-
1. Data: 2007-02-13 08:10:07
Temat: oskarzyciel posilkowy a wyrok
Od: Fumfol <f...@o...pl>
Witam!
Zwracam sie z nastepujacym pytaniem do ludzi ktorzy maja troche wieksze
pojecie o prawie ode mnie.
Jestem oskarzycielem posilkowym w sprawie ktora sie toczy juz od 1998r
dotyczy ona zaniedbania obowiazkow przez dwoch lekarzy ktorzy
spowodowali smierc mojego dziecka. Jedna z lekarek poddala sie
dobrowolnie karze a z drugim lekarzem spotykalam sie na korytarzu sadowym.
Sprawa byla juz raz w sadzie II instancji ale z uwagi na bledy
proceduralne powrocila spowrotem do pierwszej instancji. I ti sie toczyla.
Z uwagi na to ze juz nie mieszkam w mojej miejscowosci rodzinnej wszelka
korespondencje otrzymywalam na obecny adres. Dostalam wczoraj
postanowienie sadu o tym ze wydal postanowienie o przekazaniu do
szpitala reszty dokumentacji medycznej z uwagi na to ze dnia 27
listopada! uniewinnil lekarza.
I tu jest moje pytanie:
Czy to znaczy ze ja juz nie moge nic dalej zrobic? Chodzi mi o
ewentualne zaskarzenie tego wyroku itp.
Czy sad powinien mnie poinformowac o wyroku?
Troche sie pogubilam i za wszelke odpowiedzi bardzo dziekuje
-
2. Data: 2007-02-13 20:59:27
Temat: Re: oskarzyciel posilkowy a wyrok
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Fumfol napisał(a):
I tu jest moje pytanie:
> Czy to znaczy ze ja juz nie moge nic dalej zrobic? Chodzi mi o
> ewentualne zaskarzenie tego wyroku itp.
> Czy sad powinien mnie poinformowac o wyroku?
sąd powinien poinformować o rozprawie
tym co się na niej działo powinieneś zainteresować się sam
KG