zwolnilem sie z pracy na podstawie art 55 §1[1] na poczatku pracodawca
stwarzal pewne problemy wykazujac sie nieznajomoscia kodeksu pracy,
lecz po kilku pismach wyslanych do niego otrzymalem swiadectwo pracy z
wpisanym moim powodem zwolnienia, tj przedstawionym wyzej artykulem. (
musze zaznaczyc ze dla pracodawcy przedstawilem na pismie dlaczego sie
zwalniam i dlaczego akurat ten paragraf, powodem bylo meczenie
psychiczne wyzywanie, zmuszanie do brania urlopow bezplatnych itp) . z
tego co doczytalem w kodeksie pracy przysluguje mi z tego tytulu
odszkodowanie za okres wypowiedzenia, wyslalem pismo do pracodawcy, ten
jednakze odeslal mi pismo z ktorego tresci wynika ze mam sie cieszyc ze
postapili humanitarnie i nie zlozyli na mnie wniosku do sondu o
odszkodowanie z mocy artykulu 61§1. Osobiscie dysponuje dowodami i
swiadkami ( byli pracownicy firmy) gdzie w sondzie mogl bym smialo
udowodnic ze ciezkie naruszenie praw pracownika mialo miejsce. Moje
pytanie brzmi: czy jako ze pracodawca wydal juz mi swiadectwo pracy to
czy jest zobowiazany wyplacic mi w/w odszkodowanie, czy tez musze
dochodzic swoich praw w sadzie pracy ? A takze czy jezeli juz doszlo by
w najgorszym przypadku do rozprawy sadowej to czy moge zadac wyzszego
odszkodowania nizeli za okres 3 miesiecy? ( musze zaznaczyc ze posiadam
papiery od lekarza stwierdzajace znaczne pogroszenie sie zdrowia
psychicznego spowodowane przez prace) .

do góry