-
1. Data: 2003-07-28 17:11:14
Temat: płatność kartą w aptece
Od: "malga" <m...@i...pl>
Witam wszystkich,
od dłuższego czasu czytuję grupę ale piszę po raz pierwszy. Zetknęłam się
dzisiaj z dziwną sytuacją i bardzo proszę o poradę, czy jest to zgodne z
przepisami. Jeśli podobna sytuacja była już opisywana na grupie to
serdecznie przepraszam ale nie udało mi się nic na ten temat odnaleźć w
archiwum.
Byłam dzisiaj w aptece i chciałam kupić ziołowe lekarstwo jednak nie miałam
gotówki. Pani w okienku odmówiła mi jednak sprzedaży leku ponieważ chciałam
zapłacić kartą płatniczą a w tej aptece minimalna kwota, przy której można
płacić kartą wynosi 20 zł. Bardzo mnie to zdziwiło. Zastanawiam się, czy
Pani miała prawo mi odmówić. Będę wdzięczna za sugestie.
pozdrawiam
Małgosia
-
2. Data: 2003-07-28 18:16:06
Temat: Re: płatność kartą w aptece
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "malga" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bg3lof$avf$1@fargo.cgs.pl...
> Byłam dzisiaj w aptece i chciałam kupić ziołowe lekarstwo
> jednak nie miałam gotówki. Pani w okienku odmówiła mi
> jednak sprzedaży leku ponieważ chciałam zapłacić kartą
> płatniczą a w tej aptece minimalna kwota, przy której
> można płacić kartą wynosi 20 zł. Bardzo mnie to zdziwiło.
> Zastanawiam się, czy Pani miała prawo mi odmówić.
W zasadzie nie. Przypuszczam że byłoby to sprzeczne z ogólnymi przepisami
(to tak, jakby ktoś np. żądał płacenia wyłącznie monetami, bo mu się zepsuł
agregat do sprawdzania banknotów).
Ale przede wszystkim jest to sprzeczne z umową z centrum rozliczeniowym. A
przynajmniej do tej pory nie słyszałem jeszcze, żeby centrum rozliczeniowe
nie zabraniało sklepowi ustawiania jakichś własnych kwot minimalnych. Zagroź
donosikiem do ich centrum rozliczeniowego (zwykle jest to PolCard lub PeKaO
SA, zdaje się jeszcze jakiś eCard jest).
Co mi przypomina - sklep spożywczy koło mnie już 3 raz z rzędu miał
'zepsuty' agregat do kart... Też muszę donosik do PolCardu zrobić, bo mnie
wkurzyli :-(
-
3. Data: 2003-07-28 18:46:55
Temat: Re: płatność kartą w aptece
Od: "kachna.pl" <k...@p...onet.pl>
Andrzej Lawa wrote:
>W zasadzie nie. Przypuszczam że byłoby to sprzeczne z ogólnymi przepisami
>(to tak, jakby ktoś np. żądał płacenia wyłącznie monetami, bo mu się zepsuł
>agregat do sprawdzania banknotów).
Kiedyś kupowałam w aptece lekarstwo za ok 3 zł i bez problemu
zapłaciłam kartą.
AFAIK dolne limity kwot są, ale bardzo niskie:
http://kartyonline.net/ciek_3.html
Kasia :)
<mailto: kathreen3@poczta.onet.pl>
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
4. Data: 2003-07-28 19:54:37
Temat: Re: płatność kartą w aptece
Od: "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@i...pl>
Użytkownik "malga" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bg3lof$avf$1@fargo.cgs.pl...
> Witam wszystkich,
(...)
> zapłacić kartą płatniczą a w tej aptece minimalna kwota, przy której można
> płacić kartą wynosi 20 zł. Bardzo mnie to zdziwiło. Zastanawiam się, czy
> Pani miała prawo mi odmówić. Będę wdzięczna za sugestie.
>
Proste. Apteka płaci prowizje i być może interes jest nieopłacalny, jeśli
zapłaci się kartą kwotę niższą niż 20 zł.
Pamiętam sytuację, ze w przypadku sprzedaży biletów PKP jako agent, prowizja
jaką daje PKP za sprzedaż biletów jest zbyt niska, aby pokryć prowizje
centrum rozliczeniowego kart i przy płatnościach kartą, sprzedawca biletu
musi dopłacać do interesu.
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618'
Warszawa
-
5. Data: 2003-07-28 22:03:28
Temat: Re: płatność kartą w aptece
Od: "malga" <m...@i...pl>
> Proste. Apteka płaci prowizje i być może interes jest nieopłacalny,
Z tego co wiem to marże w aptekach nie są niskie, szczególnie na
lekach " nie na receptę". Poza tym raz się kupuje za 3 zł a raz za 150
zł jak choroba człowieka dopadnie i jakieś antybiotyki trzeba zażywać.
