-
1. Data: 2008-03-09 09:41:43
Temat: kodeks karny - mienie
Od: "pytajnik" <p...@w...pl>
Hipotetyczna sytuacja:
zakup mieszkania, akt notarialny. Strona sprzedająca (developer) chce
umieścić zapis "Strony oświadczają, że zawierając niniejszą umowę, nie
zachowują względem siebie żadnych roszczeń wynikających z umowy
przedwstępnej sprzedaży"
Co jest niekorzystne dla kupującego. Ma w tym momencie (kupujący) dwie
możliwości:
1) nie zgadza się na ten zapis. Develoer zrywa umowe, oddaje pieniądze bez
odsetek. Kupujący jest zrobiony w balona.
2) Kupujący zgadza się na ten zapis mając na uwadze możliwość z pkt.1.
Czy kupujący po zajściu pkt.2 rzeczywiście nie może dochodzić swoich racji.
Czy może mieć tu zastosowanie art. 287 KK?
-
2. Data: 2008-03-09 09:42:53
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: "pytajnik" <p...@w...pl>
chodzi o art. 286
-
3. Data: 2008-03-09 09:52:11
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: "JW" <j...@m...com>
"Strony oświadczają, że zawierając niniejszą umowę, nie
> zachowują względem siebie żadnych roszczeń wynikających z umowy
> przedwstępnej sprzedaży"
Nie bardzo rozumiem jaki ta umowa w takim razie ma sens dla obu stron.
> Czy może mieć tu zastosowanie art. 286 KK?
Nie.
-
4. Data: 2008-03-09 09:54:56
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: "pytajnik" <p...@w...pl>
Użytkownik "JW" <j...@m...com> napisał w wiadomości
news:fr0c0a$rvh$1@inews.gazeta.pl...
> "Strony oświadczają, że zawierając niniejszą umowę, nie
>> zachowują względem siebie żadnych roszczeń wynikających z umowy
>> przedwstępnej sprzedaży"
>
> Nie bardzo rozumiem jaki ta umowa w takim razie ma sens dla obu stron.
>
Chodzi o to, że mam uwagi co do finansowego rozliczenia, nt. którego
developer nie chce nawet słuchać. Chcę zakupić to mieszkanie i miec pewnosc,
ze mnie nie zrobi w konia, ale chce tez miec możliwośc daleszej walki o
swoje.
-
5. Data: 2008-03-09 10:04:44
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: "JW" <j...@m...com>
> Chodzi o to, że mam uwagi co do finansowego rozliczenia, nt. którego
> developer nie chce nawet słuchać. Chcę zakupić to mieszkanie i miec
> pewnosc, ze mnie nie zrobi w konia, ale chce tez miec możliwośc daleszej
> walki o swoje.
No coz, wg mnie jesli zawrzesz umowe z taka klauzula to tak jakbys jej nie
zawarl w ogole. Jedyny sens umowy przedwstepnej polega wlasnie na tym, ze
masz prawo do pewnych roszczen w przypadku uchylenia sie od zawarcia umowy
przyrzeczonej przez jedna ze stron. Jesli usuniesz ten element to umowa
bedzie bez sensu.
-
6. Data: 2008-03-09 10:07:49
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: "pytajnik" <p...@w...pl>
Użytkownik "JW" <j...@m...com> napisał w wiadomości
news:fr0cnr$vr$1@inews.gazeta.pl...
>> Chodzi o to, że mam uwagi co do finansowego rozliczenia, nt. którego
>> developer nie chce nawet słuchać. Chcę zakupić to mieszkanie i miec
>> pewnosc, ze mnie nie zrobi w konia, ale chce tez miec możliwośc daleszej
>> walki o swoje.
>
> No coz, wg mnie jesli zawrzesz umowe z taka klauzula to tak jakbys jej nie
> zawarl w ogole. Jedyny sens umowy przedwstepnej polega wlasnie na tym, ze
> masz prawo do pewnych roszczen w przypadku uchylenia sie od zawarcia umowy
> przyrzeczonej przez jedna ze stron. Jesli usuniesz ten element to umowa
> bedzie bez sensu.
Czy aby napewno? Przecież zakup mieszkania jest konieczny u notariusza.
Kiedyś kupwałem/sprzedawałem stare mieszkanie i nigdy nie było takiego
zapisu. Generalnie był zapisane za co płacę i sposób zapłaty.
BTW która część KK mówi o szantażu?
-
7. Data: 2008-03-09 11:54:46
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: Johnson <j...@n...pl>
pytajnik pisze:
> zakup mieszkania, akt notarialny. Strona sprzedająca (developer) chce
> umieścić zapis "Strony oświadczają, że zawierając niniejszą umowę, nie
> zachowują względem siebie żadnych roszczeń wynikających z umowy
> przedwstępnej sprzedaży"
>
> Co jest niekorzystne dla kupującego. Ma w tym momencie (kupujący) dwie
> możliwości:
Ma 3 możliwość: mówi do dewelopera, że ma zawrzeć umowę jak ustalono w
umowie przedwstępnej, w której jak rozumiem nie przewidziano takiej
klauzuli.
Jeśli umowa przedwstępna czegoś nie zawiera to strona jednostronnie nie
może żądać dołożenia nowych postanowień i uzależniać od tego zawarcia
umowy przyrzeczonej.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
8. Data: 2008-03-09 11:57:44
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: "pytajnik" <p...@w...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fr0j65$pqo$1@inews.gazeta.pl...
:
>
> Ma 3 możliwość: mówi do dewelopera, że ma zawrzeć umowę jak ustalono w
> umowie przedwstępnej, w której jak rozumiem nie przewidziano takiej
> klauzuli.
>
> Jeśli umowa przedwstępna czegoś nie zawiera to strona jednostronnie nie
> może żądać dołożenia nowych postanowień i uzależniać od tego zawarcia
> umowy przyrzeczonej.
ja to wiem, Pan to wie, developer oleje i zerwie umowę i co wtedy?
-
9. Data: 2008-03-09 12:02:13
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: Johnson <j...@n...pl>
pytajnik pisze:
>
> ja to wiem, Pan to wie, developer oleje i zerwie umowę i co wtedy?
To wtedy masz odpowiednie roszczenia wynikające z kodeksu cywilnego.
jeśli zawarłeś umowę przedwstępną w formie katu notarialnego, to OK i
możesz uzyskać mieszkanie, a jeśli nie to przykro mi bardzo i potraktuj
to jako nauczkę by tak w przyszłości nie robić (tzn. możesz odzyskać
tylko pieniążki).
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
10. Data: 2008-03-09 12:06:49
Temat: Re: kodeks karny - mienie
Od: "pytajnik" <p...@w...pl>
umowa przedwstepna niestety nie jest w formie aktu.
Ale... czy stwierdzenie "jeśli Pan nie podpiszesz, że Pan nie rościsz do nas
żadnych pretensji to zrywamy z Panem umowę" (gdzie developer ma świadomość -
złożone pismo - ze finansowo nie jest ok)
Czy to nie szantaż?
Generalnie chcę wiedzieć czy po podpisaniu aktu pod taką "presją" w
obecności notariusza, mogę dochodzić swoich praw później, ale mając już
pewność, że mnie przynajmniej nie wykiwają z mieszkaniem.