-
1. Data: 2009-12-12 13:01:34
Temat: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: icek2 <i...@p...onet.pl>
Witam,
dwa lata temu kupiłem uzywany sprzęt, cena rynkowa, ani tanio, ani
drogo, po prostu ok cena
leasing przez EFLa
wczoraj policja rekwiruje mi sprzęt jako dowód w sprawie
leasing nie skończony
co ja mogę w ogóle zrobic teraz? sprzet kupiłem w dobrej wierze, ba
kupujuąc przez leasing tylko upewniłem się co do legalności zakupu.
co ja mogę zrobic? przedstawiciel EFL miał mnie w D..ie teraz
jak nie bede miał sprzetu to za co mam płacic?
czy leasing jako właściciel ponosi jakąkolwiek odpowiedzialnosc za swój
sprzęt? ba, to leasing zamawiał sprzet. ja co prawda wybrałem dostawce i
sprzęt... no, ale to jest nadal sprzęt leasingu - a nie mój.
leasing spłacony w 2/3
został ostatni trzeci rok, i nie wiem co robic?
juz nigdy żadnych używanych sprzetów, p$%%dole..
--
pozdros
icek
-
2. Data: 2009-12-12 13:41:39
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: "cef" <c...@i...pl>
icek2 wrote:
> leasing spłacony w 2/3
> został ostatni trzeci rok, i nie wiem co robic?
A co przewiduje umowa?
Pewnie płacenie wg harmonogramu nawet jak sprzetu nie ma.
-
3. Data: 2009-12-12 15:41:23
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: icek2 <i...@p...onet.pl>
cef pisze:
> icek2 wrote:
>
>> leasing spłacony w 2/3
>> został ostatni trzeci rok, i nie wiem co robic?
>
> A co przewiduje umowa?
> Pewnie płacenie wg harmonogramu nawet jak sprzetu nie ma.
oczywiscie - płacenie rat, w momencie gdy nie możliwości eksploatacji.
za to umowa nie mówi nic o tym, gdy sprzęt zabrały służby etc.
jestem zrozpaczony :(
k$%^wa ale sie w^&*łem
--
pozdros
icek
-
4. Data: 2009-12-12 16:41:58
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: "cef" <c...@i...pl>
icek2 wrote:
>> A co przewiduje umowa?
>> Pewnie płacenie wg harmonogramu nawet jak sprzetu nie ma.
> oczywiscie - płacenie rat, w momencie gdy nie możliwości eksploatacji.
>
> za to umowa nie mówi nic o tym, gdy sprzęt zabrały służby etc.
Jak to nic nie mówi?
Właściciel sprzetu (leasingodawca) daje Ci sprzęt
w użytkowanie i nie okreslone jest w umowie co się dzieje gdy
nie są w stanie zapewnić Ci tego sprzętu?
Ubezpieczenie tego sprzetu czy umowy było?
-
5. Data: 2009-12-12 16:46:00
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: BK <b...@g...com>
On 12 Gru, 14:01, icek2 <i...@p...onet.pl> wrote:
> Witam,
>
> dwa lata temu kupiłem uzywany sprzęt, cena rynkowa, ani tanio, ani
> drogo, po prostu ok cena
>
> leasing przez EFLa
>
> wczoraj policja rekwiruje mi sprzęt jako dowód w sprawie
>
> leasing nie skończony
>
> co ja mogę w ogóle zrobic teraz? sprzet kupiłem w dobrej wierze, ba
> kupujuąc przez leasing tylko upewniłem się co do legalności zakupu.
>
> co ja mogę zrobic? przedstawiciel EFL miał mnie w D..ie teraz
> jak nie bede miał sprzetu to za co mam płacic?
>
> czy leasing jako właściciel ponosi jakąkolwiek odpowiedzialnosc za swój
> sprzęt? ba, to leasing zamawiał sprzet. ja co prawda wybrałem dostawce i
> sprzęt... no, ale to jest nadal sprzęt leasingu - a nie mój.
>
> leasing spłacony w 2/3
> został ostatni trzeci rok, i nie wiem co robic?
>
> juz nigdy żadnych używanych sprzetów, p$%%dole..
