-
1. Data: 2012-01-19 23:22:28
Temat: korespondencja tylko poleconymi?
Od: Krystek <k...@u...pl>
Czy jeśli koresponduję z firmą to wszelka korespondencja musi odbywać
się pocztą tradycyjną poleconym aby była ważna przed sądem czy też może
być e-mailowo?
Chodzi mi o sytuację, kiedy wysyłam e-mail do firmy i za chwilę
otrzymuję automatyczną odpowiedź, że e-mail został dostarczony i
odpowiedź zostanie udzielona (i faktycznie jest udzielana).
Czy jeśli wyślę drogą e-mailową np. wezwanie do zapłaty w ciągu 14 dni i
otrzymam odpowiedź autorespondera to będzie to prawnie wiążące czy też
nie? Podobnie jeśli kieruję oficjalne zapytanie reklamacyjne do firmy
właśnie drogą e-mailową, to czy po otrzymaniu odpowiedzi autorespondera
ma to taką samą "moc prawną" jak gdybym wysłał poleconym za
potwierdzeniem odbioru?
Krystian
-
2. Data: 2012-01-20 00:20:33
Temat: Re: korespondencja tylko poleconymi?
Od: Maseł <m...@p...onet.pl>
W dniu 2012-01-20 00:22, Krystek pisze:
> Czy jeśli koresponduję z firmą to wszelka korespondencja musi odbywać
> się pocztą tradycyjną poleconym aby była ważna przed sądem czy też może
> być e-mailowo?
>
> Chodzi mi o sytuację, kiedy wysyłam e-mail do firmy i za chwilę
> otrzymuję automatyczną odpowiedź, że e-mail został dostarczony i
taka odpowiedz jest w tym przypadku calkowicie bezuzyteczna. Wyslana
przez automat nie oznacza, ze jakikolwiek czlowiek zapoznal si z Twoim
super-waznym pismem
> odpowiedź zostanie udzielona (i faktycznie jest udzielana).
Odpowiedz wklepana przez "ludzia" jest ciut lepsza. Zwlaszcza jezeli
odnosi sie on w niej do tresci tego twojego "wezwania". Osobiscie -
jezeli przyjac 100 stopniowa skale "sily" dowodu - dalbym odpowiedzi od
autorespondera wartosc 0, a odpowiedzi od "ludzia" jakies 1-2. Do
silnego i niezaprzeczalnego dowodu jak widzisz sporo tu jeszcze brakuje.
> Czy jeśli wyślę drogą e-mailową np. wezwanie do zapłaty w ciągu 14 dni i
> otrzymam odpowiedź autorespondera to będzie to prawnie wiążące czy też
> nie? Podobnie jeśli kieruję oficjalne zapytanie reklamacyjne do firmy
> właśnie drogą e-mailową, to czy po otrzymaniu odpowiedzi autorespondera
> ma to taką samą "moc prawną" jak gdybym wysłał poleconym za
> potwierdzeniem odbioru?
Hmmm - sad moze przyjac albo odrzucic taki dowod...
Zreszta - tak samo polecony, nawet za potwierdzeniem odbioru. Zwrotka
mowi tylko, ze cos wyslales. Nie precyzuje co bylo w kopercie (czy
wezwanie do zaplaty, czy pociete gazety). Jak dla mnie - sila dowodowa
takiej "zwrotki" to okolice 1-5 w mojej 100 stopniowej skali.
BTW - a moze notariusze swiadcza usluge "niezaprzeczalnego" wysylania
korenspondencji. Widze to tak, ze idzie sie do takiego, zanosi 2 kopie
listu (ew. dyktuje mu tresc, ktora on wydrukuje w 2 kopiach), po czym
jedna kopie notariusz wklada do koperty i wysyla za potwierdzeniem
odbioru do adresata, a druga zostaje u notariusza (badz opatrzona duza
liczba pieczatek wraca do "nadawcy")?
Najlepiej to przejsc sie z kilkoma swiadkami do kancelarii podmiotu
ktory "wzywasz do zaplaty" i tam zostawic wezwanie - koniecznie z
potwierdzeniem na kopii, ze takowe dostarczyles :-). Swiadkowie
przydadza sie na wypadek odmowy "podpieczatkowania" twojej kopii.
Praktyka pokazuje, ze jak sie wszystko uklada, to wystarcza umowa ustna,
czy zwykly telefon. Jak z kolei zaczyna sie psuc, to lepiej miec w reku
mozliwie twarde dowody...
Pozdro
Maseł
-
3. Data: 2012-01-20 07:38:50
Temat: Re: korespondencja tylko poleconymi?
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Fri, 20 Jan 2012 01:20:33 +0100, Maseł napisał(a):
>> Chodzi mi o sytuację, kiedy wysyłam e-mail do firmy i za chwilę
>> otrzymuję automatyczną odpowiedź, że e-mail został dostarczony i
> taka odpowiedz jest w tym przypadku calkowicie bezuzyteczna. Wyslana
> przez automat nie oznacza, ze jakikolwiek czlowiek zapoznal si z Twoim
> super-waznym pismem
To zupełnie tak samo jak to, że ktoś podpisał na poczcie odbiór. Wcale nie
oznacza, że otworzył i się zapoznał.
--
marcin
-
4. Data: 2012-01-20 08:05:00
Temat: Re: korespondencja tylko poleconymi?
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "zly" <b...@N...fm> napisał w wiadomości
news:15ucd4f59ohg3$.dlg@piki.fixed...
> Dnia Fri, 20 Jan 2012 01:20:33 +0100, Maseł napisał(a):
>>> Chodzi mi o sytuację, kiedy wysyłam e-mail do firmy i za chwilę
>>> otrzymuję automatyczną odpowiedź, że e-mail został dostarczony i
>
>> taka odpowiedz jest w tym przypadku calkowicie bezuzyteczna. Wyslana
>> przez automat nie oznacza, ze jakikolwiek czlowiek zapoznal si z Twoim
>> super-waznym pismem
>
> To zupełnie tak samo jak to, że ktoś podpisał na poczcie odbiór. Wcale nie
> oznacza, że otworzył i się zapoznał.
>
MZ powyższe argumenty to stawianie sprawy na głowie!!- jesli ktoś otrzymał
list na poczcie, pokwitował odbiór i potem argumentuje, ze nie można
twierdzić, że udostępniono mu treść tego listu, bo nie ma dowodu, ze list
otworzył i przeczytał to choć formalnie ma racje to skutek prawny takiej
argumentacji jest żaden; -nadawca stworzył mu w wystarczającym stopniu
warunki, aby z treścią pisma zapoznał się, a ze odbiorca go nie otworzył i
nie przeczytał to wynikało z jego swobodnej woli, a przecież volenti non fit
iniuria.
Jedynie jeśki odbiorca udowodni, ze w takiej sytuacji obiektywnie nie mógł
się z treścią listu zapoznać (np skradzino mu wcześniej dowód osobisty i
złodziej podszywając się pod niego odebrał list) to tego typu
usprawiedliwienie można by ewntualnie uwzględnić
-
5. Data: 2012-01-20 09:34:47
Temat: Re: korespondencja tylko poleconymi?
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Fri, 20 Jan 2012 09:05:00 +0100, p 47 napisał(a):
> MZ powyższe argumenty to stawianie sprawy na głowie!!
Tak. Dlatego moim zdaniem bez sensu jest argument o tym, że fakt dostania
maila nie znaczy, że ktoś go przeczytał. Bo dokładnie taka sama sytuacja
jest w wersji analogowej.
--
marcin
-
6. Data: 2012-01-20 13:03:21
Temat: Re: korespondencja tylko poleconymi?
Od: "PiotRek" <b...@w...pl.invalid>
Użytkownik "Maseł" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d9d7736e52fd29b3bc5d2fd3e7c043f6@masel.cs.put.p
oznan.pl...
> Hmmm - sad moze przyjac albo odrzucic taki dowod...
> Zreszta - tak samo polecony, nawet za potwierdzeniem odbioru. Zwrotka
> mowi tylko, ze cos wyslales. Nie precyzuje co bylo w kopercie (czy
> wezwanie do zaplaty, czy pociete gazety). Jak dla mnie - sila dowodowa
> takiej "zwrotki" to okolice 1-5 w mojej 100 stopniowej skali.
> [...]
> Najlepiej to przejsc sie z kilkoma swiadkami do kancelarii podmiotu
> ktory "wzywasz do zaplaty" i tam zostawic wezwanie - koniecznie z
> potwierdzeniem na kopii, ze takowe dostarczyles :-). Swiadkowie
> przydadza sie na wypadek odmowy "podpieczatkowania" twojej kopii.
Istnieje też "metoda PJO" (do odnalezienia w archiwum).
--
Pozdrawiam
Piotr
-
7. Data: 2012-01-20 14:27:57
Temat: Re: korespondencja tylko poleconymi?
Od: "_ąćęłńóśźż." <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
Właśnie rozwiązałem parę abonamentów, faksem, mailem i zwykłym listem.
Wszyscy od razu mi przysłali, ze "nieprawidłowo, a dla skutecznego
wypowiedzenia bla bla" musze im wysłać list polecony.
P...ę, skoro mam teraz dowody że zapoznali sie z treścią pisma.
Ale to o jakieś drobne chodzi, więc mozna się bawić.
Co do korespondencji waznej przez sadem to jak wywiedziesz, z podpisały i
wysłały osoby właścicwe dla reprezentacji firmy?
To w sumie pewien kłopot przy mailach jest przy wielosoobowej reprezentacji.
-----
> Czy jeśli koresponduję z firmą to wszelka korespondencja musi odbywać się
pocztą tradycyjną poleconym aby była ważna przed sądem czy też może być e-
mailowo?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2012-01-20 19:28:54
Temat: Re: korespondencja tylko poleconymi?
Od: "Vasco" <v...@p...fm>
> Właśnie rozwiązałem parę abonamentów, faksem, mailem i zwykłym listem.
> Wszyscy od razu mi przysłali, ze "nieprawidłowo, a dla skutecznego
> wypowiedzenia bla bla" musze im wysłać list polecony.
Ponieważ taką formę wypowiedzenia masz w _umowie_, którą podpisałeś...
Vasco