witam. pewnie bylo duzo razy ale wybaczcie mi ze nie trace czasu na szukanie
na google.

przegralem w sadzie grockim o mandat dostalem grzywne 50zl koszta sadowe 80
zl i nie zaplacilem tego


teraz dostalem pisao od komornika ze zajmoje mi wynagrodzenie i zadza 50 zl
za grzynwe, 80 zl kosztow sadowych i 190 zl oplaty egzegucyjnen i 5 zl za
przelew.

zada prawie 2 razy wiecej niz dostalem grzywne i koszta.

pytanie jak z tego szybko wybrnac?
czy moge isc do sadu zaplacic to i pojsc z kwitkiem do komornika i
powiedziec ze ja juz nie mam zadnego dlugu, ale boje sie ze ten powie ze
chce swoje 190 zl. ale za co mam je mu zaplacic skoro ja sam ureguluje dlug
w kasie sadu a on wlasciwie nic nei zrobic? jak z tego wybrnac!

dziekuje za szybka pomoc i prosze nie piscie mi o google.
z gory dziekuje.

do góry

Użytkownik "M.G." <caros...@.wp.pl> napisał w wiadomości
news:du9eda$94i$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam. pewnie bylo duzo razy ale wybaczcie mi ze nie trace czasu na
szukanie
> na google.
>
> przegralem w sadzie grockim o mandat dostalem grzywne 50zl koszta sadowe
80
> zl i nie zaplacilem tego
<ciach>
> zada prawie 2 razy wiecej niz dostalem grzywne i koszta.

Nie poradzę ci nic interesującego, ale nasuwa się samo pytanie - czy nie sam
się o to prosiłeś? Myślałeś, że ktoś machnie na ciebie ręką w przypadku gdy
masz stały dochód? Płać i się ucz, że cwaniactwo na małą skale bokiem
wychodzi prawie zawsze. A mogłeś tylko 50 zł zapłacić.... i porządne buty za
resztę sobie kupić.

Pozdrawiam,
Akulka

do góry

zapalcic musialem 130zl. to nie zadne cwaniactwo tylko dostalem pismo ze sad
zasadzil a teraz dostalem komornika. a gdzie jakies upomnienie, ostrzezenie,
albo przypomnienie?

wtedy nie zaplacilem bo byly swieta i nie mialem pieniedzy na dodatkowe
wydatki. a skoro pisze o sadzie grockim nie trudno domyslec sie ze chodzilo
o mandat... no ale mniejsza z tym. nie mialme na mandat wolalem sad grodzki.
dostalem i nie mam pretensji. ale mam pretencje do komornika ze ze 2 razy
wiecej kosztow niz wynosi kara.

jak ominac tego komornika?

do góry

> jak ominac tego komornika?

Zapłać mandat ... a komornikowi pokazesz dowód zapłaty. Byc moze da ci
spokoj.

--
Krzysiek, Krakow

do góry

no taki mam plan ;) tylko czy czasami on nie powie ze jego to gowno obchodzi
i on chce swoje koszta?

mialem taki przypadek z alimentami. zaplacilem bylej zonie zalegle alimenty
cale w gotowce, a komornik walsnie tak powiedzial i jemu musialme zaplacic
jeszcze 2000zl a za to ze nic nei zrobil. moglem odwolac sie do sadu, ale
uwiezylem komus ze zalatwi to prywanie z komornikiem. mniejsza o to. teraz
sie zastanawiam czy odrazu pisac do sadu czy wyslac pismo do komornika. czy
co z tym zrobic?

do góry

"M.G." <caros...@.wp.pl> napisał:

>zapalcic musialem 130zl. to nie zadne cwaniactwo
Ale nie zapłaciłem i sądziłem, że zapomną ?

>albo przypomnienie?
Przypomnienie ustawia sie w telefonie!

>wtedy nie zaplacilem bo byly swieta
A za chwile kolejne (Dzień Kobiet, Wielkanoc) ;-)

> nie mialme na mandat wolalem sad grodzki.
Nie tyle "nie miałeś", ale MK nie przyjąłeś i liczyłeś, ze do rozprawy
nie dojdzie. Gdybyś MK przyjął, to teraz koszt byłby 50 zł plus koszty
egzekucji rzędu 5 zł.

> ale mam pretencje do komornika ze ze 2 razy
A do siebie nie masz?

>jak ominac tego komornika?
Zapłacić, bo i tak sciągnie i to z odsetkami za każdy dzień.

--
Artur Golański

do góry

> zapalcic musialem 130zl. to nie zadne cwaniactwo tylko dostalem pismo ze
> sad zasadzil a teraz dostalem komornika. a gdzie jakies upomnienie,
> ostrzezenie, albo przypomnienie?
>
> wtedy nie zaplacilem bo byly swieta i nie mialem pieniedzy na dodatkowe
> wydatki. a skoro pisze o sadzie grockim nie trudno domyslec sie ze
> chodzilo o mandat... no ale mniejsza z tym. nie mialme na mandat wolalem
> sad grodzki. dostalem i nie mam pretensji. ale mam pretencje do komornika
> ze ze 2 razy wiecej kosztow niz wynosi kara.

mozesz miec pretensje do ustawodawcy a nie komornika. jemu naleza sie koszty
i tyle


>
> jak ominac tego komornika?
>

do góry

ok. czyli nie ma mozliwosci nie zaplacenia tych kosztow? czy nie ma tu
odpowiedniej odpowiedzi?

wine zostawmy dla mnie.... ale czy musze placic komornikowi za to jak nawet
nic nie zrobi?

do góry

> wine zostawmy dla mnie.... ale czy musze placic komornikowi za to jak nawet
> nic nie zrobi?

Jak to nic nie zrobi ... przeciez juz zrobił. Masz pełne gacie :)

--
Krzysiek, Krakow

do góry

You have one message from: Artur Golanski <A...@w...net.pl>


> Zapłacić, bo i tak sciągnie i to z odsetkami za każdy dzień.

Nie bedzie odsetek.

do góry