-
1. Data: 2003-09-18 05:55:55
Temat: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: gazebo <g...@n...com.pl>
1. Taka sytuacja. Pracownik przychodzi do pracy, podpisuje liste
obecnosci i zajmuje sie najpilniejszymi sprawami. Po ich wykonaniu
zwraca sie do przelozonego emailem (normalna procedura w firmie), ze
potrzebuje urlopu na zadanie zalaczajac kopie stosownego wniosku.
Pracownik w dalszym ciagu wykonuje swoje obowiazki oczekujac, ze
przelozony potwierdzi, iz wniosek do niego dotarl, po 2 godzinach
otrzymuje taka informacje i udaje sie na urlop. I teraz. Co sie dzieje z
wypracowanymi godzinami? A moze pracownik nie powinien sie udac w tym
momencie na urlop tylko wykorzystac inna forme opuszczenia kilku godzin
pracy? Ale wtedy uzaleznia sie od zgody przelozonego. Moze wiec nie
powinien czekac na potwierdzenie otrzymania informacji od przelozonego i
bez wzgledu na wszystko udac sie na urlop?
2. I w zwiazku z powyzszym. Pracownik wypracowuje czesc dniowki po czym
ulega wypadkowi i na ten dzien otrzymuje zwolnienie lekarskie. I znowu,
co sie dzieje z juz wypracowanymi godzinami?
--
careful with this axe Eugene!
-
2. Data: 2003-09-18 18:02:33
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Boję się, że nie unormowano tego w prawie. A nie można się jakoś dogadać z
przełożonym?
-
3. Data: 2003-09-18 21:09:10
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 18 Sep 2003, gazebo wrote:
>+ 1. [...]
Profilaktycznie: nie wiem.
[...]
>+ 2. I w zwiazku z powyzszym. Pracownik wypracowuje czesc dniowki po czym
>+ ulega wypadkowi i na ten dzien otrzymuje zwolnienie lekarskie. I znowu,
>+ co sie dzieje z juz wypracowanymi godzinami?
...a co się ma dziać ?
"Ubezpieczenie w ZUS" ma się tak do "ubezpieczenia" jak
w sławetnych kawałach o krześle (elektrycznym); Za chorobowe
na początku też płaci "firma" a nie ZUS.
Można optymistycznie :] założyć że dwa razy nie zapłaci.
Co najwyżej można dywagować, czy powinno przysługiwać
100% wynagrodzenia czy 75% (albo ile tam jest "w układzie").
O to chodzi ?
pozdrowienia, Gotfryd
-
4. Data: 2003-09-19 05:43:35
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: gazebo <g...@n...com.pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
>
> On Thu, 18 Sep 2003, gazebo wrote:
>
> >+ 1. [...]
>
> Profilaktycznie: nie wiem.
> [...]
> >+ 2. I w zwiazku z powyzszym. Pracownik wypracowuje czesc dniowki po czym
> >+ ulega wypadkowi i na ten dzien otrzymuje zwolnienie lekarskie. I znowu,
> >+ co sie dzieje z juz wypracowanymi godzinami?
>
> ...a co się ma dziać ?
> "Ubezpieczenie w ZUS" ma się tak do "ubezpieczenia" jak
> w sławetnych kawałach o krześle (elektrycznym); Za chorobowe
> na początku też płaci "firma" a nie ZUS.
> Można optymistycznie :] założyć że dwa razy nie zapłaci.
> Co najwyżej można dywagować, czy powinno przysługiwać
> 100% wynagrodzenia czy 75% (albo ile tam jest "w układzie").
> O to chodzi ?
>
dokladnie, po prostu zapomnialem o tym, co mi wlasnie uzmyslowilo, ze
przy krotkim zwolnieniu kiedy pierwszy dzien jest nieplatny jest to
dosyc istotne
--
careful with this axe Eugene!
-
5. Data: 2003-09-19 05:44:06
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: gazebo <g...@n...com.pl>
Robert Tomasik wrote:
>
> Boję się, że nie unormowano tego w prawie. A nie można się jakoś dogadać z
> przełożonym?
oczywiscie, ze mozna, zrezygnowac z tych 2 godzin :-) tylko, ze na
liscie widnieje podpis i trzeba go wyskrobac, ja sie bardziej z
ciekawosci pytam niz o sposob tego rozwiazania, zaintrygowalo mnie czy
takie godziny przepadaja, rowniez jesli chodzi o zwolnienie
--
careful with this axe Eugene!
-
6. Data: 2003-09-20 18:29:57
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Skoro tego dnia masz wolne, to ja bym to potraktował na zasadzie nadgodzin.
Masz dwie nadgodziny.
-
7. Data: 2003-09-21 06:13:58
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: gazebo <g...@n...com.pl>
Robert Tomasik wrote:
> Skoro tego dnia masz wolne, to ja bym to potraktował na zasadzie nadgodzin.
> Masz dwie nadgodziny.
tak jest logicznie
--
Nie ma pan kompleksu niższosci. J e s t pan gorszy.
-- psychiatra do pacjenta
-
8. Data: 2003-09-23 14:07:21
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 20 Sep 2003, Robert Tomasik wrote:
>+ Skoro tego dnia masz wolne, to ja bym to potraktował na zasadzie nadgodzin.
Piszesz o zwolnieniu czy urlopie ?
Bo moje widzenie owych zdarzeń jest krańcowo różne ;) !
[...]
pozdrowienia, Gotfryd
-
9. Data: 2003-09-23 15:12:04
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: gazebo <g...@n...com.pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
> On Sat, 20 Sep 2003, Robert Tomasik wrote:
>
> >+ Skoro tego dnia masz wolne, to ja bym to potraktował na zasadzie nadgodzin.
>
> Piszesz o zwolnieniu czy urlopie ?
> Bo moje widzenie owych zdarzeń jest krańcowo różne ;) !
no dobra, ale jak to traktowac? fakt pracy nie ulega watpliwosci, zarowno w jednym
jak i w drugim przypadku
--
Nie ma pan kompleksu niższosci. J e s t pan gorszy.
-- psychiatra do pacjenta
-
10. Data: 2003-09-23 18:03:14
Temat: Re: godziny przepracowane na zwolnieniu/urlopie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Piszę o dniu wolnym od pracy z innego powodu, niż zwolnienie lekarskie. W
wypadku zwolnienia lekarskiego, pracownik podejmując pracę oczywiście traci
podstawę do wypłacenia świadczenia ze zwolnienia.