-
1. Data: 2003-10-03 11:06:30
Temat: ochroniarze w hipermarketach
Od: "Naveed" <n...@w...pl>
Witam,
Mam takie pytanie. Wiem, ze ochroniarz w hipermarkecie nie ma prawa
przeszukiwac i zagladac do moich toreb, ale czy ma prawo wymagać ode mnie
paragonu i czy ja mam obowiązek mu ów paragon pokazać. Przytrafiła mi się
niedawno taka sytuacja, wychodząc z kumplem ze sklepu zapiszczały bramki
zabezpieczające. Ochroniarz podszedł do nas i poprosił o otwarcie toreb i
pokazanie paragonu. Na to oświadczyliśmy, że toreb nie pokażemy, gdyż nie ma
prawa gdziekolwiek nam zaglądać. Ochroniarz wezwał swojego kolege, który
także kazał nam otworzyć torby i pokazać paragon. Uparliśmy się, że tego nie
zrobimy i jeśli chcą to niech wezwą policję. Na co panowie oświadczyli, że
to bez sensu bo tylko stracimy czas. My na to, że albo wzywają policję, albo
idziemy do domu. Panowie kazali nam przejść jeszcze raz przez bramkę i tu
okazało się, że nic nie zapiszczało. Zostaliśmu przeproszeni. O ile pewny
byłem, że ochroniarz nie ma prawa zaglądać do moich toreb, o tyle nie jestem
do końca przekonany jak jest z tym paragonem. Jeden z ochroniarzy
powiedział, że jeśli mu nie pokażemy paragonu to on będzie uważał, że
wszystko ukradliśmy (no i niby miał rację). Zatem pytam, może ktoś z Was wie
jak jest z tym paragonem?
Dzieki wielkiem
Pozdrawiam,
Naveed
-
2. Data: 2003-10-03 11:19:28
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2003-10-03 13:06 Naveed napisał(a):
> Mam takie pytanie. Wiem, ze ochroniarz w hipermarkecie nie ma prawa
>przeszukiwac i zagladac do moich toreb, ale czy ma prawo wymagać ode mnie
>paragonu i czy ja mam obowiązek mu ów paragon pokazać.(...) Jeden z ochroniarzy
>powiedział, że jeśli mu nie pokażemy paragonu to on będzie uważał, że
>wszystko ukradliśmy (no i niby miał rację). Zatem pytam, może ktoś z Was wie
>jak jest z tym paragonem?
>
>
A czy przy kasie nie było napisane "proszę zachować paragon do
kontroli"? Względnie na samym paragonie?
- Szwejk
--
www.republika.pl/portfoljo (o mnie)
www.wielkawojna.prv.pl (1914-18)
"I'm just a dreamer, I dream my life away"
-
3. Data: 2003-10-03 11:21:39
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: "poilkj" <p...@g...pl>
"Naveed" <n...@w...pl> wrote in message
news:bljl77$sg4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
a co by się stało jakbyś mu ten paragon pokazał.
-
4. Data: 2003-10-03 11:27:05
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: "Naveed" <n...@w...pl>
Użytkownik "Wojtek Szweicer" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bljlvt$s58$1@news.onet.pl...
> A czy przy kasie nie było napisane "proszę zachować paragon do
> kontroli"? Względnie na samym paragonie?
> - Szwejk
Nigdzie nie było tak napisane. Stąd właśnie pytanie, czy to po prostu jakiś
wymysł, czy na prawde jest obowiązek pokazywania paragonów.
Naveed
>
> --
> www.republika.pl/portfoljo (o mnie)
> www.wielkawojna.prv.pl (1914-18)
>
> "I'm just a dreamer, I dream my life away"
>
-
5. Data: 2003-10-03 11:34:14
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: "Naveed" <n...@w...pl>
Użytkownik "poilkj" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bljm3u$m2k$1@inews.gazeta.pl...
>
> a co by się stało jakbyś mu ten paragon pokazał.
Nic by się nie stało, pewnie też nic by się nie stało jakbym otworzył torby
i pokazał, że rzeczywiście nie ma tam niczego co się tam nie powinno
znalezc. Tym bardziej, że dobrze wiedziałem, że nic tam nie ma i że to tylko
pomyłka. Chodzi mi o zasade. Po tych wszystkich przypadkach z ochroniarzami
po prostu jestem wyczulony. Poza tym wogóle jestem wyczólony na punkcie praw
obywatelskich. Dla świętego spokoju mogłem mu i tyłek pokazać, ale tu chodzi
co zasade. O ile wiem, ze dobrze zrobilem nie pokazujac toreb, bo nie
musialem, o tyle nie jestem do końca przekonan czy miałem prawo upierac sie
przy tym by paragonu nie pokazywac.
Pozdrawiam,
Nav
>
>
>
-
6. Data: 2003-10-03 11:46:09
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: "poilkj" <p...@g...pl>
"Naveed" <n...@w...pl> wrote in message
news:bljmoh$499$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "poilkj" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bljm3u$m2k$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > a co by się stało jakbyś mu ten paragon pokazał.
