-
1. Data: 2003-03-04 23:57:19
Temat: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: "Jerzy \(Dusk\)" <vesper(to usun)@bci.pl>
W ogłoszeniu z pl.praca.oferowana warunki stawiane kandydatom wyraźnie
dzielą ich na gorszych i lepszych. Ponadto w tym ogloszeniu przejawa się
ciemnota pracodawcy.
Co o tym myślicie? Czy w normalnym kraju mogłoby coś takiego zaistnieć?
----
Temat: Osobie znajšcej angielski techniczny - cały kraj - zdalna
> Celowo nie napisałem "tłumaczowi", gdyż w wielu przypadkach słowo
"tłumacz"
> ma znaczenie ulotne.
> Kogo szukam?
> Zacznę od tego, iż nasza firma obsługuje szereg wiodšcych na naszym
rynku
> korporacji przemysłowych i motoryzacyjnych. Zapewniamy im kompleksowš
> obsługę pod względem tłumaczenia, DTP i druku instrukcji użytkownika i
> serwisowych. Stšd słowa "angielski techniczny". Nie oferujemy stawek
> wygórowanych, lecz zapewniamy - przy udanej współpracy - cišgłš pracę na
> kilka lat. W tak rozchwianym i drapieżnym rynku jaki mamy dzi, to
szansa
> dla osoby, która... no włanie...
> Kilka razy robilimy już nabór "via Internet". Przez nasze szeregi
> przewinęło się kilkadzisišt osób. Obecnie od wielu już lat
współpracujemy z
> kilkunastoma osobami. Na bazie dotychczasowych dowiadczeń, by
oszczędzić
> niepotrzebnych rozczarowań piszšcym a zbędnej pracy czytajšcym, podam w
> skrócie charakterystykę osoby, z którš chielibymy nawišzać kontakt:
> Osoba taka powinna:
> - mieć minimum 35-38 lat
> - mieć rodzinę (zonę, dzieci - taki człowiek jest wiadom cišżšcej na
nim
> odpowiedzialnoci a to przenosi się na współpracę)
> - mieć zobowišzania typu np. kredyt (taka osoba wie, że co by się nie
> działo, musi w danym miesišcu spłacić ratę za auto czy mieszkanie,
> cokolwiek)
> - znać język angielski techniczny
> - być osobš wesołš, wyrozumiałš (czasami materiał "angielski" jest tylko
z
> pozoru "angielski" a askładnię ma np. francuskš albo niemieckš.
> - być otwartš na nowe technologie(oczywicie, bez przesady) (wymagamy
pracy
> w innym niż Word oprogramowaniu - przekazujemy oprogramowanie,
przekazujemy
> dokumenty wzorcowe, dajemy czas na aklimatyzację)
> - oczekujemy rzetelelnoci oraz samodyscypliny (własne słowniki,
tworzone
> podczas pracy, przechowywanie kopii własnych prac, itp.)
> - stały dostęp do internetu - skrzynki bez limitów typu 2MB.
> - najchętniej własna Dz.G. (faktury) ale ostatecznie rozliczenia poprzez
> umowy o dzieło.
> - zrozumienie zasad pracy "agencyjnej" (tzn. jeżeli pracujemy nad
zleceniem
> dla np. General Electric, nie dowiadujemy się od naszego
zaprzyjanionego
> klienta, że następnego dnia "nasz" tłumacz składa tam ofertę. W branży w
> pojęciu profesjonalnym to samobójstwo.
> i zapewne kilka innych spraw, ale to detale. Z wieloma
współpracownikami, z
> którymi działamy od lat, nawet nie spotkalimy się "twarzš w twarz".
> Wystarczy udana współpraca i wzajemne zaufanie.
> P.S. Z góry dziękujemy (z pełnym szacunkiem) wszelkim studentom,
studentkom,
> pannom, kawalerom i wszelkim osobom, które nie sš "umocowane" w
otaczajšcej
> rzeczywistoci. Dziękujemy także osobom, które mogš mieć napady depresji
> (tzw. nagle rzucajš robotę w kšt na dwa czy trzy tygodnie) czy autofii
> (efekt ten sam, ale buzia rozemiana). Z góry owiadczamy, iż wszelki
listy
> z CV od osób w wieku 21-27 lat, szukajšcych pracy, ale będšcych pannami,
> kawalerami, osobami majšcymi luny stosunek do rzeczywistoci - będš
bez
> dalszego czytania wysyłane "ad kosz".
> P.S.S. Nie wymagamy żadnych referencji. Sami ocenimy możliwoci
kandydata
> poprzez kilka maili..
>
> --
> Pozdrawiam serdecznie
> R. G.
