-
1. Data: 2002-06-06 12:51:59
Temat: drobne naprawy w wynajetym mieszkaniu
Od: <m...@p...onet.pl>
Pomozcie;
Od 2 miesiecy wynajmuje mieszkanie na Muranowie, sa tam piecyki gazowe, w
mieszkaniu ktore wynajmuje piecyk ten jest dosc stary- poprzedni lokator
mowil, ze juz mu sie 2 razy zepsul.
Teraz tez jest zepsuty, nie z mojej winy, po prostu cos z "ukladem wodnym",
mam w zwiazku z tym pytanie; czy koszty naprawy tego pieca ponosze ja czy
wynajmujacy?
O ile znajduje informacje w siecii, ze drobne naprawy zwiazane z uzytkowaniem
wykonuje ja, to nie wiem, czy taka naprawa nalezy do drobnych, skoro wyniesie
prawie 1/4 mojego czynszu..?
Pozdrawiam,
MK
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-06-06 14:35:15
Temat: Re: drobne naprawy w wynajetym mieszkaniu
Od: "g7" <g...@n...yahoo.com>
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1546.000012c0.3cff5aef@newsgate.onet.pl...
> Pomozcie;
>
> Od 2 miesiecy wynajmuje mieszkanie na Muranowie, sa tam piecyki gazowe, w
> mieszkaniu ktore wynajmuje piecyk ten jest dosc stary- poprzedni lokator
> mowil, ze juz mu sie 2 razy zepsul.
[...]
> O ile znajduje informacje w siecii, ze drobne naprawy zwiazane z
uzytkowaniem
> wykonuje ja, to nie wiem, czy taka naprawa nalezy do drobnych, skoro
wyniesie
> prawie 1/4 mojego czynszu..?
>
Witam,
z tego co wiem (nie jestem prawnikiem, ale sama byłam w podobnej sytuacji co
Ty), wymiana piecyków gazowych należy do napraw głównych a nie drobnych,
więc obciąża wynajmującego (właściciel). Na pewno znajdziesz to w przepisach
Kodeksu Cywilnego. Chyba Rozdział 681. (Jeśli się mylę co do nr rozdziału
prawnicy na grupie będą mogli wskazać na odpowiedni.)
Pozdrawiam,
Hanka
-
3. Data: 2002-06-06 20:23:05
Temat: Re: drobne naprawy w wynajetym mieszkaniu
Od: "Salpeter" <a...@a...com>
> z tego co wiem (nie jestem prawnikiem, ale sama byłam w podobnej sytuacji
co
> Ty), wymiana piecyków gazowych należy do napraw głównych a nie drobnych,
> więc obciąża wynajmującego (właściciel). Na pewno znajdziesz to w
przepisach
> Kodeksu Cywilnego. Chyba Rozdział 681. (Jeśli się mylę co do nr rozdziału
> prawnicy na grupie będą mogli wskazać na odpowiedni.)
>
> Pozdrawiam,
> Hanka
Oj Hanka, Hanka, ale tę wymianę to sobie dośpiewałaś. Przecież przedmówca
wyraźnie pyta o naprawę. Piecyki gazowe najczęściej się naprawia (nie
dotyczy niewielkiego odsetka przypadków).
-
4. Data: 2002-06-07 08:53:42
Temat: Re: drobne naprawy w wynajetym mieszkaniu
Od: "g7" <g...@n...yahoo.com>
Użytkownik "Salpeter" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:adogbe$n08$1@news.tpi.pl...
>
> Oj Hanka, Hanka, ale tę wymianę to sobie dośpiewałaś. Przecież przedmówca
> wyraźnie pyta o naprawę. Piecyki gazowe najczęściej się naprawia (nie
> dotyczy niewielkiego odsetka przypadków).
>
>
A mówiłam, że nie jestem prawnikiem ;)))
Dla mnie po prostu (a pisałam, że to z autopsji), jeśli piecyk gazowy jest
stary i się psuje, to jest to powód wymiany. Ale może dlatego, że ja kobieta
jestem i boję się starych piecyków gazowych. Bo wybuchnąć mogą, albo co...
I wynajmujący zgodził się z moim tokiem rozumowania całe szczęście i
wymienił na swój koszt.
Przepraszam za wprowadzenie w błąd.
Hanka