eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomoment zawarcia umowy sprzedaży, a regulamin sklepu internetowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2008-09-14 20:25:14
    Temat: moment zawarcia umowy sprzedaży, a regulamin sklepu internetowego
    Od: Anna <a...@i...net>

    W regulaminie https://www.morele.net/info/regulamin/ sklepu
    internetowego znajduje się taki zapis:

    MOMENT ZAWARCIA WIĄŻĄCEJ UMOWY SPRZEDAŻY

    9. W przypadku wyboru przez klienta opcji wysyłki towaru, umowę
    sprzedaży uważa się za zawartą w chwili pisemnego potwierdzenia odbioru
    towaru przez klienta na liście przewozowym przesyłki.

    W przypadku odbioru towaru w netPunkcie umowę uważa się za zawartą w
    momencie wystawienia faktury lub paragonu przez sprzedawce


    Czy taki zapis ma jakąkolwiek moc? Wydaje mi się, że umowa sprzedaży
    jest zawierana w chwili zakupu na stronie internetowej, a nie w chwili
    odbioru towaru u dostarczyciela lub w placówce sprzedawcy.
    Czy sprzedawca może w regulaminie sklepu określać chwilę zawarcia umowy?

    Czy taki zapis regulaminu oznacza to, że jeśli zakupię towar przez
    internet, a odbiorę go w netPunkcie (placówka sprzedającego), to nie
    przysługuje mi prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni wynikające z
    tytułu zakupu dokonanego na odległość?

    Pozdrawiam,
    Anna


  • 2. Data: 2008-09-16 21:44:55
    Temat: Re: moment zawarcia umowy sprzedaży, a regulamin sklepu internetowego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 14 Sep 2008, Anna wrote:

    > W regulaminie https://www.morele.net/info/regulamin/ sklepu
    > internetowego znajduje się taki zapis:
    >
    > MOMENT ZAWARCIA WIĄŻĄCEJ UMOWY SPRZEDAŻY
    >
    > 9. W przypadku wyboru przez klienta opcji wysyłki towaru, umowę
    > sprzedaży uważa się za zawartą w chwili pisemnego potwierdzenia odbioru
    > towaru przez klienta na liście przewozowym przesyłki.

    Acha.
    No to rozważmy sobie:
    - jaką umowę strony zawierają PRZED zawarciem umowy sprzedaży, bo
    w to że zawierają nie wątpimy
    - jakie są skutki zawarcia umowy o zawarciu umowy sprzedaży,
    nazywanej "umową przedwstępną" z art.389 KC w odniesieniu
    do przepisów "konsumenckich"?

    Leniom pod nos:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html


    Żeby było od czego zacząć (np. od krytyki mojego
    stanowiska :D) postawię jakąś kontrowersyjną tezę :)

    Na początek gołe przepisy:

    http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
    ory=332
    +++
    Art. 6.
    1. Umowy zawierane z konsumentem bez jednoczesnej obecnoœci obu stron,
    przy wykorzystaniu œrodków porozumiewania się na odległoœć, w
    szczególnoœci formularza zamówienia niezaadresowanego lub zaadresowanego,
    listu seryjnego, reklamy prasowej z wydrukowanym formularzem zamówienia,
    katalogu, telefonu, radia, telewizji, automatycznego urzšdzenia
    wywołujšcego, wizjofonu, wideotekstu, poczty elektronicznej, telefaksu, sš
    umowami na odległoœć, jeżeli kontrahentem konsumenta jest przedsiębiorca,
    który w taki sposób zorganizował swojš działalnoœć.
    [...]
    Art. 7.
    1. Konsument, który zawarł umowę na odległoœć, może od niej odstšpić bez
    podania przyczyn, składajšc stosowne oœwiadczenie na piœmie, w terminie
    dziesięciu dni ustalonym w sposób okreœlony w art. 10 ust. 1. Do
    zachowania tego terminu wystarczy wysłanie oœwiadczenia przed jego
    upływem.
    [...]
    3. W razie odstšpienia od umowy umowa jest uważana za niezawartš, a
    konsument jest zwolniony z wszelkich zobowišzań. To, co strony œwiadczyły,
    ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w
    granicach zwykłego zarzšdu. Zwrot powinien nastšpić niezwłocznie, nie
    póŸniej niż w terminie czternastu dni. Jeżeli konsument dokonał
    jakichkolwiek przedpłat, należš się od nich odsetki ustawowe od daty
    dokonania przedpłaty.
    ---

    Co jest przedmiotem umowy przedwstępnej?
    - zawarcie umowy.
    Tak czy nie?

