eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › nie zamawiana publikacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2006-11-23 11:42:05
    Temat: nie zamawiana publikacja
    Od: "severin" <s...@w...pl>

    W czerwcu tego roku zamówiłem Poradnik Podatnika, a ponieważ konsultant
    zapewniał mnie że nie jest to w jakikolwiek związane z otrzymywaniem
    dalszych aktualizacji elektronicznych czy tradycyjnych, na czym mi zależało.
    Po tygodniu od opłacenia faktury otrzymałem aktualizacje z kolejna faktura
    do opłacenia. Zadzwoniłem do firmy "wydawnictwo Wiedza i Praktyka" tfuj.....
    i wyraziłem swoje zdanie na ten temat. Konsultant stwierdził że mam
    przesyłkę odesłać, a oni ze swojej strony przepraszają i więcej aktualizacji
    nie dostane.
    Ponieważ jak zwykle na takie Purd.... człowiek nie ma czasu, a oni z uporem
    maniaka podsyłali kolejne upomnienia, wreszcie zapakowałem te nieszczęsną
    książeczkę i wysłałem. Zadzwoniłem raz jeszcze z informacja o zaistniałym
    fakcie, Pani konsultantka stwierdziła, że jest za późno i musze ta fakturę
    opłacić, dodam że w ostatnim ponagleniu straszą mnie iż sprawę przekażą do
    działu windykacji.

    Dlaczego mam płacić za coś czego nie zamawiałem, nie podpisywałem żadnych
    zobowiązań wobec tej firmy. Pani konsultant poinformowała mnie, że opłacenie
    Poradnika wiążę się automatycznie przyjęciem warunków do otrzymywania
    aktualizacji.

    Kwota może śmieszna, 60 zł, chodzi bardziej o zasady, takich jak ja jest
    pewnie setki.


  • 2. Data: 2006-11-23 12:50:16
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: "Qbek" <q...@w...pl>


    severin napisał(a):
    > W czerwcu tego roku zamówiłem Poradnik Podatnika, a ponieważ konsultant
    > zapewniał mnie że nie jest to w jakikolwiek związane z otrzymywaniem
    > dalszych aktualizacji elektronicznych czy tradycyjnych, na czym mi zależało.
    > Po tygodniu od opłacenia faktury otrzymałem aktualizacje z kolejna faktura
    > do opłacenia. Zadzwoniłem do firmy "wydawnictwo Wiedza i Praktyka" tfuj.....
    > i wyraziłem swoje zdanie na ten temat. Konsultant stwierdził że mam
    > przesyłkę odesłać, a oni ze swojej strony przepraszają i więcej aktualizacji
    > nie dostane.
    > Ponieważ jak zwykle na takie Purd.... człowiek nie ma czasu, a oni z uporem
    > maniaka podsyłali kolejne upomnienia, wreszcie zapakowałem te nieszczęsną
    > książeczkę i wysłałem. Zadzwoniłem raz jeszcze z informacja o zaistniałym
    > fakcie, Pani konsultantka stwierdziła, że jest za późno i musze ta fakturę
    > opłacić, dodam że w ostatnim ponagleniu straszą mnie iż sprawę przekażą do
    > działu windykacji.
    >
    > Dlaczego mam płacić za coś czego nie zamawiałem, nie podpisywałem żadnych
    > zobowiązań wobec tej firmy. Pani konsultant poinformowała mnie, że opłacenie
    > Poradnika wiążę się automatycznie przyjęciem warunków do otrzymywania
    > aktualizacji.
    >
    > Kwota może śmieszna, 60 zł, chodzi bardziej o zasady, takich jak ja jest
    > pewnie setki.

    art. 68 ze znaczkiem 2 kodeksu cywilnego.


  • 3. Data: 2006-11-23 13:23:33
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: l...@g...com


    > art. 68 ze znaczkiem 2 kodeksu cywilnego.

    i niby jakie w tej sprawie jest zastosowanie przepisu art. 68[2]?

    Pavicus


  • 4. Data: 2006-11-23 13:24:06
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    severin wrote:

    > Po tygodniu od opłacenia faktury otrzymałem aktualizacje z kolejna
    > faktura do opłacenia. Zadzwoniłem do firmy "wydawnictwo Wiedza i
    > Praktyka" tfuj..... i wyraziłem swoje zdanie na ten temat. Konsultant
    > stwierdził że mam przesyłkę odesłać, a oni ze swojej strony przepraszają
    > i więcej aktualizacji nie dostane.

    Nienienie - jeśli ktoś ci przysłał coś, czego nie zamawiałeś, to
    informujesz gdzie i kiedy mogą sobie to coś odebrać i zaczynasz naliczać
    opłaty za magazynowanie ;->

    Albo odsyłasz na ich koszt...

    [ciach]

    > Dlaczego mam płacić za coś czego nie zamawiałem, nie podpisywałem
    > żadnych zobowiązań wobec tej firmy. Pani konsultant poinformowała mnie,
    > że opłacenie Poradnika wiążę się automatycznie przyjęciem warunków do
    > otrzymywania aktualizacji.

    A takie praktyki wiążą się automatycznie z powiadomieniem prokuratury o
    próbie wyłudzenia.


  • 5. Data: 2006-11-23 15:08:59
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "severin" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ek41eb$u71$1@news.onet.pl...

    Przejrzyj dokładnie to małym drukiem na zamówieniu. jeśli nie ma tam wzmianek o
    kolejnych aktualizacjach, to po prostu na kolejny monit odpowiedz im, by
    wreszcie to oddali do tego działu windykacji. I śpij spokojnie, chyba, ze
    przyjdzie Ci jakaś korespondencja z Sądu.


  • 6. Data: 2006-11-23 15:45:22
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: akanid <a...@w...pl.bezspamu>

    severin napisał(a):
    > faktura do opłacenia. Zadzwoniłem do firmy "wydawnictwo Wiedza i
    > Praktyka" tfuj..... i wyraziłem swoje zdanie na ten temat. Konsultant

    niestety nie odpowiem na temat. ale mialem podobne numery. dla swietego
    spokoju zaplacilem a na pszyszlosc wiedzialem ze jak zadzwonia to
    ochrzanic i odeslac z kwitkiem. i przestrzegam przed tym wydawnictwem.
    oni jesli celowo tego nie robia to maja na prawde wielki burdel w systemie.

    --
    Koniec Modlitwy. Amen.
    Pozdrawiam
    akanid


  • 7. Data: 2006-11-23 15:57:28
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: "blur" <b...@p...onet.pl>

    Użytkownik "akanid" <a...@w...pl.bezspamu> napisał w wiadomości
    news:ek4fmm$2d5$2@inews.gazeta.pl...
    > severin napisał(a):
    >> faktura do opłacenia. Zadzwoniłem do firmy "wydawnictwo Wiedza i
    >> Praktyka" tfuj..... i wyraziłem swoje zdanie na ten temat. Konsultant
    >
    > niestety nie odpowiem na temat. ale mialem podobne numery. dla swietego
    > spokoju zaplacilem a na pszyszlosc wiedzialem ze jak zadzwonia to
    > ochrzanic i odeslac z kwitkiem. i przestrzegam przed tym wydawnictwem.
    > oni jesli celowo tego nie robia to maja na prawde wielki burdel w systemie.

    Swego czasu też mi wcisnęli ten poradnik, przyszedł razem z FV, oczywiście nic nie
    mówili przez telefon że mam to odesłać na swój koszt jeśli mi się nie spodoba, po
    miesiącu dzwoni babka że nie zapłacone, no to pytam się za co ? za poradnik !! jaki
    poradnik ? no ten co Panu wysyłaliśmy !!! ja nic nie dostałem, czy poszło poleconym ?
    nie !! to do widzenia pa pa, No i sprawa się skończyła :)


  • 8. Data: 2006-11-23 16:04:29
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: akanid <a...@w...pl.bezspamu>

    blur napisał(a):

    > Swego czasu też mi wcisnęli ten poradnik, przyszedł razem z FV, oczywiście nic nie
    mówili przez telefon że mam to odesłać na swój koszt jeśli mi się nie spodoba, po
    miesiącu dzwoni babka że nie zapłacone, no to pytam się za co ? za poradnik !! jaki
    poradnik ? no ten co Panu wysyłaliśmy !!! ja nic nie dostałem, czy poszło poleconym ?
    nie !! to do widzenia pa pa, No i sprawa się skończyła :)

    hehe dobre :). ale ja jestem zbyt uczciwy na taki numer (co mi sie juz
    pare razy odbiło w niemily sposób). zastanawiam sie powaznie czy warto
    byc uczciwym w tym kraju (generalizuje sprawe bo mam na mysli nie tylko
    pieniadze)


    --
    Koniec Modlitwy. Amen.
    Pozdrawiam
    akanid


  • 9. Data: 2006-11-23 16:12:06
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: "blur" <b...@p...onet.pl>

    Użytkownik "akanid" <a...@w...pl.bezspamu> napisał w wiadomości
    news:ek4gqh$6kf$2@inews.gazeta.pl...
    > blur napisał(a):
    >
    >> Swego czasu też mi wcisnęli ten poradnik, przyszedł razem z FV, oczywiście nic nie
    mówili przez telefon że mam to odesłać na swój koszt jeśli mi się nie spodoba, po
    miesiącu dzwoni babka że nie zapłacone, no to pytam się za co ? za poradnik !! jaki
    poradnik ? no ten co Panu wysyłaliśmy !!! ja nic nie dostałem, czy poszło poleconym ?
    nie !! to do widzenia pa pa, No i sprawa się skończyła :)
    >
    > hehe dobre :). ale ja jestem zbyt uczciwy na taki numer (co mi sie juz
    > pare razy odbiło w niemily sposób). zastanawiam sie powaznie czy warto
    > byc uczciwym w tym kraju (generalizuje sprawe bo mam na mysli nie tylko
    > pieniadze)

    ale dlaczego ja mam ponosić koszty czyjegoś widzimisię ? kto mi zapłaci za czas,
    pakowanie, wycieczkę na pocztę 10km, znaczek ?
    w telefonie nie wspomnieli nawet słowem że to coś kosztuje lub że będę to miał
    odsyłać, powiedzieli tylko że to darmowy poradnik.
    Nie widzę tu żadnej nieuczciwości, a jak się ma serce miękkie to trzeba mieć twardą
    dupę


  • 10. Data: 2006-11-23 16:14:49
    Temat: Re: nie zamawiana publikacja
    Od: akanid <a...@w...pl.bezspamu>

    blur napisał(a):
    > a jak się ma serce miękkie to trzeba mieć twardą dupę

    masz racje i nie kwestionuje niczego co powiedzialeś. przyznalem sie
    jedyne do swojej slabostki. i wsio.

    --
    Koniec Modlitwy. Amen.
    Pozdrawiam
    akanid

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1