Zacznę od tego, że ja jestem magistrem prawa, a mojemu sąsiadowi zmarła
żona.
Przychodzi do mnie wczoraj sąsiad i mówi "brachu słyszałem, że znasz się na
spadkach - może pomożesz mi w postępowaniu? Ma się rozumieć za
wynagrodzeniem"
Ja mu na to z przykrością, żę porad prawnych nie udzielam - nie mam
aplikacji itd. itp.

Zastanawiałem się trochę nad tą kwestią i postanowiłem go... przeszkolić.
Nie udzielę mu porady, opini, konsultacji tylko po prostu zorganizuję mu
szkolenie. A wiadomo - klient nasz pan - przeszkole więc go z tych zagadnień
które sobie zarzyczy.
Czy uważacie że będzie to niezgodne z ustawą o radcach prawnych/
adwokaturze?


bronek

do góry

> Czy uważacie że będzie to niezgodne z ustawą o radcach prawnych/
> adwokaturze?
>

A dlaczego akurat z tymi przepisami? Przecież sam piszesz że nie
masz żadnej aplikacji a więc nie należysz do żadnej z korporacji

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> A dlaczego akurat z tymi przepisami? Przecież sam piszesz że nie
> masz żadnej aplikacji a więc nie należysz do żadnej z korporacji
bo to przepisy powszechnie obowiązujące
przydzielają one korporacjom wyłaczność na wykonywanie pewnego zakresu
czynności - pytanie moje dotyczy właśnie tego czy przeprowadzanie
indywidualnych szkoleń nie wkracza w ten zakres

bronek

do góry

Nie widzę tu żadnego problemu.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> Czy uważacie że będzie to niezgodne z ustawą o radcach prawnych/
> adwokaturze?

Rzymianie odpowiedzieli by, ze ta czynnosc bedzie in fraudem legem ...

Ale pomysl bardzo mi sie podoba ;-)

Pozdro

Mihau

do góry

- klient nasz pan - przeszkole więc go z tych zagadnień
> które sobie zarzyczy.

A ja to bym ci życzyła, żebyś ty najpierw ortograficznie się trochę
podszkolił Panie magistrze prawa:)


-pozdrawiam Renata

do góry

Użytkownik "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bhvi89$aqs$1@news.onet.pl...
> - klient nasz pan - przeszkole więc go z tych zagadnień
> > które sobie zażyczy.
>
> A ja to bym ci życzyła, żebyś ty najpierw ortograficznie się trochę
> podszkolił Panie magistrze prawa:)
przepraszam Renatko, że ten paskudny błąd poranił ci oczy
maila pisałem wieczorem i po prostu go przeoczyłem - każdemu zdarza się to
od czasu do czasu. Naprawdę nie chce mi się przeszukiwać googla w
poszukiwaniu twoich błędów i literówek, dlatego błagam cię - nie każ mi
wracać do zerówki.

bronek

PS
A jak jesteś z korporacji to po prostu powiedz ;) - nie będziemy krzyczeli

do góry

>
> Użytkownik "news.onet.pl" napisał w wiadomości
> news:bhvi89$aqs$1@news.onet.pl...
> > - klient nasz pan - przeszkole więc go z tych zagadnień
> > > które sobie zażyczy.
> >
> > A ja to bym ci życzyła, żebyś ty najpierw ortograficznie się trochę
> > podszkolił Panie magistrze prawa:)
> przepraszam Renatko, że ten paskudny błąd poranił ci oczy
> maila pisałem wieczorem i po prostu go przeoczyłem - każdemu
zdarza się to
> od czasu do czasu. Naprawdę nie chce mi się przeszukiwać googla w
> poszukiwaniu twoich błędów i literówek, dlatego błagam cię - nie każ
mi
> wracać do zerówki.
>
> bronek
>
> PS
> A jak jesteś z korporacji to po prostu powiedz ;) - nie będziemy
krzyczeli
>
>
>

Umiesz się bronić... Bronek :)


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> przepraszam Renatko, że ten paskudny błąd poranił ci oczy
> maila pisałem wieczorem i po prostu go przeoczyłem - każdemu zdarza się to
> od czasu do czasu. Naprawdę nie chce mi się przeszukiwać googla w
> poszukiwaniu twoich błędów i literówek, dlatego błagam cię - nie każ mi
> wracać do zerówki.
>
> bronek
>
> PS
> A jak jesteś z korporacji to po prostu powiedz ;) - nie będziemy krzyczeli
>
He he. No Bronku, radzę ci "szkolić" ustnie, pism procesowych nie pisz
lepiej, zwłaszcza wieczorem:) Literówka to literówka, ale błąd
ortograficzny-to wstyd:)
-R.

do góry

"Dredd" <...@...pl> wrote in message news:bhu1tt$gmv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie widzę tu żadnego problemu.
>
A co Pan, Panie Dredd, widzisz?

Duh...

--
Depi.

do góry