-
1. Data: 2004-06-08 08:29:34
Temat: kto zaplaci za zalanie?
Od: "Zhan" <z...@o...pl>
Witam,
Firma, w ktorej pracuje wynajmuje pewien lokal, ktory jest zalewany dosc mocno w
czasie bardzo
obfitych opadow deszczu. W tym roku zdazylo sie to juz dwa razy, w ubieglym kilka. Do
tej pory tak
sie skladalo, ze zazwyczaj zdazalo sie to w godzinach pracy wiec mozna bylo
natychmiast zareagowac
jakimis wiaderkami. Kilka dni temu natomiast w czasie weekendowej ulewy nikogo nie
bylo w firmie. W
pomieszczeniu, o ktorym mowa znajduje sie drukarnia, wiec jest tu mnostwo papieru,
maszyny, itd.
Zalaniu ulegla jedna z maszyn oraz dosc spora ilosc papieru. Wlasciciel lokalu juz
wczesniej byl
pisemnie informowany o przeciekajacym dachu ale poza prowizorycznymi naprawami nie
usunal usterki. W
zasadzie wszystko by bylo jasne gdyby nie jeden punkt umowy najmu, ktory brzmi:
"Strony umawiaja sie, ze wynajmujacy nie ponosi odpowiedzialnosci za szkody wynikle w
mieniu
najemcy, a powstale w wyniku pozaru, awarii urzadzen wodno-kanalizacyjnych i centr.
ogrz., zalania
woda oraz kradziezy."
Czy w zwiazku z tym zasadne jest ubieganie sie o rekompensate w postaci pomniejszenia
czynszu o
kwote strat (ok 1000 zl, mniej wiecej 20% czynszu) lub obnizenie czynszu do momentu
skutecznego
usuniecia usterki?
Czy zostaje liczenie na laske wlasciciela i przyjezdzanie do firmy w wolne od pracy,
deszczowe
weekendy?
Zmiana lokalu nie wchodzi w rachube.
Pozdrawiam
Artur
-
2. Data: 2004-06-08 09:34:49
Temat: Re: kto zaplaci za zalanie?
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@N...e-wro.pl>
> "Strony umawiaja sie, ze wynajmujacy nie ponosi odpowiedzialnosci za szkody
wynikle w mieniu
> najemcy, a powstale w wyniku pozaru, awarii urzadzen wodno-kanalizacyjnych i
centr. ogrz., zalania
> woda oraz kradziezy."
> Czy w zwiazku z tym zasadne jest ubieganie sie o rekompensate w postaci
pomniejszenia czynszu o
> kwote strat (ok 1000 zl, mniej wiecej 20% czynszu) lub obnizenie czynszu do
momentu skutecznego
> usuniecia usterki?
Wynajmujacy za nie odpowiada za szkode wiec obnizenie czynuszu jako forma
rekompensaty za
zniszczona maszyne i papier imho nie wchodzi w rachube.
Pomimo tego macie pewne prawa. Zajrzyjmy do Kodeksu Cywilnego:
Art. 662. § 1. Wynajmujący powinien wydać najemcy rzecz w stanie przydatnym do
umówionego użytku i utrzymywać ją w takim stanie przez czas trwania najmu.
§ 2. Drobne nakłady połączone ze zwykłym używaniem rzeczy obciążają najemcę.
(...)
Art. 663. Jeżeli w czasie trwania najmu rzecz wymaga napraw, które obciążają
wynajmującego, a bez których rzecz nie jest przydatna do umówionego użytku,
najemca może wyznaczyć wynajmującemu odpowiedni termin do wykonania napraw. Po
bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu najemca może dokonać koniecznych
napraw na koszt wynajmującego.
Art. 664. § 1. Jeżeli rzecz najęta ma wady, które ograniczają jej przydatność do
umówionego użytku, najemca może żądać odpowiedniego obniżenia czynszu za czas
trwania wad.
§ 2. Jeżeli w chwili wydania najemcy rzecz miała wady, które uniemożliwiają
przewidziane w umowie używanie rzeczy, albo jeżeli wady takie powstały później,
a wynajmujący mimo otrzymanego zawiadomienia nie usunął ich w czasie
odpowiednim, albo jeżeli wady usunąć się nie dadzą, najemca może wypowiedzieć
najem bez zachowania terminów wypowiedzenia.
§ 3. Roszczenie o obniżenie czynszu z powodu wad rzeczy najętej, jak również
uprawnienie do niezwłocznego wypowiedzenia najmu nie przysługuje najemcy, jeżeli
w chwili zawarcia umowy wiedział o wadach.
Zatem:
1. powinien to naprawic, bo to nie jest drobna wada
2. jezeli nie naprawi mozecie sami naprawic i obciazyc go kosztami i potem, jak
nie bedzie
chcial zaplacic, potracic sobie to z czynszu
3. mozecie zadac odpowiedniego obnizenia czynszu za czas trwania wad, pod
warunkiem ze w chwili zawarcia umowy nie wiedzieliscie o wadach.
czyli: o kwote strat imho nie mozecie sobie potracic, bo przeczy temu wasza
umowa, ale nadal mozecie zadac obnizenia czynuszu... o ile? to juz
trudno powiedziec.
pozdrawiam,
konrad