-
1. Data: 2009-05-28 10:58:27
Temat: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: OpenMan_ <n...@m...com>
Witam
Zwracam się z prośba o poradę gdyż nie potrafię sam znaleźć podstawy
prawnej.
Posiadam dom który przejąłem na własność od swojego dłużnika, sprawa w
sądzie toczyła się 9lat(!) Mam już prawomocny wyrok, tytuł wykonawczy
oraz wpis do księgi wieczystej. Zostałem wprowadzony przez komornika z
asystą policji, zmieniono zamki do których tylko ja mam klucze. Udało mi
się również "wygonić" poprzednich właścicieli z lokalu, którzy jednak
nie zabrali wszystkich swoich rzeczy.
Teraz praktycznie codziennie przychodzą "to po widelec, to po dwie
książki" a policja twierdzi że mam obowiązek ich wpuszczać. W internecie
jest wiele wpisów mówiących o tym że meldunek bez prawa do lokalu nie
daje prawa przebywania w lokalu jednak mam obowiązek udostępnienia
poprzednim właścicielom ich rzeczy.
Jak podejść do tematu? Jak ich wymeldować? Jak pozbyć się ich rzeczy by
już nie mieli po co wchodzić? Co jeszcze mogę zrobić?
Nie chcę tracić kolejnych lat na eksmisję i jeszcze zapewniać komuś kto
nadal śmieje się w twarz lokalu zastępczego. Jakie kol wiek próby
kontaktu z nimi kończą się na niczym.
pozdrawiam
-
2. Data: 2009-05-28 11:02:55
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "OpenMan_" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:gvlqon$36f$1@news.man.bydgoszcz.pl...
> Jak podejść do tematu? Jak ich wymeldować? Jak pozbyć się ich rzeczy by
> już nie mieli po co wchodzić? Co jeszcze mogę zrobić?
aby ich wymeldowac, musisz wykazac w urzedzie ze od x czasu tu nie
mieszkaja, lub/albo wykazac gdzie mieszkaja aktualnie
a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania swoich
rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu zaczynasz naliczac
koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba
-
3. Data: 2009-05-28 11:39:43
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: kuba <j...@g...com>
szerszen pisze:
> a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania
> swoich rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu
> zaczynasz naliczac koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba
Albo, jeżeli nie odbiorą, złożyć do depozytu sądowego.
pozdr
kuba
-
4. Data: 2009-05-28 12:47:57
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: OpenMan_ <n...@m...com>
kuba pisze:
> szerszen pisze:
>
>> a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania
>> swoich rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu
>> zaczynasz naliczac koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba
>
> Albo, jeżeli nie odbiorą, złożyć do depozytu sądowego.
A mam prawo samemu ruszyć ich rzeczy i przenieść np: do takiego depozytu?
Przypomnę iż jestem właścicielem nieruchomości a "oni" mają meldunek
--
pozdrawiam
psi
-
5. Data: 2009-05-28 12:49:03
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: OpenMan_ <n...@m...com>
szerszen pisze:
> aby ich wymeldowac, musisz wykazac w urzedzie ze od x czasu tu nie
> mieszkaja, lub/albo wykazac gdzie mieszkaja aktualnie
>
> a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania
> swoich rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu
> zaczynasz naliczac koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba
Dziękuję za odpowiedź. Spróbuje tak zrobić, choć nie bardzo wiem gdzie
mógł bym im wysłać takie pismo, ode mnie i tak nic nie przyjmą za
pokwitowaniem.
pozdrawiam
-
6. Data: 2009-05-28 12:50:46
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "OpenMan_" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:gvm182$4lj$3@news.man.bydgoszcz.pl...
