: Re: po aplikacji
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Falkenstein wrote:
> po 5 latach można dostać nominację. Z asystentem sędziego jest trochę
> inaczej.
Po 6 latach i zdaniu egzaminu sędziowskiego. W obu przypadkach - więc
gdzie różnica?
KG
-
8. Data: 2004-06-27 08:33:45
Temat: Re: po aplikacji
Od: Falkenstein <f...@p...fm>
Dnia Sun, 27 Jun 2004 10:30:10 +0200, kam <X#k...@w...pl.#X> napisał:
> Falkenstein wrote:
>> po 5 latach można dostać nominację. Z asystentem sędziego jest trochę
>> inaczej.
>
> Po 6 latach i zdaniu egzaminu sędziowskiego. W obu przypadkach - więc
> gdzie różnica?
jezeli wcześniej się go nie zdało.
9 wrzesnia... coraz bliżej.
--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
9. Data: 2004-06-27 08:49:29
Temat: Re: po aplikacji
Od: "Teqnix" <x...@k...org>
rany, ale pytanie, jasne jak slonce ze asesorem , a czemu?, bo jak nim
zostaniesz to na 90% zostaniesz sedzia po tych 3 latach i najwazniesze-
wykonujesz jego prace, samodzielnie prowadzisz sprawy, natomiast gwarancje
ze dostaniesz nominacje z asystenta czy referendarza (nota bene, w
przepisach jest tak, ze po 6 latach wykonywania obu tych zawodow mozna
zostac sedzia, ale to z zalozenia ma byc dla osob ktore nie zdawaly egzaminu
sedziowskiego + osoba po egzaminie ktora pracowala przez 5 lat w charakterze
referendarza) masz zadna. Z tego co przed chwila napisalem wynika tez ze jak
juz nie asesorem to lepiej referendarzem, niz asystentem, bo po 5 latach
mozesz teoretycznie dostac nominacje, a w przpadku asystenta to mozesz
zdawac egzamin i to wsio
Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
news:opr98vejv8b4okfb@pop3.interia.pl...
> Dnia Sun, 27 Jun 2004 10:30:10 +0200, kam <X#k...@w...pl.#X> napisał:
>
> > Falkenstein wrote:
> >> po 5 latach można dostać nominację. Z asystentem sędziego jest trochę
> >> inaczej.
> >
> > Po 6 latach i zdaniu egzaminu sędziowskiego. W obu przypadkach - więc
> > gdzie różnica?
>
> jezeli wcześniej się go nie zdało.
>
> 9 wrzesnia... coraz bliżej.
>
>
> --
> Falkenstein
> Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
> ----------------------------------------------------
----------------------
------------------
> Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
> klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
> całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
10. Data: 2004-06-27 09:14:17
Temat: Re: po aplikacji
Od: "Johnson" <j...@g...pl.nospam>
Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
news:opr98vejv8b4okfb@pop3.interia.pl...
>
> 9 wrzesnia... coraz bliżej.
>
Egzamin .... ?
--
JOHNSON :)