-
1. Data: 2011-05-19 19:32:17
Temat: nie oddanie trzech stow
Od: " " <f...@g...pl>
jakis czas temu opisywalem swoje przygody z koszmarna
wlascicielka stancji u ktorej mieszkanie przypominalo
koszmar (na takie cos nie bylem zaprawde gotowy po prostu
'zaskoczylo' mnie cos takiego) i ktora na koniec przy mojej wczesniejszej
wyprowadzce napisala napisala mi papier ze jest mi winna 300 z
i ze odda do 1 maja. Po czym pol godziny pozniej zaczela twierdzic
ze nie pamieta ze jest mi cos winna i nawet mowic ze to ja chce ja oszukac
(jest to tak kompletnie rabniete babsko ze mz generuje
nowe rodzaje nieszczescia w kosmosie)
Mam papier na ktorym wyraznie napisane ze jest mi te 300 z winna,
napisala, podpisala i wpisala nawet numer serii dowodu - choc
papier nie jest specjalnie formalny po prostu jest napisane ze
jest mi winna 300 z i oddado 1 maja;
Okolo 1 maja dzwonilem i powiedziala ze wyslepoczta
Tydzien pozniej powiedziala ze wyslala poczta no i
czekam i czekam i nic nie przyszlo, telefon zamilkl.
Jestem tak koszmarnie wsciekly na to babsko ze chyba wolalbym
nie puscic jej tego plazem - bo mz na takie rzeczy nie mozna
sie godzic, nie wiadomo zreszta czy jestem pierwszym tak wciagnietym
w pulapke i oszukanym. Co powinienem zrobic - wyslac jakie pismo
do sadu jesli bym chcial 'zalozyc sprawe' - kompletnie sie na tym nie
znam - czy ten sad moze byc w mojej okolicy (odleglej ponad 100 km
od miejsca stancji)? co wpisac w tym pismie do sadu? zalaczyc ksero
tego zaswiadczenia o wiszeniu mi kasy? ile by trwala taka sprawa?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-05-19 19:38:07
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 19 May 2011 19:32:17 +0000 (UTC), f...@g...pl
napisał(a):
> jakis czas temu opisywalem swoje przygody z koszmarna
> wlascicielka stancji u ktorej mieszkanie przypominalo
> koszmar (na takie cos nie bylem zaprawde gotowy po prostu
> 'zaskoczylo' mnie cos takiego) (...)
Czy ta pani mieszka w Warszawie i nazywa się na F?
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
-
3. Data: 2011-05-19 19:48:25
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: " " <f...@g...pl>
Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> Dnia Thu, 19 May 2011 19:32:17 +0000 (UTC), f...@g...pl
> napisał(a):
>
> > jakis czas temu opisywalem swoje przygody z koszmarna
> > wlascicielka stancji u ktorej mieszkanie przypominalo
> > koszmar (na takie cos nie bylem zaprawde gotowy po prostu
> > 'zaskoczylo' mnie cos takiego) (...)
>
> Czy ta pani mieszka w Warszawie i nazywa się na F?
W Warszawie ale nie na F - nie liczylbym ze to 'wlasnie ta
co i mnie oszukala' bo takich przypadkow moga byc setki -
suma nie taka duza, pewne doswiadczenie moze i warte zdobycia,
ale troche nerwow i 'duzo zgrzytania zebami' oraz poczucie ze
nie powinno puszczac sie takich rzeczy plazem - z drugiej
strony nie wiem na ile prosto mozna zalatwic ta sprawe w sadzie
bo nie chcialbym sie pchac w jeszcze gorsze przezycia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-05-19 19:52:02
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ir3r81$m8l$1@inews.gazeta.pl...
Poszukaj sobie w sieci informacji po haśle "postępowanie upominacze" i jak
coś nie bedziesz wiedział, to tu wróć po prostu. Nie ma sensu, bym Ci
opisywał to, co łatwo sam znajdziesz.
-
5. Data: 2011-05-19 20:00:21
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 19 May 2011 19:48:25 +0000 (UTC), f...@g...pl
napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Thu, 19 May 2011 19:32:17 +0000 (UTC), f...@g...pl
>> napisał(a):
>>
>>> jakis czas temu opisywalem swoje przygody z koszmarna
>>> wlascicielka stancji u ktorej mieszkanie przypominalo
>>> koszmar (na takie cos nie bylem zaprawde gotowy po prostu
>>> 'zaskoczylo' mnie cos takiego) (...)