    Przepis powyższy dotyczy RÓZNYCH umów, nie tylko sprzedaży.
    - dotyczy więc również umowy przedwstępnej.
    Tak czy nie?

    Jeśli klient ma zamiar odstąpić, to strony zwracają sobie "wszystko
    co wyświadczyły".
    Co wyświadczyły?
    - zawarcie umowy sprzedaży!
    Tak czy nie?

    Tym samym umowa sprzedaży zostaje uznana za niebyła w świetle prawa
    cywilnego (pozostaje umową sprzedaży na potrzeby np. ustawy o VAT
    i podlega korekcie, na co są w tamtej ustawie WYRAŹNE zastrzeżenia).


    Kto przeciw?

    I... DLACZEGO?


    > W przypadku odbioru towaru w netPunkcie umowę uważa się za zawartą w
    > momencie wystawienia faktury lub paragonu przez sprzedawce

    Po czym klient ODSTĘPUJE OD UMOWY PRZEDWSTĘPNEJ.
    Po zawarciu umowy sprzedaży :)
    I żąda "zwrócenia sobie przez strony tego co wyświadczyły".
    Czyli zwrócenia umowy sprzedaży.
    Co wiąże się z roszczeniem zwrotnym, czyli sklepu (aby klient
    oddał mu towar od niebyłej umowy sprzedaży) oraz klienta
    (aby sklep oddał mu pieniądze).


    > Czy taki zapis ma jakąkolwiek moc?

    Może się mylę (krytykę poproszę), ale IMO jest jak najbardziej
    ważny. Z mocy swobody zawierania umów taka umowa powinna być
    ważna.

    Jak na mój rozum, to sprzedawca popełnił błąd, dedukując sobie
    że przepis z cytowanej ustawy dotyczy SPRZEDAŻY.
    A to, jak wyżej widać, jest NIEPRAWDĄ - ów przepis dotyczy
    UMÓW (z pewnymi wyjątkami) i tyle!
    Czyli dotyczy RÓWNIEŻ umowy przedwstępnej, którą NIEWĄTPLIWIE
    strony zawierają, bo inaczej nie da się wyjaśnić faktu, iż
    sprzedawca dokonuje wysyłki towaru!

    Przy okazji rzeczony sprzedawca jednoznacznie rozwiązał
    inny supeł: przy takiej konstrukcji jest oczywiste, że to
    on ponosi odpowiedzialność za dostawę towaru :D


    > Wydaje mi się, że umowa sprzedaży
    > jest zawierana w chwili zakupu na stronie internetowej,


    Zgłaszam sprzeciw, uzasadnienie powyżej.
    Zawierana jest umowa przedstępna.
    I (jak większość umów konsumenckich zawieranych na odległość)
    może być następnie rozwiązana, wraz ze "zwróceniem sobie przez
    strony" wszystkiego co wyświadczono :D


    > Czy taki zapis regulaminu oznacza to, że jeśli zakupię towar przez
    > internet, a odbiorę go w netPunkcie (placówka sprzedającego), to nie
    > przysługuje mi prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni wynikające z
    > tytułu zakupu dokonanego na odległość?


    A jaki przepis stanowi, że cytowany art.6 miałby nie dotyczyć umów
    przedwstępnych?

    Jak pisałem: poproszę o krytykę i może się mylę.
    Ale odnoszę wrażenie, że ichni szpece od przepisów przeczytali przepisy
    konsumenckie równie uważnie, jak szpece od umów (z którymi miewam do
    czynienia) przeczytali prawo wekslowe ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2008-09-16 22:55:25
    Temat: Re: moment zawarcia umowy sprzedaży, a regulamin sklepu internetowego
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 16.09.2008 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
    >> W przypadku odbioru towaru w netPunkcie umowę uważa się za zawartą w
    >> momencie wystawienia faktury lub paragonu przez sprzedawce
    >
    > Po czym klient ODSTĘPUJE OD UMOWY PRZEDWSTĘPNEJ.
    > Po zawarciu umowy sprzedaży :)

    A co to jest ten netPunkt i czy w ogóle spełnia wymagania aby nazwać go
    lokalem firmy? Idę o zakład, że nie.
    Mam też wątpliwości czy umowa przedwstępna (odstapienie od niej) skutkuje
    nieważnością umowy sprzedaży. MZ odtąpienie uniemożliwia realizacji umowy
    sprzedaży, czyli dotyczy okresu poprzedzającego sprzedaż, ale skoro jednak
    sprzedaż miała faktycznie miejsce to nic umowie przedwsteonej do niej.
    Inaczej: umowa przedwstępna gwarantuje zawarcie umowy sprzedaży i nic
    więcej. Odstąpienie od tego znosi tę gwarancję a nie czyni nieważną umowę
    która była tu gwarantowana.

