-
1. Data: 2004-04-08 20:22:15
Temat: pismo z administracji PGM
Od: "Czarna Wołga" <bodzio(cut it!)1977@o2.pl>
Witam, wynajmujemy z żoną 2 osobne lokale, każdy swój. Lokale są bliźniacze
i obeznie połąćzone, jednakże w toku jest sprawa zameldowania i
sfinalizowania umowy z miastem. Mam pozwolenie budowlane na wykonywane
prace, zgodę PGM i całą resztę. Mój lokal (był zdezolowany kompletnie, nie
zajmowany kilka lat) był (w zasadzie jest) zwolniony z czynszu na 2 lata -
czyli do końca br. Gram wobec tego na zwłokę z podpisanie nowej umowy z
połączonymi lokalami. Dziś pani "goniec" przyniosła mi i żonie pisma, gdzie
pisze:
"(...)ZK PGM informuje (zwracam uwagę na słowo INFORMUJE), iż w dniu...
odbędzie się wizja stanu technicznego lokalu (tu adres). Prosimy o
udostępnienie lokalu. W przypadku nieobecności i braku udostępnienia
pomieszczeń wystąpimy o rozwiązanie umowy najmu". I tu podpis jakiejś pani
kierownik...
W piśmie nie ma oparcia o jakikolwiek paragraf, zarzut itp, w umowach (mojej
i żony) nie pisze nic o tym, że oni mogą sobie ot tak tutaj przyjść.
Chodzi mi o to, że mógłbym ich wpuścić, ale niestety wyjeżdżam do pracy i
zostanie tylko żona z dzieckiem w domu, doradźcie mi - czy odpisać im pismo
w stylu "po co, na jakiej podstawie itp" czy wymyśleć coś innego. Nadmienię
iż pismo wystosowała administracja PGM, nie główna siedziba. Administracją
(akurat moją) zarządza bardzo głupiutka pani kierownik, z którą nie raz już
sobie korespondowałem w różnych sprawach).
Proszę o jakieś wskazówki
Pozdrawiam