>>
>> Czy ta pani mieszka w Warszawie i nazywa się na F?
>
> W Warszawie ale nie na F - nie liczylbym ze to 'wlasnie ta
> co i mnie oszukala' bo takich przypadkow moga byc setki -
Chodziło mi o to koszmarne mieszkanie. Czegoś takiego jak u tej pani F. to
ja w życiu nie widziałam i chyba (daj Boże) więcej nie zobaczę... Było to
kilka lat temu, kiedy szukaliśmy stancji dla córki mojej i córki znajomych.
Powiem tylko, że kiedy weszłam do mieszkania, to marzyłam jedynie o jak
najszybszym wyjściu z niego i żeby się broń Boże o coś tam nie otrzeć
choćby ubraniem...
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
-
6. Data: 2011-05-19 20:31:57
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: " " <f...@g...pl>
Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> Dnia Thu, 19 May 2011 19:48:25 +0000 (UTC), f...@g...pl
> napisał(a):
>
> > Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> >
> >> Dnia Thu, 19 May 2011 19:32:17 +0000 (UTC), f...@g...pl
> >> napisał(a):
> >>
> >>> jakis czas temu opisywalem swoje przygody z koszmarna
> >>> wlascicielka stancji u ktorej mieszkanie przypominalo
> >>> koszmar (na takie cos nie bylem zaprawde gotowy po prostu
> >>> 'zaskoczylo' mnie cos takiego) (...)
> >>
> >> Czy ta pani mieszka w Warszawie i nazywa się na F?
> >
> > W Warszawie ale nie na F - nie liczylbym ze to 'wlasnie ta
> > co i mnie oszukala' bo takich przypadkow moga byc setki -
>
> Chodziło mi o to koszmarne mieszkanie. Czegoś takiego jak u tej pani F. to
> ja w życiu nie widziałam i chyba (daj Boże) więcej nie zobaczę... Było to
> kilka lat temu, kiedy szukaliśmy stancji dla córki mojej i córki znajomych.
> Powiem tylko, że kiedy weszłam do mieszkania, to marzyłam jedynie o jak
> najszybszym wyjściu z niego i żeby się broń Boże o coś tam nie otrzeć
> choćby ubraniem...
>
tu pokoj byl normalny (maly ale z malym telewizorkiem i
niewiele tam robilem poza wyciagnieciem sie na lozku i
ogladaniem tv wieczorami) tylko baba koszmarna troche
doslownie jak taka jedna z filmu o pisarzu np ksiazki
stephena kinga (nawet podobna z wygladu):
przez drzwi slychac bylo jak wola do swojego nastoletniego
syna "ty _urwo!", pare razy jak wracalem do domu drzwi byly
zamkniete na dolna zasuwe (twierdzila ze to 'jej zabezpieczenie')
i nie moglem wejsc do wlasnego mieszkania by chocby isc spac
(nim ona albo jej syn skads tam przyjda);
na koniec zaczela ze mna dyskutowac (mi wciskac i oskarzac mnie
jakby na przyszlosc) kosmiczne glupoty w temacie wypalania pradu
przez mojego (dokldniej to pozyczonego) (energooszczednego) lapka
i byla dokladnie impregnowana na moje slowa - wyjechalem na tydzien
bo mialem juz jej dosc, nim wyjechalem spojrzalem na licznik 20000.6 kwh
kiedy wrocilem po tygodniu 20015.4 kwh - zaczela uparcie mi wciskac
ze to ja wypalilem 150 kwh w jeden wieczor a nie ona w tydzien
i nie 150 a 15 kwh bo w liczniku jest przecinek
na koniec jeszcze ta sprawa z kasa - mozna normalnie tluc
ceglowki na glowie; ludzie tak glupi i kretynscy jak ta baba to
naprawde cos jak postaci z horroru jesli uzalezniaja w jakis sposob
'normalnych' ludzi - mieszkalem tam dwa miesiace - pierwszy byl
jeszcze wzglednie znosny i zaplacielem za drugi a jak juz zaplacielem
to juz chcialem doczekac do konca - nie dalem jednak rady przy tej histori
nt tego szalonego pieprzenia o rzekomych sumach pradu jakie moze
jej pozrec moj lapek - zgodzila sie zebym sie wyprowadzil i ze odda
mi 300 stowy (po czym pol godziny pozniej ze nie) ale mam papier
chyba nie musze nawet 'kwitowac' tej sprawy (w sensie podsumowania)
bo jet zrozumiala sama przez sie
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2011-05-19 20:45:25
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: " " <f...@g...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ir3r81$m8l$1@inews.gazeta.pl...
>
> Poszukaj sobie w sieci informacji po haśle "postępowanie upominacze" i jak
> coś nie bedziesz wiedział, to tu wróć po prostu. Nie ma sensu, bym Ci
> opisywał to, co łatwo sam znajdziesz.
>
ok, wielkie dzieki, poczytalem chwile, pocztam jeszcze i pozastanawiam
sie pare dni i jakby co to moze wlasnie popytam jak mowisz -
genaralnie to zdaje sie ze to postepowanie upominawsze to moze dobra
rzecz (glowne dwie kwestie na ktore nie znam odpowiedzi a ktore by
mi troche wyjasnily jak to wyglada to czy moge zlozyc pismo do
lokalnego sadu w swojej okolicy i czy jakies specjalne wymogi ma to
pismo spelniac) dzieki anywaj
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2011-05-19 21:30:24
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ir3vh5$7fk$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
>
>> Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ir3r81$m8l$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Poszukaj sobie w sieci informacji po haśle "postępowanie upominacze" i
>> jak
>> coś nie bedziesz wiedział, to tu wróć po prostu. Nie ma sensu, bym Ci
>> opisywał to, co łatwo sam znajdziesz.
>>
>
> ok, wielkie dzieki, poczytalem chwile, pocztam jeszcze i pozastanawiam
> sie pare dni i jakby co to moze wlasnie popytam jak mowisz -
> genaralnie to zdaje sie ze to postepowanie upominawsze to moze dobra
> rzecz (glowne dwie kwestie na ktore nie znam odpowiedzi a ktore by
> mi troche wyjasnily jak to wyglada to czy moge zlozyc pismo do
> lokalnego sadu w swojej okolicy i czy jakies specjalne wymogi ma to
> pismo spelniac) dzieki anywaj
Są specjalne druki na stronach Ministerstwa Sparwiedliwości.
-
9. Data: 2011-05-19 22:04:51
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: sco <q...@g...com>
W dniu 2011-05-19 22:45, f...@g...pl pisze:
> czy moge zlozyc pismo do
> lokalnego sadu w swojej okolicy i czy jakies specjalne wymogi ma to
> pismo spelniac) dzieki anywaj
>
Powinienes zaczac od sadu rejonowego.
Co do pisma to IMHO najlepiej uzyc formularza urzedowego.
Jak mnie pamiec nie myli to bedzie ten:
www.zyrardow.sr.gov.pl/download.php?id=18
Tylko zeby nie bylo, nie wiem czy jest aktualny ;)
-
10. Data: 2011-05-20 05:27:49
Temat: Re: nie oddanie trzech stow
Od: " " <f...@g...pl>
sco <q...@g...com> napisał(a):
> W dniu 2011-05-19 22:45, f...@g...pl pisze:
> > czy moge zlozyc pismo do
> > lokalnego sadu w swojej okolicy i czy jakies specjalne wymogi ma to
> > pismo spelniac) dzieki anywaj
> >
>
> Powinienes zaczac od sadu rejonowego.
ok, to super,
poczekam jeszcze troche, sprobuje jeszcze raz osobiscie pojechac do baby,
jak to nic nie da to, wtedy pewnie pojade do sadu i mam nadziej ze tam mi
powiedza ktore rubryki dobrze wypelnic (tego ostatniego elementu troche sie
obawiam bo urzednicy tez bywaja bardzo gburowaci i zlewac rozmaite prawa
czlowieka - zobaczymy)
> Co do pisma to IMHO najlepiej uzyc formularza urzedowego.
> Jak mnie pamiec nie myli to bedzie ten:
> www.zyrardow.sr.gov.pl/download.php?id=18
> Tylko zeby nie bylo, nie wiem czy jest aktualny ;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/