-
1. Data: 2009-12-11 18:00:01
Temat: pieczątka sklepu
Od: Jawi <t...@p...pl>
Witam,
By gwarancja była ważna potrzebna jest pieczątka sklepu.
Kupiłem pralkę w Domarze, no i popsuła się. Kupowałem przez internet i
dzisiaj zaglądam a tam pieczątki nie ma.
No a Domar sobie upadł i nie wiem czy jeszcze gdzieś pieczątkę załatwię.
Co mogę zrobić?
-
2. Data: 2009-12-11 18:03:17
Temat: Re: pieczątka sklepu
Od: "gasper" <n...@m...pl>
jak masz dowód zakupu to większość serwisów nie robi prolemu
-
3. Data: 2009-12-11 18:08:53
Temat: Re: pieczątka sklepu
Od: Jawi <t...@p...pl>
gasper pisze:
> jak masz dowód zakupu to większość serwisów nie robi prolemu
niedawno na gwarancji miałem naprawianą zmywarkę i pieczatke chcieli,
ale na odworcie brakowało to zrobiłem już ksero w domciu i wystarczyło.
Wcześniej jednak pani przyjmująca zgłoszenie gwarancyjne chciała piecztkę :)
-
4. Data: 2009-12-17 22:27:47
Temat: Re: pieczątka sklepu
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2009-12-11 19:08, Jawi pisze:
> gasper pisze:
>> jak masz dowód zakupu to większość serwisów nie robi prolemu
> niedawno na gwarancji miałem naprawianą zmywarkę i pieczatke chcieli,
> ale na odworcie brakowało to zrobiłem już ksero w domciu i wystarczyło.
> Wcześniej jednak pani przyjmująca zgłoszenie gwarancyjne chciała
> piecztkę :)
no i niestety, bez pieczątki serwis odmawia naprawy gwarancyjnej mimo
posiadania faktury zakupu:(
Do sprzedawcy się nie zwrócę bo upadł:(
-
5. Data: 2009-12-17 22:30:20
Temat: Re: pieczątka sklepu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jawi pisze:
> no i niestety, bez pieczątki serwis odmawia naprawy gwarancyjnej mimo
> posiadania faktury zakupu:(
> Do sprzedawcy się nie zwrócę bo upadł:(
Hmmm... Kiedyś prowizoryczne pieczątki się robiło z ziemniaka ;)
-
6. Data: 2009-12-18 16:33:38
Temat: Re: pieczątka sklepu
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2009-12-17 23:30, Andrzej Lawa pisze:
> Jawi pisze:
>
>> no i niestety, bez pieczątki serwis odmawia naprawy gwarancyjnej mimo
>> posiadania faktury zakupu:(
>> Do sprzedawcy się nie zwrócę bo upadł:(
>
> Hmmm... Kiedyś prowizoryczne pieczątki się robiło z ziemniaka ;)
myślałem o tym :), ziemniaka chciałem zastąpić jakimś nowocześniejszym
warzywkiem, ale okazało się, że choć Domar ogłosił upadłość to jeszcze
ktoś tam siedzi w dyrekcji i pieczątkę załatwiłem jednak:)