> Obsługa kompleksowa - Tłumaczenia, DTP i druk
> Gry planszowe - strategiczne, korporacyjne, edukacyjne
> - projektowanie i produkcja indywidualna
>
>
Jerzy
-
2. Data: 2003-03-05 10:07:04
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Jerzy (Dusk)" <vesper(to usun)@bci.pl> wrote in message
news:b43eoj$18o$1@news.onet.pl...
> W ogłoszeniu z pl.praca.oferowana warunki stawiane kandydatom wyraźnie
> dzielą ich na gorszych i lepszych. Ponadto w tym ogloszeniu przejawa się
> ciemnota pracodawcy.
> Co o tym myślicie? Czy w normalnym kraju mogłoby coś takiego zaistnieć?
Mysle ze w NORMALNYM kraju powinno to byc normalne...
Podobnie an wybierajac sklep (a "daje pan prace sklepowi")
nie musi byc bezstronny. Moze pan isc do tego,
ktory Pan wybierze i nikomu nic do tego.
Boguslaw
-
3. Data: 2003-03-05 12:26:05
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 5 Mar 2003, Boguslaw Szostak wrote:
>+ "Jerzy (Dusk)" <vesper(to usun)@bci.pl> [...]
>+ > W ogłoszeniu z pl.praca.oferowana warunki stawiane kandydatom wyraźnie
[...]
>+ > Co o tym myślicie? Czy w normalnym kraju mogłoby coś takiego zaistnieć?
>+
>+ Mysle ze w NORMALNYM kraju powinno to byc normalne...
...ale my zaraz będziemy w UE..., a oni mają inne normy ! :]
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2003-03-05 12:35:34
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> wrote in message
news:Pine.WNT.4.50.0303051324240.-33762417-100000@k6
-2.portezjan.zabrze.pl..
.
> On Wed, 5 Mar 2003, Boguslaw Szostak wrote:
>
> >+ "Jerzy (Dusk)" <vesper(to usun)@bci.pl> [...]
> >+ > W ogłoszeniu z pl.praca.oferowana warunki stawiane kandydatom
wyraźnie
> [...]
> >+ > Co o tym myślicie? Czy w normalnym kraju mogłoby coś takiego
zaistnieć?
> >+
> >+ Mysle ze w NORMALNYM kraju powinno to byc normalne...
>
> ...ale my zaraz będziemy w UE..., a oni mają inne normy ! :]
Ale czlowiek pytal o normalny kraj...
Boguslaw
-
5. Data: 2003-03-05 15:07:37
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: huski <h...@p...onet.pl>
"Jerzy \(Dusk\)" <vesper(to usun)@bci.pl> pisze w
news:b43eoj$18o$1@news.onet.pl:
>> - mieć minimum 35-38 lat
>> - mieć rodzinę (zonę, dzieci - taki człowiek jest świadom ciążącej na
> nim
>> odpowiedzialności a to przenosi się na współpracę)
>> - mieć zobowiązania typu np. kredyt (taka osoba wie, że co by się nie
>> działo, musi w danym miesiącu spłacić ratę za auto czy mieszkanie,
>> cokolwiek)
>
Ale to jest totalna bzdura. Osobiscie znam takich ludz i zreszta chyba
kazdy zna, ktorzy pomimo posiadania rodziny czy zobowaiaz finansowych
wykazuja sie totalnym brakiem odpowiedzialnosci. Pamietam nawet kilka
tygodni temu na grupie byl ciekawy post o umazaniu kredytu, (tak na
marginesie kredytobioraca byl ojciec utrzymujacy rodzine ;)). A mam tez
kilku bezdzietnych znajomych dla ktorych profesjonalizm jest najwyzsza
wartosci. Zreszta w jaki sposob oni maja zamiar to weryfikowac, chca zeby
im metryke syna wyslac ?
--
huski
h...@i...pl
-
6. Data: 2003-03-05 15:32:36
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl>
Jerzy \(Dusk\) <vesper(to usun)@bci.pl> napisał(a):
> W ogłoszeniu z pl.praca.oferowana warunki stawiane kandydatom wyraźnie
> dzielą ich na gorszych i lepszych. Ponadto w tym ogloszeniu przejawa się
> ciemnota pracodawcy.
> Co o tym myślicie? Czy w normalnym kraju mogłoby coś takiego zaistnieć?
> > Osoba taka powinna:
> > - mieć rodzinę
> > - mieć zobowiązania typu np. kredyt
Ja osobiście uważam, że wymaganie od tłumacza technicznego posiadania rodziny
i kredytu jest objawem aberracji umysłowej i od takiego pracodawcy należy
trzymać się z daleka, gdyż z moich obserwacji wynika, że posiadanie w/w jest
dokładnie ortogonalne w stosunku do solidności. Widziałam już bowiem zarówno
bardzo solidne młode osoby typu singiel, jak i totalnie nielojalnych wobec
pracodawcy ojców rodzin, którzy w latach najlepszej koniunktury przeskakiwali
z firmy do firmy średnio co rok i można ich było kupić za 100 PLN podwyżki,
co uzasadniali właśnie argumentem "mam rodzinę na utrzymaniu".
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2003-03-05 21:30:03
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: "Ali Gator" <a...@i...pl>
Użytkownik "Jerzy (Dusk)" <vesper(to usun)@bci.pl> napisał w wiadomości
news:b43eoj$18o$1@news.onet.pl...
> W ogłoszeniu z pl.praca.oferowana warunki stawiane kandydatom wyraźnie
> dzielą ich na gorszych i lepszych. Ponadto w tym ogloszeniu przejawa się
> ciemnota pracodawcy.
> Co o tym myślicie? Czy w normalnym kraju mogłoby coś takiego zaistnieć?
W wolnym kraju każdy ma prawo do własnych kryteriów wyboru i oceny, jak i do
doboru pracowników, nawet jeśli komuś innemu wydadzą się one niedorzeczne.
Jeśli uważasz że takie ogłoszenie jest podejrzane czy po prostu nie podoba
Ci się - po prostu na nie nie odpowiadaj.
Chyba lepiej gdy ktoś stawia sprawę jasno od początku, niż gdy marnuje innym
czas np. zapraszając ich na interview wiedząc z góry że ich odrzuci?
IMO błędem ogłoszeniodawcy jest uzasadnianie swoich kryteriów, czyli tego co
pisał w nawiasach. Mógł to zachować dla siebie.
Pzdr
A.
-
8. Data: 2003-03-05 21:59:15
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 5 Mar 2003, Boguslaw Szostak wrote:
[...]
>+ > >+ Mysle ze w NORMALNYM kraju powinno to byc normalne...
>+ >
>+ > ...ale my zaraz będziemy w UE..., a oni mają inne normy ! :]
>+
>+ Ale czlowiek pytal o normalny kraj...
...a ja sugerowałem że słowo "norma" ma różne znaczenia, autor
wątku (rozpoczynający wątek) miał najwyraźniej inne "normy" :)
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2003-03-05 23:02:58
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: "Jerzy \(Dusk\)" <vesper(to usun)@bci.pl>
"Ali Gator" <a...@i...pl> napisał(a) tak:
(...)
>
> W wolnym kraju każdy ma prawo do własnych kryteriów wyboru i oceny, jak
i do
> doboru pracowników, nawet jeśli komuś innemu wydadzą się one
niedorzeczne.
> Jeśli uważasz że takie ogłoszenie jest podejrzane czy po prostu nie
podoba
> Ci się - po prostu na nie nie odpowiadaj.
> Chyba lepiej gdy ktoś stawia sprawę jasno od początku, niż gdy marnuje
innym
> czas np. zapraszając ich na interview wiedząc z góry że ich odrzuci?
(...)
Wolność nie może graniczyć z bezprawiem.
W tym przypadku ze względu na medium, w jakim to ogłoszenie zaistaniało,
jeszcze traktuję to jako coś w rodzaju pomyłki, miejsce jakby mniej
zobowiązujące niż gazeta. A czy takie ogłoszenie miałoby szansę ukazać się
w gazecie? Nie wiem jak jest to uregulowane w Polsce, ale w tym miejscu
przypominają mi się brytyjskie zakazy podawania w ogłoszeniach o pracę
wymagań odnośnie płci i wieku, to taka polityczna poprawność. Moja wiedza
co do tego nie jest rzetelna, nie pamiętam nawet źródła tej informacji.
Wracając do ogłoszenia - czy nie uważacie, że zawiera ono wyraźne treści
dyskryminujące i powinno być inaczej sformułowane? Bo czyż to nie jest to
samo, co postawienie przez pracodawcę takiego warunku jak np.: 'przyjmę
osobę do pracy, nie Czarnego ani Araba' - tu wiadomo, z czym się to wiąże,
i jakie by to wywołało poruszenie.
Jerzy
-
10. Data: 2003-03-06 08:28:18
Temat: Re: dyskryminujące ogłoszenie o pracy
Od: "Lukasz" <l...@o...pl>
Panowie nie przesadzajmy u nas nie ameryka :). Za chwilke bedziecie sie
oburzac ,ze do pracy w kopalni pod ziemia szukaja tylko mezczyzn
:):):):):):)
Pozdr
Lukasz