eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoktos zajmuje moje miejsce parkingowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2005-02-02 15:56:49
    Temat: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: "R6" <r...@g...pl>

    od kilku dni "sasiad cwaniaczek" zajmuje moje miejsce parkingowe w garazu
    pod blokiem, nic nie daja zostawiane kartki z prosba o nie parkowanie na
    moim miejscu, gdy spotkalem sasiada i powiedzialem mu, ze zajmuje moje
    miejsce to wzruszyl ramionami, usmiechna sie i odszedl bez slowa...
    zglosilem sprawe w administracji ale administratorka stwierdzila ze moze
    tyle co ja czyli jak narazie nic. policja tez nie jest w stanie pomoc,
    nie interesuja mnie metody typu mazanie olejem po szybie czy naklejanie
    naklejek na szybe,
    gdzie zgloscic i jakie sa szanse na wyegzekwowania mojego prawa wlasnosci?
    pozdro:)



  • 2. Data: 2005-02-02 16:00:30
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "R6" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ctqt7v$ns5$1@inews.gazeta.pl...

    A z czego wynika Twoje prawo do tego miejsca?


  • 3. Data: 2005-02-02 16:15:17
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: Arek <a...@e...net>

    R6 rzecze:
    [..]
    > gdzie zgloscic i jakie sa szanse na wyegzekwowania mojego prawa wlasnosci?

    A jakie masz prawo własności do tego miejsca?

    pozdrawiam
    Arek

    --
    www.eteria.net - rozmawiaj za darmo


  • 4. Data: 2005-02-02 16:17:12
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: "Ryszard Ochudzki" <j...@g...net>

    > moim miejscu, gdy spotkalem sasiada i powiedzialem mu, ze zajmuje moje
    > miejsce to wzruszyl ramionami, usmiechna sie i odszedl bez slowa...


    A nie masz aktu notarialnego na to miejsce??
    IMHO jeśli masz to policja chyba musi zaaregować, niech wezwą holownika i
    zabierają auto.





  • 5. Data: 2005-02-02 16:21:59
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: "fart" <a...@w...pl>

    > A nie masz aktu notarialnego na to miejsce??
    > IMHO jeśli masz to policja chyba musi zaaregować, niech wezwą holownika i
    > zabierają auto.

    i to samo zrobią, wywiozą ... jak wykupiłeś dzierżawę miejsca od spółdzielni
    ...... i oznaczyłeś toto

    pozdrawiam
    fart




  • 6. Data: 2005-02-02 16:22:23
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: "R6" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Ryszard Ochudzki" <j...@g...net> napisał w wiadomości
    news:ctqu6m$90p$1@mail.grassavoye.pl...
    > > moim miejscu, gdy spotkalem sasiada i powiedzialem mu, ze zajmuje moje
    > > miejsce to wzruszyl ramionami, usmiechna sie i odszedl bez slowa...
    >
    >
    > A nie masz aktu notarialnego na to miejsce??
    > IMHO jeśli masz to policja chyba musi zaaregować, niech wezwą holownika i
    > zabierają auto.
    >
    >
    oczywiscie, ze mam akt notarialny,
    dzwonilem na policje i panienka poinformowala mnie, ze owszem moga
    przyjechac spisac notatke a potem dalej juz sam mam dzialac... tylko jakie
    sa szanse?
    pozdro:)



  • 7. Data: 2005-02-02 17:28:26
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    <r...@g...pl> napisal(a):
    > Użytkownik "R6" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:ctqt7v$ns5$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > A z czego wynika Twoje prawo do tego miejsca?

    Już napisał - jest jego właścicielem.

    Ja bym poinformował sąsiada o czynszu za korzystanie, np. 1000 zł/dzień.
    ;-)
    --
    Samotnik


  • 8. Data: 2005-02-02 18:44:04
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
    news:ctr2jq$3em$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Już napisał - jest jego właścicielem.

    Albom ślepy, albo nic takiegow jego poście nie widzę. Chodzi mi o to, czy
    jest to jakiś nieformalny podział wynikający z umowy koleżeńskiej, czy
    formalnie te miejsca podzielono.

    > Ja bym poinformował sąsiada o czynszu za korzystanie, np. 1000 zł/dzień.

    Jak to jego własność, to stawia pachołka zamykanego na kłódkę i po krzyku.
    Kosztuje kilkadziesiąt złotych sztuka.


  • 9. Data: 2005-02-02 19:27:04
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    <r...@g...pl> napisal(a):
    >> Już napisał - jest jego właścicielem.
    >
    > Albom ślepy, albo nic takiegow jego poście nie widzę. Chodzi mi o to, czy
    > jest to jakiś nieformalny podział wynikający z umowy koleżeńskiej, czy
    > formalnie te miejsca podzielono.

    Jest w innym poście, że ma akt własności czy coś takiego...

    >> Ja bym poinformował sąsiada o czynszu za korzystanie, np. 1000 zł/dzień.
    >
    > Jak to jego własność, to stawia pachołka zamykanego na kłódkę i po krzyku.
    > Kosztuje kilkadziesiąt złotych sztuka.

    I co, gdybyś był w jego sytuacji, to chciałbyś za każdym razem stawiać i kłaść?
    A figa, to musi się dać inaczej załatwić. :(
    --
    Samotnik


  • 10. Data: 2005-02-02 19:45:25
    Temat: Re: ktos zajmuje moje miejsce parkingowe
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > I co, gdybyś był w jego sytuacji, to chciałbyś za każdym razem stawiać i
    kłaść?
    > A figa, to musi się dać inaczej załatwić. :(

    np na jezdni namalowac numer rejestracyjny

    P.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1