Witam,

Mam pytanie - jesli odstapilem od umowy na swiadczenie uslugi zawartej
telefonicznie (na podstawie ustawy o ochronie niektórych praw
konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez
produkt niebezpieczny) - na podstawie art. 10.2. - juz po terminie 10
dni. W miedzyczasie ISP zaczal usluge swiadczyc.

Pytanie jest proste - co w tym wypadku oznacza termin "odstapienie"?

W przypadku ksiązki - proste - odsyłam - oddaja pieniadze. A jesli
umowa dotyczy uslugi?


gacek

do góry

> Witam,
>
> Mam pytanie - jesli odstapilem od umowy na swiadczenie uslugi zawartej
> telefonicznie (na podstawie ustawy o ochronie niektórych praw
> konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez
> produkt niebezpieczny) - na podstawie art. 10.2. - juz po terminie 10
> dni. W miedzyczasie ISP zaczal usluge swiadczyc.

jakos nie bardzo moge zrozumiec, kiedy odstapiles od umowy.
niby ztego wyzej wynika, ze odstapiles po terminie, o ktorym mowa w art. 10.2,
zatem nie bardzo tez rozumiem, jak chcesz sie na niego powolywac.

> Pytanie jest proste - co w tym wypadku oznacza termin "odstapienie"?
>
> W przypadku ksiązki - proste - odsyłam - oddaja pieniadze. A jesli
> umowa dotyczy uslugi?

zaprzestaje jej swiadczenia, proste.
pozdrawiam
d.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 19 Kwi, 11:35, w...@p...onet.pl wrote:
> > Witam,
>
> > Mam pytanie - jesli odstapilem od umowy na swiadczenie uslugi zawartej
> > telefonicznie (na podstawie ustawy o ochronie niektórych praw
> > konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez
> > produkt niebezpieczny) - na podstawie art. 10.2. - juz po terminie 10
> > dni. W miedzyczasie ISP zaczal usluge swiadczyc.
>
> jakos nie bardzo moge zrozumiec, kiedy odstapiles od umowy.
> niby ztego wyzej wynika, ze odstapiles po terminie, o ktorym mowa w art. 10.2,
> zatem nie bardzo tez rozumiem, jak chcesz sie na niego powolywac.

mowa jest o terminie 3miesiecznym. wiec chyba jednak _w_ terminie.
zreszta odstapienie od umowy nastapilo.


>
> > Pytanie jest proste - co w tym wypadku oznacza termin "odstapienie"?
>
> > W przypadku ksiązki - proste - odsyłam - oddaja pieniadze. A jesli
> > umowa dotyczy uslugi?
>
> zaprzestaje jej swiadczenia, proste.

a platnosc za tamten okres? BOK oczywiscie stoi na stanowisku ze im
sie nalezy.


gacek

do góry

> On 19 Kwi, 11:35, w...@p...onet.pl wrote:
> > > Witam,
> >
> > > Mam pytanie - jesli odstapilem od umowy na swiadczenie uslugi zawartej
> > > telefonicznie (na podstawie ustawy o ochronie niektórych praw
> > > konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez
> > > produkt niebezpieczny) - na podstawie art. 10.2. - juz po terminie 10
> > > dni. W miedzyczasie ISP zaczal usluge swiadczyc.
> >
> > jakos nie bardzo moge zrozumiec, kiedy odstapiles od umowy.
> > niby ztego wyzej wynika, ze odstapiles po terminie, o ktorym mowa w art. 10.2,
> > zatem nie bardzo tez rozumiem, jak chcesz sie na niego powolywac.
>
> mowa jest o terminie 3miesiecznym. wiec chyba jednak _w_ terminie.
> zreszta odstapienie od umowy nastapilo.

jak sadze chodzi o niedostarczenie "informacji o ktorych mowa", stad 3miesieczny
termin?

>
> >
> > > Pytanie jest proste - co w tym wypadku oznacza termin "odstapienie"?
> >
> > > W przypadku ksiązki - proste - odsyłam - oddaja pieniadze. A jesli
> > > umowa dotyczy uslugi?
> >
> > zaprzestaje jej swiadczenia, proste.
>
> a platnosc za tamten okres? BOK oczywiscie stoi na stanowisku ze im
> sie nalezy.

IMO art 7.3, gdyz art. 10 tak naprawde ma charakter instrukcyjny i nalezy go
czytac lacznie z art. 7.
Czyli dostawca uslug powinien zwrocic zaplacone kwoty.

pozdrawiam
d.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry