Wraz z nowa faktura od operatora plus gsm otrzymalem info o wchodzacym w
zycie od 17.01.05 regulaminie. Widnieje takze info ze zgodnie z regulaminem
(tym starym) przy braku akceptacji moge zerwac umowe bez ponoszenia kary
wyszczegolnionej w umowie.
Natomiast dzwoniac do boku otrzymalem info ze:

"Zgodnie z art.57 ust.6 ustawy z dnia 16 lipca 2004 Prawo
Telekomunikacyjne, Polkomtel SA przysluguje roszczenie z tytulu
jednostronnego rozwiazania umowy przez abonenta przed uplywem terminu
ustalonego w umowie w wysokosci nie przekraczajacej rownowartosci przyznanej
ulgi. Przewidziana w Regulaminach Promocji lub umowach ANU/PWA kara umowna
stanowi rownowartosc ulgi jaka zostala przyznana przez Polkomtel SA
abonentowi w ramach umowy zawartej w promocji lub ANU/PWA."

jak powiedzial konsultant wychodzi na to ze jesli bylbym "normalnym"
abonentem moglbym zerwac bez problemu, natomias jesli jestem w okresie
promocji "abonament zero" nie moge bezkarnie zerwac umowy. Nie umial mi
odpowiedziec dlaczego nie umiescili info o powyzszej ustawie tylko pkt.
mowiacy o tym, iz moge zerwac umowe bez konsekwencji przy braku akceptacji
nowego regulaminu. Umowe mam na czas nieoznaczony, promocja jest na 24
miesiace (od lutego 2004). Teraz juz nie wiem czy konsultant wprowadza mnie
w blad i liczy na
to ze nie wysle wypowiedzenia. Czy ktos zaznajomiony z prawem
telekomuniakacyjnym moze prosto i
jasno napisac czy moza zerwac ta umowe bez konsekwencji czy nie?

Pozdro
Telemah

do góry

Użytkownik "telemahos" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:coih5e$au8$1@nemesis.news.tpi.pl...

z tym pytaniem zagadnij na
pl.misc.telefonia.gsm

do góry

The Devil <n...@w...pl> wrote:
>
> z tym pytaniem zagadnij na
> pl.misc.telefonia.gsm

Tam zdania sa podzielone (czy + moze naliczyc kare, czy nie),
ale tez malo tam fachowcow - prawnikow... A zanim ktos to
praktycznie sprawdzi i bedzie wiadomo na pewno, to termin na
nieprzyjecie nowego regulaminu juz dawno minie (i o to pewnie
dodatniemu operatorowi chodzi - posciemniac, postraszyc...).

Z jednej strony art. 384(1) KC, z drugiej 57.6 PT (a "ulga"
jest spora, bo "niepromocyjne" ceny aparatow u operatorow -
za ktore raczej nikt nie kupuje, ale w cenniku sa - sa okolo
dwukrotnie wyzsze od wolnorynkowych...) - jak jest naprawde?
Problem IMHO jak najbardziej na te wlasnie grupe - dotyczacy
przeciez PRAWA, a nie logo-dzwonko-smokow ;)

Marek

do góry