U mnie była sytuacja taka: kupiłam w tej aptece kosmetyki Vichy
(które dostępne są jedynie w aptekach) i zapłaciłam za nie 138 zł -
kartą oczywiście. Po zapłaceniu przypomniałam sobie o tym ziołowym
leku za 6 zł i wtedy Pani mi odmówiła. Więc chyba interes nie jest tak
nieopłacalny, bo trochę już zarobiła. A ile może wynosić prowizja
Polcardu..? ze 3%? może 5% ? Bo chyba nie więcej... A skutek jest
taki, że więcej w tej aptece nic nie kupię - choćbym miała na Bielany
z Grochowa jeździć. A do Polcardu już napisałam z prośbą o
ustosunkowanie się do zaistniałej sytuacji
Dziękuję serdecznie za rady, sprawy tak nie zostawię :)
pozdrawiam
Małgosia
-
6. Data: 2003-07-29 06:26:56
Temat: Re: płatność kartą w aptece
Od: "Kamil Jonca (newsy)" <k...@p...onet.pl>
malga wrote:
[...]
> zapłacić kartą płatniczą a w tej aptece minimalna kwota, przy której można
> płacić kartą wynosi 20 zł. Bardzo mnie to zdziwiło. Zastanawiam się, czy
> Pani miała prawo mi odmówić. Będę wdzięczna za sugestie.
Zwykle centra podchodzą do tego tak, ze jeśli w _widocznym_ miejscu jest
informacja o tym, ze minimalna kwota dla kart wynosi X PLN to jest
wszystko w porządku. Jeśli natomiast pani odmówiła Ci w momencie
płacenia, to można się wykłócać.
KJ
--
JID: kjonca (małpa) chrome (kropka) pl
Matryca: OK (na razie)
CD-ROM: nie działa
-
7. Data: 2003-07-29 08:08:46
Temat: Re: płatność kartą w aptece
Od: "Jacek P." <p...@p...pl>
> Z tego co wiem to marże w aptekach nie są niskie, szczególnie na
> lekach " nie na receptę". Poza tym raz się kupuje za 3 zł a raz za
150
> zł jak choroba człowieka dopadnie i jakieś antybiotyki trzeba
zażywać.
> U mnie była sytuacja taka: kupiłam w tej aptece kosmetyki Vichy
> (które dostępne są jedynie w aptekach) i zapłaciłam za nie 138 zł -
> kartą oczywiście. Po zapłaceniu przypomniałam sobie o tym ziołowym
> leku za 6 zł i wtedy Pani mi odmówiła. Więc chyba interes nie jest
tak
> nieopłacalny, bo trochę już zarobiła. A ile może wynosić prowizja
> Polcardu..? ze 3%? może 5% ? Bo chyba nie więcej... A skutek jest
> taki, że więcej w tej aptece nic nie kupię - choćbym miała na
Bielany
> z Grochowa jeździć. A do Polcardu już napisałam z prośbą o
> ustosunkowanie się do zaistniałej sytuacji
>
>
> Dziękuję serdecznie za rady, sprawy tak nie zostawię :)
Punkt przyjmujący płatności kartą może ustalić minimalną kwotę jaką
przyjmuje jednorazowo, z tym, że taką informację musi umieścić w
widocznym miejscu. Jest to ustalane z centrum rozliczeniowym, które
obsługuje taki punkt. Jeśli w tej aptece nie ma takiej informacji -
jest to nie w porządku, jeśli taka informacja jest uwidoczniona -
wszystko jest ok.
Pozdrawiam
Jacek P.
-
8. Data: 2003-07-29 09:23:12
Temat: Re: płatność kartą w aptece
Od: "Jacuo" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:bg3pbd$e2k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W zasadzie nie. Przypuszczam że byłoby to sprzeczne z ogólnymi przepisami
> (to tak, jakby ktoś np. żądał płacenia wyłącznie monetami, bo mu się
zepsuł
> agregat do sprawdzania banknotów).
Pani miala swiete prawo Ci odmowic - to jej dobra wola, czy chce przyjmowac
platnosci karta. Natomiast platnosci odmowa
przyjecia platnosci waznymi srodkami platniczymi to wykroczenie za ktore
mozna byc ukaranym. Odmowa platnosci karta
jest co najwyzej sprzeczna z umowa z centrum rozliczeniowym. Ale to raczej
centrum zalezy na sprzedawcach niz odwrotnie wiec watpie, zeby
realnie cos w tej sprawie zrobilo ....
--
Jacek