-
1. Data: 2013-01-03 17:11:09
Temat: koszt odesłania reklamowego towaru
Od: "ww" <w...@o...pl>
Witam. Pytałem już ale nie dostałem żadnej konkretnej odpowiedz,
może teraz ktoś wie coś więcej:
Czy jakieś przepisy konkretnie regulują kwestie dotyczące sposobu
odesłania reklamowanego towaru ? Towar z wyłącznej winy sprzedawcy
(przedsiębiorca) kompletnie pomylony, on chce żebym odesłał to
najtańszą przesyłką. Po rozmowie z nim mam wrażenie, że po dobroci
nawet za kopertę mi nie będzie chciał oddać. Czyli jak ja kupuje coś
to koszty przesyłek ustala sprzedawca (a ja mogę się najwyżej nie
zgodzić) a jak ja muszę odesłać (z jego winy) to także sprzedawca
dyktuje jak mam to zrobić ? Dodatkowo chce żebym delikatny towar
odesłał przesyłką listową - czyli ja mam to niewiadomo jak zabezpieczać
i może kupować tonę folii bąbelkowej żeby jemu wyszło taniej.
Mogę wysłać to kurierem, pojechać na pocztę taksówką albo wynająć
kogoś żeby za mnie pojechał ? Interesują mnie podstawy prawne
(albo brak podstaw prawnych przeciwko temu).
Dzięki !
-
2. Data: 2013-01-03 19:32:08
Temat: Re: koszt odesłania reklamowego towaru
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 03-01-2013 17:11, ww pisze:
> Witam. Pytałem już ale nie dostałem żadnej konkretnej odpowiedz,
> może teraz ktoś wie coś więcej:
>
> Czy jakieś przepisy konkretnie regulują kwestie dotyczące sposobu
> odesłania reklamowanego towaru ? Towar z wyłącznej winy sprzedawcy
> (przedsiębiorca) kompletnie pomylony, on chce żebym odesłał to
> najtańszą przesyłką.
Nie ma stricte przepisów na taki dokładnie przypadek, ale jest to
niewłaściwe wykonanie umowy. A w takich okolicznościach drugiej stronie
przysługuje odszkodowanie. Szkodą po Twojej stronie jest co najmniej
koszt odesłania towaru. Podstawa prawna: art. 471 Kodeksu Cywilnego.
> Po rozmowie z nim mam wrażenie, że po dobroci
> nawet za kopertę mi nie będzie chciał oddać. Czyli jak ja kupuje coś
> to koszty przesyłek ustala sprzedawca (a ja mogę się najwyżej nie
> zgodzić) a jak ja muszę odesłać (z jego winy) to także sprzedawca
> dyktuje jak mam to zrobić ? Dodatkowo chce żebym delikatny towar
> odesłał przesyłką listową - czyli ja mam to niewiadomo jak zabezpieczać
> i może kupować tonę folii bąbelkowej żeby jemu wyszło taniej.
Zastanów się co będzie, jak przesyłka zostanie uszkodzona z powodu
niewłaściwego opakowania, a sprzedawca nie będzie wówczas chciał ani
wysłać właściwy towar, ani zwrócić za przesyłkę. Ja bym odesłał według
własnego zdrowego rozsądku (ale też bez przesady, nie musi być
najdroższy kurier), nawet jeśli sprzedawca chce innego środka transportu.
--
.B:artek.
-
3. Data: 2013-01-03 22:10:57
Temat: Re: koszt odesłania reklamowego towaru
Od: "ww" <w...@o...pl>
Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
news:kc4ioh$5e1$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 03-01-2013 17:11, ww pisze:
>> Witam. Pytałem już ale nie dostałem żadnej konkretnej odpowiedz,
>> może teraz ktoś wie coś więcej:
>>
>> Czy jakieś przepisy konkretnie regulują kwestie dotyczące sposobu
>> odesłania reklamowanego towaru ? Towar z wyłącznej winy sprzedawcy
>> (przedsiębiorca) kompletnie pomylony, on chce żebym odesłał to
>> najtańszą przesyłką.
>
> Nie ma stricte przepisów na taki dokładnie przypadek, ale jest to
> niewłaściwe wykonanie umowy. A w takich okolicznościach drugiej stronie
> przysługuje odszkodowanie. Szkodą po Twojej stronie jest co najmniej koszt
> odesłania towaru. Podstawa prawna: art. 471 Kodeksu Cywilnego.
Ale chyba nie o to chodzi. On chce towar wymienić i pokryć koszty przesyłki
ale najtańszej. Czyli ja mam jechać na pocztę tracąc czas i pieniądze żeby
on miał jak najtaniej. I nie mówie tu o wynajmowaniu helikoptera ani innych
absurdalnych pomysłach. Ja mogę wysłać kurierem - jest konkretny cennik
więc odpada problem jak wycenić czas (te kilka minut już mu podaruje),
paliwo, zelówki, długopis... wszytko czarno na białym...
>> Po rozmowie z nim mam wrażenie, że po dobroci
>> nawet za kopertę mi nie będzie chciał oddać. Czyli jak ja kupuje coś
>> to koszty przesyłek ustala sprzedawca (a ja mogę się najwyżej nie
>> zgodzić) a jak ja muszę odesłać (z jego winy) to także sprzedawca
>> dyktuje jak mam to zrobić ? Dodatkowo chce żebym delikatny towar
>> odesłał przesyłką listową - czyli ja mam to niewiadomo jak zabezpieczać
>> i może kupować tonę folii bąbelkowej żeby jemu wyszło taniej.
>
> Zastanów się co będzie, jak przesyłka zostanie uszkodzona z powodu
> niewłaściwego opakowania, a sprzedawca nie będzie wówczas chciał ani
> wysłać właściwy towar, ani zwrócić za przesyłkę. Ja bym odesłał według
> własnego zdrowego rozsądku (ale też bez przesady, nie musi być najdroższy
> kurier), nawet jeśli sprzedawca chce innego środka transportu.
No i się właśnie też zastanawiam. Moim zdaniem solidny kartonik i wysłego
tego jaki paczki to minimum ale on i za to nie będzie chciał zapłacić. I
tego
dotyczyło pytanie - jakie mam szanse te pieniądze odzyskać.
Czy taka sprawa nadaje się do e-sądu ?