>
> Nic by się nie stało, pewnie też nic by się nie stało jakbym otworzył
torby
> i pokazał, że rzeczywiście nie ma tam niczego co się tam nie powinno
> znalezc. Tym bardziej, że dobrze wiedziałem, że nic tam nie ma i że to
tylko
> pomyłka. Chodzi mi o zasade. Po tych wszystkich przypadkach z
ochroniarzami
> po prostu jestem wyczulony. Poza tym wogóle jestem wyczólony na punkcie
praw
> obywatelskich. Dla świętego spokoju mogłem mu i tyłek pokazać, ale tu
chodzi
> co zasade. O ile wiem, ze dobrze zrobilem nie pokazujac toreb, bo nie
> musialem, o tyle nie jestem do końca przekonan czy miałem prawo upierac
sie
> przy tym by paragonu nie pokazywac.
>
Popatrz na to ze strony ochroniarza. On ma swoją pracę. Alarm się włączył
więc robi swoje.
Gdybyś mu pokazał paragon rozstalibyście się po minucie bez kłopotów.
Nie dyskutuję na temat inteligencji ochroniarza, bo z tym bywa u nas
kiepsko.
Wiele razy miałem sytuację, że coś mi zawyło i nigdy nie było z tym
kłopotów.
Raz mi się zdarzyło, że zawyła parasolka kupiona dzień wcześniej i zawyła
przy wychodzeniu ze sklepu, nie przy wchodzeniu.
Skończyło się po minucie, gdy powiedziałem, że jutro mogę przynieść rachunek
i pokazać jeśli sobie życzą.
Gdybym zrobił jakikolwiek "krzywy" gest, to skończyłoby się na wizycie
policji.
Niestety to jest nasza narodowa cecha. Utrudnić drugemu życie w maksymalnie
możliwy sposób.
Wolności po prostu trzeba się nauczyć.
-
7. Data: 2003-10-03 11:50:21
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: Piotr Zet <a...@...sygnaturce>
Recently Naveed wrote:
> O ile wiem, ze dobrze zrobilem nie pokazujac toreb, bo nie
> musialem, o tyle nie jestem do końca przekonan czy miałem prawo upierac sie
> przy tym by paragonu nie pokazywac.
Problem jest do rozwiązania po prostu drogą logicznego myślenia ;-)
Skoro nie masz obowiązku pokazywania toreb, nie masz również obowiązku
pokazywania paragonu, bo po co , skoro nie można go i tak zweryfikować,
bo nie można zaglądać do toreb ...
--
Piotrek, priv: ctx13atwupe.peel
"It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
than to open it and remove all doubt."
-
8. Data: 2003-10-03 12:04:34
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: "Naveed" <n...@w...pl>
Użytkownik "poilkj" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bljnhs$r1q$1@inews.gazeta.pl...
>
> Popatrz na to ze strony ochroniarza. On ma swoją pracę. Alarm się włączył
> więc robi swoje.
> Gdybyś mu pokazał paragon rozstalibyście się po minucie bez kłopotów.
> Nie dyskutuję na temat inteligencji ochroniarza, bo z tym bywa u nas
> kiepsko.
> Wiele razy miałem sytuację, że coś mi zawyło i nigdy nie było z tym
> kłopotów.
> Raz mi się zdarzyło, że zawyła parasolka kupiona dzień wcześniej i zawyła
> przy wychodzeniu ze sklepu, nie przy wchodzeniu.
> Skończyło się po minucie, gdy powiedziałem, że jutro mogę przynieść
rachunek
> i pokazać jeśli sobie życzą.
> Gdybym zrobił jakikolwiek "krzywy" gest, to skończyłoby się na wizycie
> policji.
> Niestety to jest nasza narodowa cecha. Utrudnić drugemu życie w
maksymalnie
> możliwy sposób.
> Wolności po prostu trzeba się nauczyć.
Oczywiście rozumiem, że jest to jego praca. Jednak nie życze sobie, by
ktokolwiek poza osobą do tego uprawnioną zaglądał do moich osobistych
rzeczy. W krajach z troche bardziej ugruntowaną wolnością ochroniarze nie
stoja nad czlowiekiem i nie traktuja nikogo jak potencjalnego zlodzieja.
Wystarczajaco irytuje mnie fakt ze nie jestem wpuszczany do sklepow z
plecakiem, po czym w pseudo depozycie (do ktorego czasem trzeba czekac i po
20 minut) wisi kartka (nie za bardzo slusznie zreszta), ze sklep nie
odpowiada ze rzeczy w owym depozycie pozostawione. Wszystko to powoduje, ze
nie mam najmniejszego zamiaru pokazywac czegokolwiek komukolwiek o ile nie
mam takiego obowiazku. I stad cala sprawa.
Pozdrawiam,
Naveed
>
>
>
>
-
9. Data: 2003-10-03 12:09:42
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: mirek krasnowski <m...@p...pl>
Naveed wrote:
> Wszystko to powoduje, ze
> nie mam najmniejszego zamiaru pokazywac czegokolwiek komukolwiek o ile nie
> mam takiego obowiazku.
Obowiązku i przymusu kupowania w hipermarkecie takze nie ma.
pzdr
mirek
-
10. Data: 2003-10-03 12:34:12
Temat: Re: ochroniarze w hipermarketach
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> wszystko ukradli?my (no i niby miał rację). Zatem pytam, może kto? z Was wie
> jak jest z tym paragonem?
A tak, ze chwila wspolpracy oznacza brak problemow.
A tak rozwazajac teoretycznie, to wydaje mi sie, ze to oni maja ci
obowiazek udowodnic kradziez. A ty nie masz obowiazku udowadniac faktu
kupna.
Ale to juz zalezy od sedziego ;)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi/