-
1. Data: 2003-10-29 12:41:20
Temat: eksmisja na bruk - trudne - czy to możliwe ?!?
Od: p...@p...onet.pl
Spr. dot sąsiadki z mojego bloku, postaram się Wam krótko i zwięźle przedstawić
sytuację, na tyle na ile ją znam.
1. X zalegała z opłątami względem Spółdzielni w której wykupiła sobie
mieszkanie własnościowe, przez 7 lat
2. Spółdzielnia upominała się o swoje notorycznie, jednak X nie miała
możliwości spłacania zadłużenia z uwagi na brak możliwości podjęcia
zatrudnienia stałego, przez cały czas pracowała tylko dorywczo, majac na
utrzymaniu córkę która w chwili obecnej ma 24 lata
3. w IV br. wyznaczono I termin eksmisji, na szczęście nie została
przeprowadzona, X podjęła zatrudnienie w IV i do IX br spłacała czynsz w
sysokości 270 pln msc
4. 25.IX komornik dokonuje eksmisji z mieszkania, rzeczy zostająwyniesione pod
nadzorem policji, straży miejsciej, straży pożarnej, weterynarza (w mieszkaniu
był pies) - rzeczy przechowywane następnie są w workach na dworze - gdzie
uległy zniszczeniu
5. w chwili obecnej X nie mieszka nigdzie (tzn. u znajomych i ludzi dobrej
woli) cały czas pracuje na 3/5 etatu
6. mieszklanie z którego została eksmitowana - JUŻ - zostało zajęte przez
innego lokatora, nie było licytacji moim zdaniem pownna być aby określić jego
wartość, a następnie z tej kwoty spłacić zadłużenie względem Spółdzielni i
ewentualnie rozliczyćreszte kwot
7. W chwili obecnej X dostała NAKAZ ZAPŁATY w post.upominawczym - do zapłąty
1.200 pln tyt. nieuregulowanych zaległości na FUNDUSZ REMONTOWY - Czy ona
powinna to płacić skoro została eksmitowana juz z tego mieszkania ?
8. co z lokalem zastępczym ta kobieta nie ma gdzie mieszkać z córką
PROSZE O PORADE
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl