-
1. Data: 2005-01-05 08:32:07
Temat: kiedy wyrok sadu ulega przedawnieniu ?
Od: "łysy" <v...@p...fm>
jak w temacie, albo moze inaczej, ile mogą scigac
-
2. Data: 2005-01-05 09:03:30
Temat: Re: kiedy wyrok sadu ulega przedawnieniu ?
Od: "angus" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "łysy" <v...@p...fm> napisał w wiadomości
news:crg8i7$qno$1@bandai.magma-net.pl...
> jak w temacie, albo moze inaczej, ile mogą scigac
Podaj więcej danych, ale chyba bardziej chodzi Ci o instytucję zatarcia
skazania art 106 i 107 Kodeksu Karnego.
Pozdr.
-
3. Data: 2005-01-05 09:21:45
Temat: Re: kiedy wyrok sadu ulega przedawnieniu ?
Od: "angus" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "łysy" <v...@p...fm> napisał w wiadomości
news:crg8i7$qno$1@bandai.magma-net.pl...
> jak w temacie, albo moze inaczej, ile mogą scigac
Chyba, że wyrok zapadł a osoba której ten wyrok dotyczy nie odbyła
zasądzonej kary. Wtedy jest tak:
art. 103.
§ 1. Nie można wykonać kary, jeżeli od uprawomocnienia się wyroku
skazującego upłynęło lat :
1) 30- w razie skazania na karę pozbawienia wolności
przekraczającą 5 lat albo karę surowszą.
2) 15- w razie skazania na karę pozbawienia wolności nie
przekraczającą 5 lat
3) 10- w razie skazania na inną karę.
§ 2. Przepis § 1 pkt.3 stosuje się odpowiednio do środków karnych
wymienionych w art. 39 pkt.1-4; przepis § 1 pkt.2 stosuje się odpowiednio do
środka karnego wymienionego w art. 39 pkt.5
-
4. Data: 2005-01-05 09:44:58
Temat: Re: kiedy wyrok sadu ulega przedawnieniu ?
Od: "łysy" <v...@p...fm>
pierwszy wyrok - 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na...
(niepamientam ile dokładnie)+ jakaś tam grzywna
drugi wyrok - 600 zł grzywny za prowadzenie roweru w stanie nietrzeżwym
(podkreślam tylko grzywna, bez kary pozbawienia wolności)
kurator wnosi o zarządzenie kary, sąd przyjmuje wniosek i kara zostaje- 8
miesięcy więzienia, odwołuję się od tego
i chodzi mi teraz o to ile razy moge się odwoływać, co mi przysługuje i czy
kurator żeczywiście mógł wnieść taki wniosek, bo mnie tu oczy zamydlał że
wniosek bedzie pewnie odrzucony bo ta druga kara to tylko grzywna itp. a na
sprawie nie było żadnego gadania.... wienien, jechał, to do pierdla,
jak mam sę teraz obronić przed tym żeby sąd 2instancji tj. po tym moim
odwołaniu nie zarządził jednak wykonania tej kary
z góry dziękuje za odpowiedz