eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofaktury in blanco - praca na działalność
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2007-06-01 16:27:48
    Temat: faktury in blanco - praca na działalność
    Od: "h...@g...com" <h...@g...com>

    witam,

    Proszę o pomoc w następującej sprawie. Pracowałem jakieś pół roku na
    tzw. "działalność", jako przedstawiciel handlowy w jednej z firm.
    Podpisałem umowę o współpracy na kwotę 2700zl i o wynajem samochodu na
    700zl. To miało dawać mi pensję 2000zl. Jednak tak nie było, ponieważ
    byłem zmuszany do wypisywania jednej faktury miesięcznie na usługę
    marketingową. Istotą mojego problemu jest to że były to faktury in
    blanco. Pracodawca sam uzupełniał kwoty i odsyłał mi kopię. Czy takie
    działania są legalne? W jaki sposób mogę się domagać wypłacenia mi
    należnych pieniędzy?

    pozdrawiam
    dawid


  • 2. Data: 2007-06-01 18:27:46
    Temat: Re: faktury in blanco - praca na działalność
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <h...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1180715268.779481.130260@p47g2000hsd.googlegrou
    ps.com...

    Co to znaczy, że byłeś zmuszany? Pistolet do głowy przystawiali?


  • 3. Data: 2007-06-01 19:51:08
    Temat: Re: faktury in blanco - praca na działalność
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 1 Jun 2007, h...@g...com wrote:

    > witam,
    >
    > Proszę o pomoc w następującej sprawie. Pracowałem jakieś pół roku na
    > tzw. "działalność", jako przedstawiciel handlowy w jednej z firm.
    > Podpisałem umowę o współpracy na kwotę 2700zl i o wynajem samochodu na
    > 700zl. To miało dawać mi pensję 2000zl. Jednak tak nie było, ponieważ
    > byłem zmuszany do wypisywania jednej faktury miesięcznie na usługę
    > marketingową. Istotą mojego problemu jest to że były to faktury in
    > blanco. Pracodawca

    Jaki PRACODAWCA, skoro piszesz że to NIE BYŁA umowa o pracę?

    > sam uzupełniał kwoty i odsyłał mi kopię. Czy takie
    > działania są legalne?

    IMHO - tak, i to na dwa możliwe sposoby:
    - w umowie podpisałeś upoważnienie do wystawiania faktur przez
    odbiorcę, taki tryb jest dopuszczalny i szczegółowo opisany
    w rozporządzeniu o wystawianiu f-r (jako prowadzący DG
    niewątpliwie je przeczytałeś!)
    - przez to że akceptowałeś owe faktury (brak sprzeciwu, korekt,
    czegokolwiek) wychodzi iż albo ustanowiłeś odbiorcę usług
    pełnomocnikiem (chyba powinno byc pismo), albo... może być
    kłopot z dowiedzeniem przez obie strony kto "wystawiał"
    (co na jedno wychodzi).

    Jak mamy rozumieć "uzupełniał kwoty" - dawałeś jakoś już wypełniony
    "papier"? Co było w umowie o wystawianiu f-r (kto miał wystawiać)?

    > W jaki sposób mogę się domagać wypłacenia mi należnych pieniędzy?

    Czym uzasadnisz "należność", jeśli druga strona ma zaakceptowane
    przez Ciebie (jak rozumiem) f-ry?
    Umową? Pozornie wydaje się logiczne.
    ALE...
    Przecież jak przyznasz że nie wystawiłeś faktur, za które NALEŻAŁO
    się wynagrodzenie, to będzie dowód na przestępstwo skarbowe (no
    może wykroczenie, jak kwota niewielka się uzbiera) - przy DG
    obowiązują terminy na wystawienie f-ry i wykazanie *należnego*
    przychodu i odprowadzenie podatku od tej kwoty!
    Podatki trzeba płacić od należnych przychodów, nie od otrzymanych!
    Niestety jest tak, że jak się wystawi "kwotę" którego odbiorca
    nie chce uznać, to dopóki się twierdzi iż kwota jest NALEŻNA
    również należy się podatek :( (od momentu kiedy uznaje się ją
    za "należną").
    Nie można wykluczyć że "oni" doskonale zdają sobie z tego sprawę
    i przy pierwszym ruchu do drzwi zapuka kontrola z US skierowana
    życzliwym powiadomieniem...

    pzdr, Gotfryd


  • 4. Data: 2007-06-01 20:27:33
    Temat: Re: faktury in blanco - praca na działalność
    Od: "h...@g...com" <h...@g...com>

    Pistoletu nikt nie przykładał, ale chcąc mieć kasę musiałem wysyłać
    faktury in blanco (czyli wszystko wpisane poza kwotą słownie i
    liczbowo). Faktury są ręcznie wypełniane i widać nawet różnice w
    piśmie. Jeżeli chodzi o jakiekolwiek upoważnienia to ich nie było.
    Umowa była o współpracy dlatego pisząc pracodawca miałem na myśli
    "pracodawca". Dziękuję za informację o tej należnej kwocie. To
    faktycznie może być taki haczyk. Jednak zastanawiam się nad tym czy
    jeżeli za wynajem auta miałem umowę i było płacone w formie
    rekompensaty, to jakim prawem potrącali mi jeszcze za komórkę skoro na
    to umowy żadnej nie było, ani tym bardziej faktury.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1