Jak wiadomo za każdy miesiąc pracy należy się 1/12 urlopu
przysługującego po przepracowaniu roku.
Po roku przysługuje 20 dni
20 podzielone przez 12 daje 1,66666666666666666666 itd.
Załóżmy, że przepracowałem 1 miesiąc - ile dni urlopu mogę wybrać?
Może trzeba to zaokrąglić do pełnych dni? Nie znalazłem jednak żadnego
przepisu któy by na to pozwalał.
Trzeba by więc urlopu udzielić dokładnie na 1,6666666666666666666666
co daje nam 13 godzin i 20 min - wydaje mi się, że tak jest prawidłowo.

Jeżeli ktoś ma jakąś koncepcję chętnie bym to przedyskutował.

Bronek

do góry

Użytkownik "bronek" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:buk671$scu$1@inews.gazeta.pl...
> Jak wiadomo za każdy miesiąc pracy należy się 1/12 urlopu
> przysługującego po przepracowaniu roku.

a czy napewno prawo do urlopu uzyskuje sie po przepracowaniu jednego
miesiaca?

pozdro

do góry

Pięknego dnia Tue, 20 Jan 2004 23:10:51 +0100, "xmarcel"
<x...@b...gazeta.pl> zakodował:

>a czy napewno prawo do urlopu uzyskuje sie po przepracowaniu jednego
>miesiaca?

Od tego roku w zasadzie tak, ale nie do końca.

Każdy niepełny miesiąc zaokrągla się w górę i każdy niepełny dzień
urlopu też w górę (ale tylko u jednego pracodawcy w przypadku zmiany
pracy w ciągu miesiąca - żeby nie wyszło więcej niż 100% urlopu w
ciągu roku).
Czyli w ekstremalnej sytuacji wystarczy przepracować po 1 dniu w
każdym miesiącu by mieć cały urlop.

Podstawa to Rozporzadzenie w sprawie szczegolowych zasad udzielania
urlopu wypoczynkowego, ustalania i wyplacania wynagrodzenia za czas
urlopu oraz ekwiwalentu pienieznego za urlop.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

"Kaizen" <x...@c...sz> wrote
> Każdy niepełny miesiąc zaokrągla się w górę i każdy niepełny dzień
> urlopu też w górę (ale tylko u jednego pracodawcy w przypadku zmiany

Jestes pewny?
Czytalem w jakiejs nowej gazecie podatkowej/prawnej (nie pameitm tytulu)
ze urlopu sie NIE zaogragla. Czyli po miesiacu mamy 1 dzien(1,7). ale po 2
miesiacach juz 3(3,4).

Janusz

do góry

> Od tego roku w zasadzie tak, ale nie do końca.

> Czyli w ekstremalnej sytuacji wystarczy przepracować po 1 dniu w
> każdym miesiącu by mieć cały urlop.

moim zdaniem przepis jest w tym zakresie jasny: Art. 153.par. 1. Pracownik
podejmujący pracę po raz pierwszy, w roku kalendarzowym, w którym podjął pracę,
uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12
wymiaru urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku.

więc żeby nabyć prawo do urlopu trzeba pracować co najmniej 1 miesiąc (cały),
potem po kolejnych miesiącach nabywa prawo do kolejnych 1/12.

I tutaj moim zdaniem jest problem - miesiąc to znaczy ile ? Czy zgodnie z kc
(na podstawie 300 kp)- 30 dni, czy miesiąc to miesiąc niezależnie od tego ile
trwa ? 30, 28, 29, czy 31 dni ?. Czy zawsze odliczamy 30 dni, czy też
odpowiedni dzień kolejnego miesiąca ?

Kto na ochotnika ?

Paweł


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Janusz wrote:
> "Kaizen" <x...@c...sz> wrote
>
>>Każdy niepełny miesiąc zaokrągla się w górę i każdy niepełny dzień
>>urlopu też w górę (ale tylko u jednego pracodawcy w przypadku zmiany
>
>
> Jestes pewny?
> Czytalem w jakiejs nowej gazecie podatkowej/prawnej (nie pameitm tytulu)
> ze urlopu sie NIE zaogragla. Czyli po miesiacu mamy 1 dzien(1,7). ale po 2
> miesiacach juz 3(3,4).

Mi się również wydaje że tak jest. Art KP dptyczący zaokrąglania do
pełnych dni odnosi się wprost do sytuacji związanych ze zmianą
pracodawcy lub ustaniem zatrudnienia (etc). Nie można więc moim zdaniem
zaokrąglać tego urlopu.

Ponadto wydaje mi się, że art 153 KP mówi o urlopie z upływem każdego
"miesiąca pracy" nie zaś miesiąca kalendarzowego. Moim zdaniem więc
pracownik zatrudniony 20 stycznia pierwsze 1,66 urlopu otrzyma 20 lutego.

Jeżeli uwzględnimy powyższe bezprzedmiotowa jest kwestia zaokrąglania
miesięcy w górę.

Uważam przede wszystkim, że urlop z art 153 nie jest urlopem
proporcjonalnym w rozumieniu §1 rozporządzenia dot. urlopów.
155z1 oraz 155z2 wyraźnie mówią, że urlop jest proporcjonalny do
okresu zatrudnienia.

Bronek

Art. 153. § 1. Pracownik podejmujący pracę po raz pierwszy, w roku
kalendarzowym, w którym podjął pracę, uzyskuje prawo do urlopu z upływem
każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12 wymiaru urlopu przysługującego
mu po przepracowaniu roku.
§ 2. Prawo do kolejnych urlopów pracownik nabywa w każdym następnym roku
kalendarzowym.

Art. 155z3. Przy ustalaniu wymiaru urlopu na podstawie przepisów art.
155z1 i 155z2 niepełny dzień urlopu zaokrągla się w górę do pełnego
dnia; urlop należny pracownikowi w danym roku kalendarzowym nie może
jednak przekroczyć wymiaru wynikającego z przepisu art. 154 § 1.


§ 1.Rozporządzenia 1. Przy ustalaniu urlopu wypoczynkowego w wymiarze
proporcjonalnym, zwanego dalej "urlopem proporcjonalnym", kalendarzowy
miesiąc pracy odpowiada 1/12 wymiaru urlopu przysługującego pracownikowi
na podstawie art. 154 § 1 Kodeksu pracy.
2. Niepełny kalendarzowy miesiąc zaokrągla się w górę do pełnego miesiąca.
3. Jeżeli ustanie stosunku pracy u dotychczasowego pracodawcy i
nawiązanie takiego stosunku u kolejnego pracodawcy następuje w tym samym
miesiącu kalendarzowym, zaokrąglenia do pełnego miesiąca dokonuje
wyłącznie dotychczasowy pracodawca.

do góry

w...@p...onet.pl wrote:
>>Od tego roku w zasadzie tak, ale nie do końca.
>
>
>>Czyli w ekstremalnej sytuacji wystarczy przepracować po 1 dniu w
>>każdym miesiącu by mieć cały urlop.
>
>
> moim zdaniem przepis jest w tym zakresie jasny: Art. 153.par. 1. Pracownik
> podejmujący pracę po raz pierwszy, w roku kalendarzowym, w którym podjął pracę,
> uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12
> wymiaru urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku.
>
> więc żeby nabyć prawo do urlopu trzeba pracować co najmniej 1 miesiąc (cały),
> potem po kolejnych miesiącach nabywa prawo do kolejnych 1/12.
>
> I tutaj moim zdaniem jest problem - miesiąc to znaczy ile ? Czy zgodnie z kc
> (na podstawie 300 kp)- 30 dni, czy miesiąc to miesiąc niezależnie od tego ile
> trwa ? 30, 28, 29, czy 31 dni ?. Czy zawsze odliczamy 30 dni, czy też
> odpowiedni dzień kolejnego miesiąca ?
>
> Kto na ochotnika ?

pytanie czy ciągłość terminu jest wymagana czy też nie
Inaczej mówiąc czy jeżeli pracownik przepracuje pół miesiąca u jednego
pracodawcy a pół miesiąca u drugiego (z miesięczną przerwą) to czy u
nowego dostanie urlop za cały miesiąc.
Moim zdaniem tak.
Ciągłość nie jest wymagana więc zgodnie z art 114 KC w związku z 300 KP
miesiąc to 30 dni.

Bronek

do góry

> Ciągłość nie jest wymagana więc zgodnie z art 114 KC w związku z 300 KP
> miesiąc to 30 dni.
>

czyli osoba zatrudniona 1 lutego nabywa prawo do urlopu (pierwszego) 02 marca,
do drugiej części 01 kwietnia (marzec ma 31 dni), do kolejnego 01 maja, do
kolejnego 31 maja itd ? dalej jesteś taki pewien?

Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Ciągłość nie jest wymagana więc zgodnie z art 114 KC w związku z 300 KP
> miesiąc to 30 dni.
>

czyli osoba zatrudniona 1 lutego nabywa prawo do urlopu (pierwszego) 02 marca,
do drugiej części 01 kwietnia (marzec ma 31 dni), do kolejnego 01 maja, do
kolejnego 31 maja itd ? dalej jesteś taki pewien?

Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Ciągłość nie jest wymagana więc zgodnie z art 114 KC w związku z 300 KP
> miesiąc to 30 dni.
>

czyli osoba zatrudniona 1 lutego nabywa prawo do urlopu (pierwszego) 02 marca,
do drugiej części 01 kwietnia (marzec ma 31 dni), do kolejnego 01 maja, do
kolejnego 31 maja itd ? dalej jesteś taki pewien?

Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry