Witam

jak w tytule:
wyslalem sprzet do serwisu, mieli naprawic w ciagu 21 dni (chyba ze trzeba
czesci z zagranicy sprowadzic), po miesiacu czekania (!) zadzwonilem do nich
i dopiero sie obudzili i przyslali sprzet, ale NIE SPRAWNY!!! W gwarancji
napisali ze kabel wymienili na nowy, ale po cholere jak i tak nie dziala.

wyslalem wiec raz jeszcze piszac ze sie nie wywiazali z gwarancji i chce od
niej odstapic

(sorry za bledy bo nie jestem prawnikiem)

Pytanie:
- czego moge zadac? zwrotu pieniedzy (najlepiej) wymiany na nowy? Serwis
twierdzi ze mi wymienia jak usterki nie bedzie sie dalo naprawic, ale ja juz
mam prawo do odstapienia, czyz nie tak?

pozdrawiam
bartosch_m

do góry

*Bartosch_M* [ b...@o...pl ] napisał(a):

> Serwis twierdzi ze mi wymienia jak usterki nie bedzie sie dalo
> naprawic, ale ja juz mam prawo do odstapienia, czyz nie tak?

a nie czasem po trzech naprawach? _to_ _jest_ _jedynie_ _moje_
_przypuszczenie_

--
Sarpedon (NOSPAM)sarpedon(AT)gazeta(KROPKA)pl
---------------------------------------------------
UWAGA! Adres e-mail w nagłówku zakodowany w ROT13

do góry

In article <c87an6$e24$1@nemesis.news.tpi.pl>, Bartosch_M wrote:
> wyslalem sprzet do serwisu, mieli naprawic w ciagu 21 dni (chyba ze trzeba
> czesci z zagranicy sprowadzic), po miesiacu czekania (!) zadzwonilem do nich
> i dopiero sie obudzili i przyslali sprzet, ale NIE SPRAWNY!!! W gwarancji
> napisali ze kabel wymienili na nowy, ale po cholere jak i tak nie dziala.
> wyslalem wiec raz jeszcze piszac ze sie nie wywiazali z gwarancji i chce od
> niej odstapic
> Pytanie:
> - czego moge zadac? zwrotu pieniedzy (najlepiej) wymiany na nowy? Serwis
> twierdzi ze mi wymienia jak usterki nie bedzie sie dalo naprawic, ale ja juz
> mam prawo do odstapienia, czyz nie tak?

Skorzystales z gwarancji wiec to do czego masz prawo okresla umowa
gwarancyjna. Kazda moze byc inna, a swoja powinienes miec ty.

--
Marcin

do góry

Bartosch_M wrote:
> Pytanie:
> - czego moge zadac? zwrotu pieniedzy (najlepiej) wymiany na nowy? Serwis
> twierdzi ze mi wymienia jak usterki nie bedzie sie dalo naprawic, ale ja juz
> mam prawo do odstapienia, czyz nie tak?

Niekoniecznie. Zreszta co Ci da odstąpienie od gwarancji? Bo to nie to
samo, co odstąpienie od umowy sprzedaży.

KG

do góry

> > Serwis twierdzi ze mi wymienia jak usterki nie bedzie sie dalo
> > naprawic, ale ja juz mam prawo do odstapienia, czyz nie tak?
>
> a nie czasem po trzech naprawach? _to_ _jest_ _jedynie_ _moje_
> _przypuszczenie_

tak po 3 naprawach, ale jesli oni sie nie wywiazali z gwarancji (nie
naprawili sprzetu i odeslali zepsuty, wiec zlamali warunki) to Art 8 ust 4:

Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani
wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w
odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na
znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny
albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru
konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu
naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.





oni sie nie wywiazali "nie zdołali uczyni zadość" mojemu zadaniu naprawy,
czy dobrze rozumiem?



moge wiec odstapic chyba...

do góry

> Skorzystales z gwarancji wiec to do czego masz prawo okresla umowa
> gwarancyjna. Kazda moze byc inna, a swoja powinienes miec ty.

tak
jednak gwarancja (jak to zwykle bywa) nie mowi nic o sytuacji nie wywiazania
sie serwisanta (sprzedawcy), tylko wylicza kiedy sprzedawca moze pokazac
srodkowy palec biednemu klientowi :(

wydaje mi sie ze zlamanie gwarancji ze strony serwisu uprawnia mnie do
czegos, (jak bym ja złamal to by powiedzieli ze gwarancja jest nie wazna i
nie przyjma sprzetu), myslalem ze moge zazadac zwrotu pieniedzy lub chociaz
wymiany na nowy ( to chyba okresla KC) Bo inaczej po cholere jest ta
gwarancja, jak oni moga wszystko a ja nic???

do góry

>Zreszta co Ci da odstąpienie od gwarancji?

No wlasnie, moze zwrot pieniedz, albo wymiane na nowy?

do góry

*Bartosch_M* [ b...@o...pl ] napisał(a):

> moge wiec odstapic chyba...

no w takim wypadku moim zdaniem mozesz odstawic od umowy sprzedazy (a
nie od gwarancji :) )

--
Sarpedon (NOSPAM)sarpedon(AT)gazeta(KROPKA)pl
---------------------------------------------------
UWAGA! Adres e-mail w nagłówku zakodowany w ROT13

do góry

>
> no w takim wypadku moim zdaniem mozesz odstawic od umowy sprzedazy (a
> nie od gwarancji :) )
>
to dobrze czy zle? :)
moge zadac zwrotu pieniedzy?

do góry

Bartosch_M wrote:
> tak po 3 naprawach, ale jesli oni sie nie wywiazali z gwarancji (nie
> naprawili sprzetu i odeslali zepsuty, wiec zlamali warunki) to Art 8 ust 4:

Musisz odróżnić gwarancję od odpowiedzialności sprzedawcy za niezgodność
z umową, o której mówi ta ustawa. To dwie odrębne rzeczy. Jeśli chcesz z
niej korzystać, to musisz reklamować u sprzedawcy. Od początku.

Od 1 stycznia 2003 roku w sprzedaży konsumenckiej jedyny przepis, który
mówi o gwarancji, to art.13 tej ustawy. Tyle że ani słowa tam o
uprawnieniach kupującego i obowiązkach gwaranta.

KG

do góry