Witam
Jaki moze byc koszt dokonania sadowego podzialu nieruchomosci wsrod
wspolwlascicieli?

Jest sobie kamienica/dom 2rodzinny, wraz z ogrodem/podworkiem itd. Od
zawsze bylo w papierach ze sasiad ma "50% domu, ogrodu, strychu, piwnicy
itd...", a moi rodzice drugie 50%. Co do mieszkania - nie ma problemu,
parter ich, pietro rodzicow i gotowe. Ale reszta jest gorzej podzielna,
jakos sie dogadalismy i mniejwiecej jest podzielone. Ale nigdzie nikt
niema na papierze - ktore pomieszczenie jest czyje (i dlaczego jego).
Oczywiscie musi byc czesc wspolna - np klatka schodowa.
Poniewaz podzial jest nierowny - to i nierowny powinien byc podatek...
Poniewaz czesc (50m2 w piwnicy/suterynie) rodzice chca mi przekazac
notarialnie - pojawia sie problem z przekazaniem konkretnie tego kawalka
budynku - bo niewiadomo czyj on jest. I tympodobne problemy.

Sasiad twierdzi ze jemu podzial nie jest potrzebny i placic nie chce
(obojetnie ile by to nie bylo), jak to zalatwic?

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@d...org> napisał w wiadomości
news:dh9f62$3p6$1@nemesis.news.tpi.pl...

Przede wszystkim skoro sąsiad zgodny, to ni potrzebny sąd. Wystarczy
notariusz. Robi się to tak, ze najpierw geodeta dokonuje podziału, a
potem notariusz. Trzeba by zapytać o koszt geodetę i notariusza.
Geodeta, to rząd wielkości 200-500 zł. Co do notariusza, to pewnie
więcej.

Poza tym niekoniecznie musicie to dzielić. Wystarczy, ze Twoi rodzice
i sąsiad wyodrębnią tę Twoją piwnicę i Ci ją dadzą, sprzedadzą czy co
tam chcecie zrobić. Też wystarczy notariusz do tego.

do góry