Witam,

Jak wyglada sprawa z niewykorzystanym urlopem w przypadku odejscia z pracy
za porozumieniem stron?

Sytuacja: ciagle 26 dni urlopu do wykorzystania z tego roku, rozwiazanie
umowy o prace za porozumieniem stron w lipcu.

1. Czy mozna ten urlop "przeniesc" w calosci do nowej pracy?
2. Czy moze dokonuje sie podzialu urlopu jakos proporcjonalnie - tzn. w
obecnej pracy przysluguje 13 dni (za 6 miesiecy roku), ktory trzeba jakos
wykorzystac (badz go wybrac, badz ekwiwalent), a w nowej pracy bedzie tez 13
dni (za druga polowe roku) na ten rok?
3. Czy moze trzeba caly urlop (26 dni) w obecnej pracy jakos zagospodarowac
(czyli wybrac, badz dostac ekwiwalent), a w nowej pozostac do konca roku bez
urlopu?

Pozdrawiam,

gobo

do góry

Użytkownik "Gobo Fragles" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d9o77e$ms0$1@polsl.gliwice.pl...
> Witam,
>
> Jak wyglada sprawa z niewykorzystanym urlopem w przypadku odejscia z pracy
> za porozumieniem stron?
>
> Sytuacja: ciagle 26 dni urlopu do wykorzystania z tego roku, rozwiazanie
> umowy o prace za porozumieniem stron w lipcu.
>
> 1. Czy mozna ten urlop "przeniesc" w calosci do nowej pracy?
nie ma takiej możliwości
> 2. Czy moze dokonuje sie podzialu urlopu jakos proporcjonalnie - tzn. w
> obecnej pracy przysluguje 13 dni (za 6 miesiecy roku), ktory trzeba jakos
> wykorzystac (badz go wybrac, badz ekwiwalent), a w nowej pracy bedzie tez
> 13
> dni (za druga polowe roku) na ten rok?
Dokładnie tak powinno się rozwiązań te sprawę.
A oto stosowny przepis z Kodeksu Pracy:
Art. 1551.KP

§ 1. W roku kalendarzowym, w którym ustaje stosunek pracy z pracownikiem
uprawnionym do kolejnego urlopu, pracownikowi przysługuje urlop:

1) u dotychczasowego pracodawcy - w wymiarze proporcjonalnym do okresu
przepracowanego u tego pracodawcy w roku ustania stosunku pracy, chyba że
przed ustaniem tego stosunku pracownik wykorzystał urlop w przysługującym mu
lub w wyższym wymiarze,

2) u kolejnego pracodawcy - w wymiarze:

a) proporcjonalnym do okresu pozostałego do końca danego roku
kalendarzowego - w razie zatrudnienia na czas nie krótszy niż do końca
danego roku kalendarzowego,

b) proporcjonalnym do okresu zatrudnienia w danym roku kalendarzowym - w
razie zatrudnienia na czas krótszy niż do końca danego roku kalendarzowego,
z zastrzeżeniem § 2.

§ 2. Pracownikowi, który przed ustaniem stosunku pracy w ciągu roku
kalendarzowego wykorzystał urlop w wymiarze wyższym niż wynikający z § 1 pkt
1, przysługuje u kolejnego pracodawcy urlop w odpowiednio niższym wymiarze;
łączny wymiar urlopu w roku kalendarzowym nie może być jednak niższy niż
wynikający z okresu przepracowanego w tym roku u wszystkich pracodawców.

§ 21. Przepis § 1 pkt 2 stosuje się odpowiednio do pracownika podejmującego
pracę u kolejnego pracodawcy w ciągu innego roku kalendarzowego niż rok, w
którym ustał jego stosunek pracy z poprzednim pracodawcą.

Pozdrawiam
MB

do góry

Gobo Fragles napisał(a):

> 1. Czy mozna ten urlop "przeniesc" w calosci do nowej pracy?

nie

> 2. Czy moze dokonuje sie podzialu urlopu jakos proporcjonalnie - tzn. w
> obecnej pracy przysluguje 13 dni (za 6 miesiecy roku), ktory trzeba jakos
> wykorzystac (badz go wybrac, badz ekwiwalent), a w nowej pracy bedzie tez 13
> dni (za druga polowe roku) na ten rok?

tak. Jedynym wyjątkiem byłoby wcześniejsze wykorzystanie więcej niż N/12
urlopu (w tym przypadku 6/12) w dotychczasowej pracy. Wtedy w nowej masz
odpowiednio mniej.

> 3. Czy moze trzeba caly urlop (26 dni) w obecnej pracy jakos zagospodarowac
> (czyli wybrac, badz dostac ekwiwalent), a w nowej pozostac do konca roku bez
> urlopu?

nie

M.

do góry