> Dziękuję za odpowiedź. Spróbuje tak zrobić, choć nie bardzo wiem gdzie
> mógł bym im wysłać takie pismo, ode mnie i tak nic nie przyjmą za
> pokwitowaniem.
wysylasz poleconym na adres zamieszkania, ewentualnie przy najblizszej
wizycie z kamera im to oswiadczas, tak aby miec podkladke, dodatkowo mozes
sie dowiedziec o ten depozyt sadowy o ktorym pisal kuba
-
7. Data: 2009-05-28 12:58:20
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: OpenMan_ <n...@m...com>
szerszen pisze:
> wysylasz poleconym na adres zamieszkania, ewentualnie przy najblizszej
> wizycie z kamera im to oswiadczas, tak aby miec podkladke, dodatkowo
> mozes sie dowiedziec o ten depozyt sadowy o ktorym pisal kuba
OK, tak zrobię. Jeśli nie dostosują się do terminu? Mam prawo ruszyć ich
rzeczy?
Nie chcę by mieli po co przychodzić, w takim wypadku łatwiej będzie mi
ich wymeldować właśnie za brak pobytu - przynajmniej taki mam plan.
Czy jest coś co jeszcze mogę zrobić?
pozdrawiam
-
8. Data: 2009-05-28 13:02:18
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
OpenMan_ pisze:
> szerszen pisze:
>
>> aby ich wymeldowac, musisz wykazac w urzedzie ze od x czasu tu nie
>> mieszkaja, lub/albo wykazac gdzie mieszkaja aktualnie
>>
>> a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania
>> swoich rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu
>> zaczynasz naliczac koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba
>
> Dziękuję za odpowiedź. Spróbuje tak zrobić, choć nie bardzo wiem gdzie
> mógł bym im wysłać takie pismo, ode mnie i tak nic nie przyjmą za
> pokwitowaniem.
>
Tak na marginesie - to oni za każdym razem przychodzą z policją?
Ja bym ich nie wpuściła. Ewentualnie raz, kazał zabierać wszystko co ich
bo więcej nie wejdą. I tyle.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
9. Data: 2009-05-28 13:10:41
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "OpenMan_" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:gvm1pf$4po$1@news.man.bydgoszcz.pl...
> OK, tak zrobię. Jeśli nie dostosują się do terminu? Mam prawo ruszyć ich
> rzeczy?
z zabieraniem i to osobistym bylbym ostrozny, bo sie nagle okaze ze im cos
niebywale wartosciowego zgubilo i bedziesz musial udowadniac ze nie jestes
wielbladem, musialbys z wiarygodnymi swiadkami zrobic spis wszystkiego i do
jakiegos magazynu, a kosztami magazynowania, zgodnie z powiadomieniem
obciazyc ich, tylko wyegzekwowanie tej kwoty to tez bnedzie pewnie sadowa
zabawa, ale moze sie wystrasza na poczatku
> Nie chcę by mieli po co przychodzić, w takim wypadku łatwiej będzie mi ich
> wymeldować właśnie za brak pobytu - przynajmniej taki mam plan.
z "braku pobytu" to mozesz ich wymeldowac chyba po 3 miesiacach od eksmisji,
to ze tam zagladaja nie jest rownoznaczne z zamieszkaniem, dodatkowo jesli
sami nie zmienia meldunku, to nie wiem, czy jeszcze na dzien dzisiejszy nie
grozi im jakas kara
> Czy jest coś co jeszcze mogę zrobić?
moze ktos podpowie, czy jest jeszcze obowiazek meldunkowy czy nie, bo jakos
mieli znosic te przepisy, ale za nie zgloszenie miejsca stalego pobytu jest
jakas kara, wiec jesli te przepisy jeszcze dzialaja, to mozesz ich
postraszyc donosem do urzedu :)
-
10. Data: 2009-05-31 18:51:00
Temat: Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@T...o2.pl>
> moze ktos podpowie, czy jest jeszcze obowiazek meldunkowy czy nie, bo
> jakos mieli znosic te przepisy, ale za nie zgloszenie miejsca stalego
> pobytu jest jakas kara, wiec jesli te przepisy jeszcze dzialaja, to mozesz
> ich postraszyc donosem do urzedu :)
chyba jest. Można złożyć zawiadomienie na policji z kw.