>
> --
> pozdros
> icek
Nie mylmy zakupu z leasingiem. Nic nie kupiles tylko wydzierzawiles. A
to znacznie poprawia Twoja sytuacje :) Przeczytaj umowe, regulamin i
kc w zakresie leasingu. Moze dojdziesz do jakiegos rozwiazania. Bez
umowy ciezko na 101 % poradzic Ci jak masz postapic.
-
6. Data: 2009-12-12 17:38:14
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: icek2 <i...@p...onet.pl>
BK pisze:
> Nie mylmy zakupu z leasingiem. Nic nie kupiles tylko wydzierzawiles. A
> to znacznie poprawia Twoja sytuacje :) Przeczytaj umowe, regulamin i
> kc w zakresie leasingu. Moze dojdziesz do jakiegos rozwiazania. Bez
> umowy ciezko na 101 % poradzic Ci jak masz postapic.
wkleić umowę?
oczywiscie, za kilka dni pójdę do jakiegoś radcy prawnego, ale teraz to
spać po nocach nie mogę
własnie liczę - że nie kupiłem a wydzierżawiłem
umowa nie mowi, co się dzieje, gdy leasingodawca nie zapewnia mi sprzętu.
biore się za lekturę KC
--
pozdros
icek
-
7. Data: 2009-12-12 22:54:25
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: to <t...@a...xyz>
icek2 wrote:
> własnie liczę - że nie kupiłem a wydzierżawiłem
Gdybyś kupił to nie byłby to leasing, tylko jakiś rodzaj kredytu na zakup
sprzętu. Jeśli jest to rzeczywiście leasing, to na 99% właścicielem
sprzętu jest leasingodawca.
--
cokolwiek
-
8. Data: 2009-12-13 07:16:25
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: icek2 <i...@p...onet.pl>
to pisze:
> icek2 wrote:
>
>> własnie liczę - że nie kupiłem a wydzierżawiłem
>
> Gdybyś kupił to nie byłby to leasing, tylko jakiś rodzaj kredytu na zakup
> sprzętu. Jeśli jest to rzeczywiście leasing, to na 99% właścicielem
> sprzętu jest leasingodawca.
>
tak, właścicielem jest leasingodawca
ale co teraz?
generalne pytanie:
co z następnymi ratami?
a drugie, co z poprzednimi?
--
pozdros
icek
-
9. Data: 2009-12-13 09:51:30
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> własnie liczę - że nie kupiłem a wydzierżawiłem
> >
> > Gdybyś kupił to nie byłby to leasing, tylko jakiś rodzaj kredytu na zakup
> > sprzętu. Jeśli jest to rzeczywiście leasing, to na 99% właścicielem
> > sprzętu jest leasingodawca.
> >
> tak, właścicielem jest leasingodawca
>
>
> ale co teraz?
>
> generalne pytanie:
> co z następnymi ratami?
> a drugie, co z poprzednimi?
czytalem jakis czas temu umowe z EFLem. Wg mnie sa zapisy umowne wylaczajace ich
odpowiedzialnosc za takie numery.
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
10. Data: 2009-12-13 10:15:34
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: icek2 <i...@p...onet.pl>
Icek pisze:
>>>> własnie liczę - że nie kupiłem a wydzierżawiłem
>>> Gdybyś kupił to nie byłby to leasing, tylko jakiś rodzaj kredytu na zakup
>>> sprzętu. Jeśli jest to rzeczywiście leasing, to na 99% właścicielem
>>> sprzętu jest leasingodawca.
>>>
>> tak, właścicielem jest leasingodawca
>>
>>
>> ale co teraz?
>>
>> generalne pytanie:
>> co z następnymi ratami?
>> a drugie, co z poprzednimi?
>
> czytalem jakis czas temu umowe z EFLem. Wg mnie sa zapisy umowne wylaczajace ich
odpowiedzialnosc za takie numery.
w umowie zapis, który mi się teraz nie podoba
leasingobiorca ponosi odpowiedzialność za wybór dostawcy i sprzetu
i rozumiem to w konktekście problemów z pracą sprzętu
w umowie nie ma mowy o wadach prawnych
kurde...
płakać mi się chce,
do głowy mi nie przyszło, że ktos moze wystawiac f-vat, ba, puszczac to
przez leasing (iles tam transkacji) i... i okazuje sie ze to wałek
gdyby cena była super niska - to bym się pogodził (wewnętrznie) ze stratą..
--
pozdros
icek