-
1. Data: 2004-05-30 14:48:39
Temat: kradziez?
Od: "pampaloni" <n...@c...spamu>
Mój ojciec w ramach podziekowania za opieke darowal mojej zonie kilka
przedmiotów o wartosci okolo 30.000 zl. Przedmioty te znajdowaly sie
w domu w czesci zajmowanej przez ojca, ale pismo, w którym
przekazywal te przedmioty na wlasnosc mojej zony napisal i podpisal
osobiscie, jest w posiadaniu mojej zony. Po smierci ojca 90lat
rodzina pomimo prósb o zostawienie darowanych rzeczy, zabrala,
wywiozla wszystko z domu. Teraz moje pytania:
- Czy byla to kradziez?
- Czy moge to zglosic do Prokuratury?
- Jezeli ojciec umiescil te przedmioty w testamencie,
napisanym pózniejszym terminie i podarowal komus innemu, czy bylo to
zgodnie z prawem?
- Jaka jest droga prawna w wypadku checi odebrania darowanych
na pismie przedmiotów, jaka procedura powinna byc zachowana?
P.
-
2. Data: 2004-05-30 19:38:59
Temat: Re: kradziez?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "pampaloni" <n...@c...spamu> napisał w wiadomości
news:c9csbi$fqe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> - Czy byla to kradziez?
Tylko, o ile wiedzieli, że przedmioty stanowią własność innej osoby. Mogli
nie wiedzieć. Pewnie zbierali rzeczy po zmarłym i do głowy im mogło nei
przyjść, że niekóre rzeczy nie są już jego własnością. Ale skoro nawet nie
wiedzieli, to teraz spokojnie właściciel (Twoja żona) może ich pisemnie
wezwać do zwrotu jej własności. Odmowa zwrotu, to przestępstwo
przywłaszczenia.
> - Czy moge to zglosic do Prokuratury?
Jako kradzież raczej nie, bo zostanie umorzone. To znaczy oczywiście
możesz, ale nie ma sensu. Za to zgłoszenie przywłaszczenie jest jak
najbardziej sensowne. Warunek, to wezwanie do wydania rzeczy. Do wezwania
dołączyć kserokopię tego aktu darowizny.
> - Jezeli ojciec umiescil te przedmioty w testamencie,
> napisanym pózniejszym terminie i podarowal komus innemu, czy bylo to
> zgodnie z prawem?
Nie, bo nie był ich właścicielem.
> - Jaka jest droga prawna w wypadku checi odebrania darowanych
> na pismie przedmiotów, jaka procedura powinna byc zachowana?
Opisałem wyżej. Przede wszystkim wezwać jak najszybciej posiadaczy do
wydania tych rzeczy.
-
3. Data: 2004-05-30 20:43:09
Temat: Re: kradziez?
Od: "Johnson" <j...@g...pl.nospam>
Użytkownik "pampaloni" <n...@c...spamu> napisał w wiadomości
news:c9csbi$fqe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mój ojciec w ramach podziekowania za opieke darowal mojej zonie kilka
> przedmiotów o wartosci okolo 30.000 zl. Przedmioty te znajdowaly sie
> w domu w czesci zajmowanej przez ojca, ale pismo, w którym
> przekazywal te przedmioty na wlasnosc mojej zony napisal i podpisal
> osobiscie, jest w posiadaniu mojej zony. Po smierci ojca 90lat
> rodzina pomimo prósb o zostawienie darowanych rzeczy, zabrala,
> wywiozla wszystko z domu. Teraz moje pytania:
> - Czy byla to kradziez?
> - Czy moge to zglosic do Prokuratury?
> - Jezeli ojciec umiescil te przedmioty w testamencie,
> napisanym pózniejszym terminie i podarowal komus innemu, czy bylo to
> zgodnie z prawem?
> - Jaka jest droga prawna w wypadku checi odebrania darowanych
> na pismie przedmiotów, jaka procedura powinna byc zachowana?
>
> P.
>
Nie była to kradzież, bo darowizna bez zachowania formy aktu notarialnego
jest nieważna, chyba że nastąpiło jej wykonanie. Tu rzeczy darowane nie
zostały przezkazene żonie, a więc nie doszło do przejścia własności.
Testament był więc zgodny z prawem.
--
JOHNSON :)
-
4. Data: 2004-05-30 22:13:48
Temat: Re: kradziez?
Od: "ape" <a...@p...fm>
Użytkownik "pampaloni" <n...@c...spamu> napisał w wiadomości
news:c9csbi$fqe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mój ojciec w ramach podziekowania za opieke darowal mojej zonie kilka
> przedmiotów o wartosci okolo 30.000 zl. <cut>
czy zostal opacony podatek od darowizy?
pozdro
ape
-
5. Data: 2004-05-31 06:34:45
Temat: Re: kradziez?
Od: "Robert Tomasik - praca" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:c9dh0h$7sl$1@news.onet.pl...
> Nie była to kradzież, bo darowizna bez zachowania formy aktu notarialnego
> jest nieważna, chyba że nastąpiło jej wykonanie. Tu rzeczy darowane nie
> zostały przezkazene żonie, a więc nie doszło do przejścia własności.
> Testament był więc zgodny z prawem.
Skąd wiesz, że on tych rzeczy jej nie wydał, a ona później mu je pożyczyła?
-
6. Data: 2004-05-31 09:36:55
Temat: Re: kradziez?
Od: "Johnson" <j...@g...pl.nospam>
Użytkownik "Robert Tomasik - praca" <r...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c9ekg5$f8a$3@news.onet.pl...
> Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
> news:c9dh0h$7sl$1@news.onet.pl...
>
> > Nie była to kradzież, bo darowizna bez zachowania formy aktu
notarialnego
> > jest nieważna, chyba że nastąpiło jej wykonanie. Tu rzeczy darowane nie
> > zostały przezkazene żonie, a więc nie doszło do przejścia własności.
> > Testament był więc zgodny z prawem.
>
> Skąd wiesz, że on tych rzeczy jej nie wydał, a ona później mu je
pożyczyła?
>
>
Czytam kazus i szukam najprostszych wyjaśnień :) nic nie dodaje do stanu
faktycznego.
I tak na marginesie co do Twojej odpowiedzi, to powiem, ze odmowa wydania
rzeczy nie jest zawsze przestępstwem przywłaszczenia. Raczej przeważnie nie.
--
JOHNSON :)