-
1. Data: 2004-03-23 23:57:44
Temat: oskarzyciel posilkowy
Od: "R6" <r...@g...pl>
Sprawa ciagnie sie juz rok. Na parkingu pod moim blokiem moj samochod zostal
zarysowany. Cale zajscie widzialo pare osob.Poinformowali mnie o nr rej
sprawcy, znalazlem to auto zostawilem kartke z prosba o kontakt. Niestety
zostalem poprostu olany wiec zglosilem sprawe policji.
W toku przeszlo polrocznych intensywnych czynnosci policji ustalono ze
sprawca byla moja sasiadka, doszlo do sprawy sadowej /drugie pol roku/, w
ktorej cale szczescie bylem oskarzycielem posilkowym /policjant jako glowny
oskarzyciel pojawil sie tylko raz, a rozpraw bylo 6/ . Zapadl wyrok
skazujacy sasiadke. Prawdopodobnie bedzie sie od niego odwolywac tak
przynajmniej poinformowala mnie jej pani adwokat.
I teraz mam pytanie:
czy jesli dojdzie do ponownego procesu nadal bede obronca posilkowym?
czy musze pisac jakies pisma do sadu z prosba?
pozdo:)
-
2. Data: 2004-03-24 09:08:36
Temat: Re: oskarzyciel posilkowy
Od: "Prefix" <prefix1WYTNIJ TO@o2.pl>
Użytkownik "R6" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c3qito$36c$1@inews.gazeta.pl...
> czy jesli dojdzie do ponownego procesu nadal bede obronca posilkowym?
> czy musze pisac jakies pisma do sadu z prosba?
role Ci sie pomylily - nie ma czegos takiego jak "obronca posilkowy". A
oskarzycielem posilkowym jestes od poczatku do konca, przeciez apelacja to
inny etap tego samego procesu. nie pisz nic do sadu, bo sie osmieszysz, a
najlepiej wklep w wyszukiwarke "oskarzyciel posilkowy" i przeczytaj co
mozesz...
--
pozdrawiam:-) Marek
-
3. Data: 2004-03-24 16:30:41
Temat: Re: oskarzyciel posilkowy
Od: "R6" <r...@g...pl>
Użytkownik "Prefix" <prefix1WYTNIJ TO@o2.pl> napisał w wiadomości
news:c3rj73$koh$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> role Ci sie pomylily - nie ma czegos takiego jak "obronca posilkowy". A
> oskarzycielem posilkowym jestes od poczatku do konca, przeciez apelacja to
> inny etap tego samego procesu. nie pisz nic do sadu, bo sie osmieszysz, a
> najlepiej wklep w wyszukiwarke "oskarzyciel posilkowy" i przeczytaj co
> mozesz...
>
ups no pomerdalo mi sie na koncu :) goglowalem i doczytalem ale niepewnoisc
nadal mi zostala wiec pytalem,
zeczywiscie pytam o oskarzyciela posilkowego,
dzieki za info,
mam jeszcze jedno pyt, sprawca tej kolizji za spowodowanie kolizji na
parkingu i ucieczke z miejsca zdarzenia dostal kare 600 pln + 120 pln koszty
+60 pln za cos jeszcze /nie pamietam dokladnie/ czy to wysoka czy najnizsza
z mozliwej kary za ww przewinienie?
po jakim czasie dostane info z sadu czy byla apalacja?
pozdro:)
-
4. Data: 2004-03-24 19:55:21
Temat: Re: oskarzyciel posilkowy
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
R6 wrote:
> mam jeszcze jedno pyt, sprawca tej kolizji za spowodowanie kolizji na
> parkingu i ucieczke z miejsca zdarzenia dostal kare 600 pln + 120 pln koszty
> +60 pln za cos jeszcze /nie pamietam dokladnie/
> czy to wysoka czy najnizsza z mozliwej kary za ww przewinienie?
najwyższa to teoretycznie 5000 zł, najniższa 20zł, ale to 600 wydaje się
być rozsądne
> po jakim czasie dostane info z sadu czy byla apalacja?
Jak zostanie wniesiona. Termin to 7 dni od daty doręczenia uzasadnienia.
Kiedy to będzie - jak sędzia już je napisze ;)
Prawa strony zachowasz też przed sądem odwoławczym.
KG