Witam,
problem tego rodzaju tepsa nasłała na mnie jakiąś firme windykacyjną
co prawda sprawa sie wyjaśniła bo wynegocjowałem z tepsą raty :))
(po roku czasu przysłali mi fakture za telefon, mimo cotygodniowech monitów o
faktury)
Przy podpisaniu umowy z Tepsą rok temu wyraźnie zaznaczyłem , że nie zezwalam
na udostępnianie, przetwarzanie itd. moich danych osobowych.
Czy fakt wynajęcia tej firmy windykacyjnej i udostępnienia jej moich danych
jest w świetle ustawy o ochronie danych .... nie jest jaj złamaniem ?
pzdr.
Krzysztof

P.S.
na ich netowej stronie przy formularzach reklamacji pojawiło sie coś takiego


Informujemy, iż Pana/Pani dane osobowe są przetwarzane przez Telekomunikację
Polską S.A. z siedzibą w Warszawie, ul. Twarda 18, w celu wykonania złożonego
zlecenia, a także ich udostępniania podmiotom współpracującym (sic - mój
dopisek) z Telekomunikacją Polską S.A. w procesie wykonywania zleceń. Podanie
danych jest dobrowolne, lecz niezbędne do złożenia zlecenia. Przysługuje
Panu/Pani prawo dostępu do danych i prawo ich poprawiania.

czy jest to spowodowane ostatnim wyrokiem NSA przycierającym nosa tepsie ???
cwaniaczkowie sie zabezpieczają :))

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Mon, 1 Nov 2004, Krzysztof wrote:

>+ Witam,
>+ problem tego rodzaju tepsa nasłała na mnie jakiąś firme windykacyjną

Popatrz w wątek w którym pytałeś:
"czy można kopnąć w d..... TPSA ???"

>+ Przy podpisaniu umowy z Tepsą rok temu wyraźnie zaznaczyłem , że nie zezwalam
>+ na udostępnianie, przetwarzanie itd. moich danych osobowych.

Ja ci też nie zezwalam. Ośmielisz się podać moje dane swojemu
adwokatowi JEŚLI go wynajmiesz ? ;)

>+ czy jest to spowodowane ostatnim wyrokiem NSA przycierającym
>+ nosa tepsie ???
>+ cwaniaczkowie sie zabezpieczają :))

Akurat ów "ostatni wyrok" z lekka stawia na głowie zasady
odpowiedzialności za WŁASNE długi.
Po polsku: "jak ktoś TOBIE będzie winien pieniądze i wyjdzie
że NIE MOŻESZ skorzystać z niczyjej pomocy to będzie tak
jak chciałeś". Pogratulować wyobraźni...
Na szczęście jeszcze TAK źle nie jest :]

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

BTW: jest artykuł polemiczny w RP:
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_041102/p
rawo/prawo_a_12.html

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Krzysztof" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:42c6.000002ec.41867c82@newsgate.onet.pl...
> Witam,
> problem tego rodzaju tepsa nasłała na mnie jakiąś firme windykacyjną
> co prawda sprawa sie wyjaśniła bo wynegocjowałem z tepsą raty :))
> (po roku czasu przysłali mi fakture za telefon, mimo cotygodniowech
> monitów o
> faktury)
> Przy podpisaniu umowy z Tepsą rok temu wyraźnie zaznaczyłem , że nie
> zezwalam
> na udostępnianie, przetwarzanie itd. moich danych osobowych.
> Czy fakt wynajęcia tej firmy windykacyjnej i udostępnienia jej moich
> danych
> jest w świetle ustawy o ochronie danych .... nie jest jaj złamaniem ?
> pzdr.
> Krzysztof
>
> P.S.
> na ich netowej stronie przy formularzach reklamacji pojawiło sie coś
> takiego
>
>
> Informujemy, iż Pana/Pani dane osobowe są przetwarzane przez
> Telekomunikację
> Polską S.A. z siedzibą w Warszawie, ul. Twarda 18, w celu wykonania
> złożonego
> zlecenia, a także ich udostępniania podmiotom współpracującym (sic - mój
> dopisek) z Telekomunikacją Polską S.A. w procesie wykonywania zleceń.
> Podanie
> danych jest dobrowolne, lecz niezbędne do złożenia zlecenia. Przysługuje
> Panu/Pani prawo dostępu do danych i prawo ich poprawiania.
>
> czy jest to spowodowane ostatnim wyrokiem NSA przycierającym nosa tepsie
> ???
> cwaniaczkowie sie zabezpieczają :))
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Powiem tak.
Jeżeli nie wyrażasz zgody na przekazanie danych to nie mogą tego zrobić. Oni
nie występują do sądu o wydanie nakazu zapłapłatuy, tylko odsprzedają dług
innej firmie. Na przekazanie twoich danych muszą wystąpić do ciebie o zgodę.
Pamiętaj o jednym. Jeżeli by chcieli sądzić się z Tobą z "otwartą przyłbicą"
zrobili by to na pewno. Ale nie chcą.... To po co sprzedają długi bez wiedzy
dłużnika? Resztę pozostawiam twojemu rozsądkowi
Narazencja

do góry

On Tue, 2 Nov 2004, piotr wrote:
>+ Użytkownik "Krzysztof" <b...@o...pl> napisał
[...]
>+ > Czy fakt wynajęcia tej firmy windykacyjnej i udostępnienia jej moich
>+ > danych
[...]
>+ Jeżeli nie wyrażasz zgody na przekazanie danych to nie mogą tego zrobić.

Ze względu na wyrok sądowy szanujemy takie stanowisko, acz racjonalne
takie postawienie sprawy nie jest :)

>+ Oni
>+ nie występują do sądu o wydanie nakazu zapłapłatuy, tylko odsprzedają dług
>+ innej firmie.

Wyraźnie zapisał że NIE: "wynajęcie firmy" to jest "wynajęcie".
Powiadasz że w razie procesu cywilnego z jakimś grupowiczem
zabronisz mu wynajęcia detektywa czy adwokata żeby się "tobą
zajął" ?
I artykuły w prasie wskazują że powoli firmy dochodzą do tego
że skoro długu sprzedać nie można to trzeba problem ugryźć
z innej strony....

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> Ze względu na wyrok sądowy szanujemy takie stanowisko, acz racjonalne
> takie postawienie sprawy nie jest :)

wyrok sądowy to nie świętość :)


KG

do góry