"Dziennikarze tabloidu skuteczniejsi od prokuratorów: miesiąc po
tragedii znaleźli ważny dowód"

"- Serdecznie dziękuję za to dziennikarzom "Faktu" - mówi minister
sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski"

No cóż, w sprawie smoleńskiej nie dało się wydać postanowienia o
przeszukaniu albo zatrzymaniu rzeczy ważnych dla funkcjonowania firmy to
nastąpił paraliż. Widać gdy prokurator ląduje w szczerym polu to biedny
się gubi i nie umie zbierać haków.

Nie kryję, że poprawiło mi to dziś humor. :]

mi

do góry

mi wrote:
> "Dziennikarze tabloidu skuteczniejsi od prokuratorów: miesiąc po
> tragedii znaleźli ważny dowód"
> "- Serdecznie dziękuję za to dziennikarzom "Faktu" - mówi minister
> sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski"

Przepraszam za roztargnienie, oto i link:
http://fronda.pl/news/czytaj/dziennikarze_tabloidu_s
kuteczniejsi_od_prokuratorow_miesiac_po_t

wersja krótka:
http://www.tinyurl.pl?929Auyul

mi

do góry

Użytkownik "mi" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hse76g$91e$2@news.onet.pl...
> mi wrote:
>> "Dziennikarze tabloidu skuteczniejsi od prokuratorów: miesiąc po tragedii
>> znaleźli ważny dowód"
>> "- Serdecznie dziękuję za to dziennikarzom "Faktu" - mówi minister
>> sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski"
>
> Przepraszam za roztargnienie, oto i link:
> http://fronda.pl/news/czytaj/dziennikarze_tabloidu_s
kuteczniejsi_od_prokuratorow_miesiac_po_t
>
> wersja krótka:
> http://www.tinyurl.pl?929Auyul
>
> mi



Ale już pewnie nie napiszą, że kupili od miejscowych cwaniaczków zezłomowane
urządzenie które nie było stosowane w TU-154. Im się już pewnie koszt zakupu
zwrócił a głupi mają radochę.

do góry

Dnia Wed, 12 May 2010 14:31:01 +0200, mi napisał(a):

> "Dziennikarze tabloidu skuteczniejsi od prokuratorów: miesiąc po
> tragedii znaleźli ważny dowód"

"To nieprawdopodobne, ale znaleźliście panel ze wskaźnikami samolotowego
urządzenia nawigacyjnego SPU-7. To samolotnoje pieregawornoje ustrojstwo,
po prostu radiokompas - wyjaśnia jeden z ekspertów, pilot latający na tu."

ROTFL tam sami debile pracują. Ciekawe co po rosyjsku znaczy
"pieregawornoje" (pisownia oryginalna)? Inna sprawa, że prawdopodobnie
SPU-7 nie jest stosowane na Tu-154 - ale to wymaga potwierdzenia, bo ja
jestem tylko pasjonatem, a nie "ekspertem, pilotem latającym na tu".


--
Pozdrawiam,

Przemek

do góry

> "To nieprawdopodobne, ale znaleźliście panel ze wskaźnikami samolotowego
> urządzenia nawigacyjnego SPU-7. To samolotnoje pieregawornoje ustrojstwo,
> po prostu radiokompas - wyjaśnia jeden z ekspertów, pilot latający na tu."
>
> ROTFL tam sami debile pracują. Ciekawe co po rosyjsku znaczy
> "pieregawornoje" (pisownia oryginalna)? Inna sprawa, że prawdopodobnie
> SPU-7 nie jest stosowane na Tu-154 - ale to wymaga potwierdzenia, bo ja
> jestem tylko pasjonatem, a nie "ekspertem, pilotem latającym na tu".
>


SPU-7 jest to pulpit sterowania rozmównicy pokładowej. Nie był stosowany w
tych iłach conajmniej od modernizacji. Czy był stosowany wcześniej zdania są
podzielone. Prawdopodobnie jest to urządzenie wzięte ze złomowiska po starej
bazie lotniczej w Smoleńsku.

Można go zobaczyć na przykład tu http://aireo.ucoz.ru/load/23-1-0-73

do góry

grzech wrote:
> Ale ju? pewnie nie napisz?, ?e kupili od miejscowych cwaniaczków zez?omowane
> urz?dzenie które nie by?o stosowane w TU-154. Im sie ju? pewnie koszt zakupu
> zwróci? a g?upi maj? radoche.

Podejrzewasz, że minister podziękował pochopnie? Że dziennikarz
"Skrzydlatej Polski" rozpoznał radiokompas równie pochopnie? Nie wiem,
może rzeczywiście pod Smoleńskiem byle żul ma w posiadaniu części awioniki.

Wykluczyć nie sposób, ale od czasu gdy prokuratura zatrzymała serwer DNS
bo chciała zbadać czy jeden z klientów spółki nie rozpowszechnia
treści naruszających prawo autorskie nie zdziwię się niczym w wykonaniu
łowców haków.


mi

do góry

mi <m...@o...pl> pisze:
> grzech wrote:
>> Ale ju? pewnie nie napisz?, ?e kupili od miejscowych cwaniaczków
>> zez?omowane urz?dzenie które nie by?o stosowane w TU-154. Im sie ju?
>> pewnie koszt zakupu zwróci? a g?upi maj? radoche.
>
> Podejrzewasz, że minister podziękował pochopnie? Że dziennikarz
> "Skrzydlatej Polski" rozpoznał radiokompas równie pochopnie? Nie wiem,
> może rzeczywiście pod Smoleńskiem byle żul ma w posiadaniu części
> awioniki.
> [...]

Ja mam nadzieje że minister nie dziękował publicznie przed sprawdzeniem
choćby numerów seryjnych części. Niezbyt silną nadzieje.

--
Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
Marzenie kobiety - mieć stopę wąziutką, a żyć na szeroką.
-- Tuwim, Julian (1894-1953)

do góry

> Podejrzewasz, że minister podziękował pochopnie? Że dziennikarz
> "Skrzydlatej Polski" rozpoznał radiokompas równie pochopnie? Nie wiem,
> może rzeczywiście pod Smoleńskiem byle żul ma w posiadaniu części
> awioniki.
>
Podał przecież link do urządzenia i nie jest to żaden radiokompas.
Nie wiem czemu sie dziwisz, chyba nigdy nie widziałeś co ruskie potrafili
sprzedawać na naszych bazarach w latach 80 i 90.

do góry