    --
    Marcin


  • 4. Data: 2008-09-17 01:06:31
    Temat: Re: moment zawarcia umowy sprzedaży, a regulamin sklepu internetowego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 17 Sep 2008, Marcin Debowski wrote:

    > A co to jest ten netPunkt i czy w ogóle spełnia wymagania aby nazwać go
    > lokalem firmy? Idę o zakład, że nie.

    Nie musi.
    Przecież możemy umówić się np. w banku i zawrzeć tam umowę.
    Do rozważenia będzie ew. dodatkowe ograniczenie dla sprzedawcy, bo
    w takim przypadku sama umowa sprzedaży (ale nie umowa przedwstępna!)
    byłaby zawarta poza lokalem firmy.
    Czyli konsument mógłby:
    - dla umowy przedwstępnej korzystać z uprawnień właściwych
    dla umów zawieranych na odległość (w tym prawa do zniesienia
    skutków tej umowy)
    - dla samej umowy sprzedaży korzystać z uprawnień właściwych
    dla umów zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa.

    Pasuje? :)

    > Mam też wątpliwości czy umowa przedwstępna (odstapienie od niej) skutkuje
    > nieważnością umowy sprzedaży. MZ odtąpienie uniemożliwia realizacji umowy
    > sprzedaży, czyli dotyczy okresu poprzedzającego sprzedaż, ale skoro jednak
    > sprzedaż miała faktycznie miejsce to nic umowie przedwsteonej do niej.
    > Inaczej: umowa przedwstępna gwarantuje zawarcie umowy sprzedaży i nic
    > więcej. Odstąpienie od tego znosi tę gwarancję a nie czyni nieważną umowę
    > która była tu gwarantowana.

    Ano prosiłem o krytykę to mam ;)

    Prawo do żądania "zwrócenia przez strony tego co sobie wyświadczyły"
    ISTNIEJE?
    A co sobie wyświadczyły?
    Zawarcie umowy sprzedaży.
    Jak ją "zwrócić"?

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2008-09-17 03:47:57
    Temat: Re: moment zawarcia umowy sprzedaży, a regulamin sklepu internetowego
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 17.09.2008 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
    > On Wed, 17 Sep 2008, Marcin Debowski wrote:
    >> A co to jest ten netPunkt i czy w ogóle spełnia wymagania aby nazwać go
    >> lokalem firmy? Idę o zakład, że nie.
    > Nie musi.
    > Przecież możemy umówić się np. w banku i zawrzeć tam umowę.
    [..]
    > Do rozważenia będzie ew. dodatkowe ograniczenie dla sprzedawcy, bo
    > w takim przypadku sama umowa sprzedaży (ale nie umowa przedwstępna!)
    > byłaby zawarta poza lokalem firmy.

    No własnie o to mi chodzi.

    > Pasuje? :)

    Uhm :)

    >> Inaczej: umowa przedwstępna gwarantuje zawarcie umowy sprzedaży i nic
    >> więcej. Odstąpienie od tego znosi tę gwarancję a nie czyni nieważną umowę
    >> która była tu gwarantowana.
    > Prawo do żądania "zwrócenia przez strony tego co sobie wyświadczyły"
    > ISTNIEJE?
    > A co sobie wyświadczyły?
    > Zawarcie umowy sprzedaży.

    MZ - przyrzeczenie umowy sprzedaży.

    > Jak ją "zwrócić"?

    A musi się dać?

    3. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, prawo odstąpienia od umowy
    zawartej na odległość nie przysługuje konsumentowi w wypadkach:
    5) świadczeń, które z uwagi na ich charakter nie mogą zostać zwrócone lub
    których przedmiot ulega szybkiemu zepsuciu,

    I mamy jeszcze ciekawsze zamotanie :)

    --
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1