Szanowni,
Pracuję w firmie "na umowę o dzieło". Jest to jedyne moje źródło dochodów.
Obowiązki i charakter pracy mam jak pracownik etatowy, umowa o dzieło jest
ucieczką pracodawcy przed podatkami i składkami.
Co miesiąc mam wpisywane w umowie zlecone dzieło: napisanie tekstu dla
prasy. Dzielo wykonane, pieniędzy brak. Za styczeń, za luty też nie będzie w
terminie. Mógłbym odejść z tej firmy z początkiem marca, ale nie zamierzam
odpuścić sobie należnej mi wypłaty za styczeń i luty.
Jak powinienem formalnie wyegzekwować pieniądze od pracodawcy? Pracodawca
nigdy nie żądał
do tych umów żadnych rachunków, etc. Za styczeń też nie. Za luty zapewne
również nie poprosi.
Czy powinienem je wystawiać, a jeżeli tak to w jakiej formie? Paragon?
fakturę bez VAT?
W przypadku problemów z otrzymaniem należności liczę się ze skierowaniem
sprawy do Urządu
Skarbowego. W tej samej sytuacji pozostaje 90% firmowej załogi.
Pozdrawiam
-Hajge-

do góry

Użytkownik "hajge" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b32jk5$noe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Szanowni,
> Pracuję w firmie "na umowę o dzieło". Jest to jedyne moje źródło dochodów.
> Obowiązki i charakter pracy mam jak pracownik etatowy, umowa o dzieło jest
> ucieczką pracodawcy przed podatkami i składkami.
> Co miesiąc mam wpisywane w umowie zlecone dzieło: napisanie tekstu dla
> prasy. Dzielo wykonane, pieniędzy brak. Za styczeń, za luty też nie będzie
w
> terminie. Mógłbym odejść z tej firmy z początkiem marca, ale nie zamierzam
> odpuścić sobie należnej mi wypłaty za styczeń i luty.
> Jak powinienem formalnie wyegzekwować pieniądze od pracodawcy? Pracodawca
> nigdy nie żądał
> do tych umów żadnych rachunków, etc. Za styczeń też nie. Za luty zapewne
> również nie poprosi.
> Czy powinienem je wystawiać, a jeżeli tak to w jakiej formie? Paragon?
> fakturę bez VAT?
> W przypadku problemów z otrzymaniem należności liczę się ze skierowaniem
> sprawy do Urządu
> Skarbowego. W tej samej sytuacji pozostaje 90% firmowej załogi.

wystawiasz zwykly rachunek,
i niech zgadne, w umowie masz, ze kasa platna w ciagu X dni od chwili
dostarczenia rachunku? :)

do góry

> Użytkownik "hajge" <l...@w...pl> napisał w wiadomoœci
> news:b32jk5$noe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Szanowni,
> > Pracuję w firmie "na umowę o dzieło". Jest to jedyne moje Ÿródło dochodów.
> > Obowišzki i charakter pracy mam jak pracownik etatowy, umowa o dzieło jest
> > ucieczkš pracodawcy przed podatkami i składkami.
> > Co miesišc mam wpisywane w umowie zlecone dzieło: napisanie tekstu dla
> > prasy. Dzielo wykonane, pieniędzy brak. Za styczeń, za luty też nie będzie
> w
> > terminie. Mógłbym odejœć z tej firmy z poczštkiem marca, ale nie zamierzam
> > odpuœcić sobie należnej mi wypłaty za styczeń i luty.
> > Jak powinienem formalnie wyegzekwować pienišdze od pracodawcy? Pracodawca
> > nigdy nie żšdał
> >  do tych umów żadnych rachunków, etc. Za styczeń też nie. Za luty zapewne
> > również nie poprosi.
> > Czy powinienem je wystawiać, a jeżeli tak to w jakiej formie? Paragon?
> > fakturę bez VAT?
> > W przypadku problemów z otrzymaniem należnoœci liczę się ze skierowaniem
> > sprawy do Urzšdu
> > Skarbowego. W tej samej sytuacji pozostaje 90% firmowej załogi.
>
> wystawiasz zwykly rachunek,
> i niech zgadne, w umowie masz, ze kasa platna w ciagu X dni od chwili
> dostarczenia rachunku? :)

Raczej odbioru dzieła ;-)

Sprawę trzeba skierować do Sšdu Cywilnego a nie Urzędu Skarbowego :-)

Pzdr
Darek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry