eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoksiążeczka mieszkaniowa - przepisanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2004-01-25 19:50:23
    Temat: książeczka mieszkaniowa - przepisanie
    Od: "Ania" <a...@s...net>

    Dobry Wieczór
    Od kilku dni szukam odpowiedzi na pytanie dotyczące książeczki
    mieszkaniowej...
    Sytuację mam taką:
    W grudniu podpisaliśmy wraz z moim chłopakiem umowę ze spółdzielnią, w
    ramach której spółdzielnia zobowiązuje się wybudować nam mieszkanie.
    Teraz okazało się, że jego ciotka ma starą książeczkę mieszkaniową i
    chciałaby ją na niego przepisać. Ponieważ nie jest on jej najbliższym
    krewnym, wymyśliła, żeby przepisać książeczkę najpierw na swoją siostrę a
    jego matkę a później jego matka przepisze ją na niego. Czy przy takim
    przepisaniu, podwójnym, moj chlopak będzie miał prawo do premii
    gwarancyjnej? Czy prawo jest przypisane do osoby, czy do książeczki? Czy
    istnieją jakieś ograniczenia czasowe, co do czasu posiadania ksiażeczki
    przed jej likwidacją lub przepisaniem?
    Tak sobie kombinuje, ze gdyby bylo przypisane tylko do ksiazeczki, to ludzie
    handlowaliby książeczkami a nie słyszałam o tym, więc nie jest to takie
    łatwe.
    Czy ktos był w takiej sytuacji i wie, jak zrobić, zeby było dobrze?
    Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi.
    Pozdrawiam
    Ania



  • 2. Data: 2004-01-25 21:50:28
    Temat: Re: książeczka mieszkaniowa - przepisanie
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    In article <bv16mm$a98$1@atlantis.news.tpi.pl>, Ania wrote:
    > Dobry Wieczór
    > Od kilku dni szukam odpowiedzi na pytanie dotyczące książeczki
    > mieszkaniowej...
    > Sytuację mam taką:
    > W grudniu podpisaliśmy wraz z moim chłopakiem umowę ze spółdzielnią, w
    > ramach której spółdzielnia zobowiązuje się wybudować nam mieszkanie.
    > Teraz okazało się, że jego ciotka ma starą książeczkę mieszkaniową i
    > chciałaby ją na niego przepisać. Ponieważ nie jest on jej najbliższym
    > krewnym, wymyśliła, żeby przepisać książeczkę najpierw na swoją siostrę a
    > jego matkę a później jego matka przepisze ją na niego. Czy przy takim
    > przepisaniu, podwójnym, moj chlopak będzie miał prawo do premii
    > gwarancyjnej?

    Powinien mieć. Najlepiej zadzwoń do PKO.

    > Tak sobie kombinuje, ze gdyby bylo przypisane tylko do ksiazeczki, to ludzie
    > handlowaliby książeczkami a nie słyszałam o tym, więc nie jest to takie
    > łatwe.

    Jak już wiesz książeczkę można przepisać tylko na najbliższą rodzinę.
    Teoretycznie można by powiązać rodzinnym łańcuszkiem zupełnie obce
    osoby, ale za każde przepisanie się płaci i trzeba odstać swoje w
    kolejce.

    > Czy ktos był w takiej sytuacji i wie, jak zrobić, zeby było dobrze?

    Zadzwoń do PKO, zajrzyj tutaj:
    http://www.abc.com.pl/serwis/du/1996/0259.htm
    http://www.softax.com.pl/prywatne/marcink/mieszkanie
    /mieszkanie_premia_gwar
    http://arch.rzeczpospolita.pl/a/rz/2001/04/20010409/
    200104090137.html

    Renata


  • 3. Data: 2004-01-26 09:00:56
    Temat: Re: książeczka mieszkaniowa - przepisanie
    Od: jjw <januszwojcik.@.wykasuj.poczta.onet.pl>

    Ania napisała:
    >...ciotka ma starą książeczkę mieszkaniową i
    > chciałaby ją na niego przepisać.

    Szczęśliwiec ;-)

    > Ponieważ nie jest on jej najbliższym
    > krewnym, wymyśliła, żeby przepisać książeczkę najpierw na swoją siostrę a
    > jego matkę a później jego matka przepisze ją na niego.

    Jedyna słuszna droga

    > Czy przy takim
    > przepisaniu, podwójnym, moj chlopak będzie miał prawo do premii
    > gwarancyjnej?

    Oczywiście

    > Czy prawo jest przypisane do osoby, czy do książeczki?

    Prawo do premii ma osoba likwidująca książeczkę, w tym wypadku
    po kilkukrotnej cesji praw będzie to twój chłopak ;-)

    > Czy
    > istnieją jakieś ograniczenia czasowe, co do czasu posiadania ksiażeczki
    > przed jej likwidacją lub przepisaniem?

    Nie słyszałem o takich. Prawdę znają jeno w PKO, tam też się przepisy
    zmieniają i tam uzyskasz ostateczną odpowiedź.

    > Tak sobie kombinuje, ze gdyby bylo przypisane tylko do ksiazeczki, to ludzie
    > handlowaliby książeczkami a nie słyszałam o tym, więc nie jest to takie
    > łatwe.

    No tak :-( jak Polak to od razu oszust...

    > Czy ktos był w takiej sytuacji i wie, jak zrobić, zeby było dobrze?

    A idź do oddziału PKO, który się u Ciebie w mieście zajmuje książeczkami
    mieszkaniowymi, weź ze sobą cały łańcuszek powiązań (ciocia, matka,
    chłopak) dostaniesz kilka druczków na kolejne cesje,
    miła pani w okienku ;-) podpowie jak to wypełnić i za jednym zamachem
    książeczka przejdzie na twojego chłopaka ;-)

    pozdro
    JJW, który tą operację ma już za sobą

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1