-
1. Data: 2011-05-07 11:55:52
Temat: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: "Piotrek" <p...@p...onet.pl>
Spytałbym na pl.soc.polityka, ale tam by mnie pewnie zakrzyczeli. Poza tym
nadawanie stopni/tytułów naukowych też jest w jakiś sposób prawnie regulowane,
więc pytanie nie jest chyba zupełnie nie na temat grupy.
Mówi się, że Jarosław Kaczyński jest doktorem prawa. Aby taki stopień uzyskać,
należy jednak poza napisaniem i obronieniem pracy doktorskiej wypracować też
określoną liczbę godzin na uczelni jako pracownik dydaktyczny. Tak jest teraz,
ale zapewne w czasach studenckich Kaczyńskiego taki wymóg też już obowiązywał.
Czy wiadomo coś o tym, żeby J. Kaczyński, jako doktorant, prowadził na uczelni
jakieś zajęcia dla studentów, a jeśli tak, to z jakich przedmiotów?
Kolejna sprawa. Czy wiadomo coś o dorobku naukowym doktora J. Kaczyńskiego,
publikacjach naukowych itp.? Jakoś nigdy mi się nic takiego nie obiło o uszy.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2011-05-07 11:59:39
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Sat, 07 May 2011 13:55:52 +0200, Piotrek napisał(a):
> Kolejna sprawa. Czy wiadomo coś o dorobku naukowym doktora J. Kaczyńskiego,
> publikacjach naukowych itp.? Jakoś nigdy mi się nic takiego nie obiło o uszy.
W Polsce mozna zostac profesorem majac ukonczona tylko szkole srednia.
Interesowales sie tym?
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
3. Data: 2011-05-07 12:33:36
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 07-05-2011 13:55, Piotrek pisze:
> Spytałbym na pl.soc.polityka, ale tam by mnie pewnie zakrzyczeli. Poza tym
> nadawanie stopni/tytułów naukowych też jest w jakiś sposób prawnie regulowane,
> więc pytanie nie jest chyba zupełnie nie na temat grupy.
>
> Mówi się, że Jarosław Kaczyński jest doktorem prawa. Aby taki stopień uzyskać,
> należy jednak poza napisaniem i obronieniem pracy doktorskiej wypracować też
> określoną liczbę godzin na uczelni jako pracownik dydaktyczny. Tak jest teraz,
Nie ma takiego wymogu.
> Kolejna sprawa. Czy wiadomo coś o dorobku naukowym doktora J. Kaczyńskiego,
> publikacjach naukowych itp.? Jakoś nigdy mi się nic takiego nie obiło o uszy.
A szukałeś? Czy czekałeś, aż Ci się obije o uszy? :)
--
.B:artek.
-
4. Data: 2011-05-07 12:37:22
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: grzech <s...@p...onet.pl>
>
> Kolejna sprawa. Czy wiadomo coś o dorobku naukowym doktora J. Kaczyńskiego,
> publikacjach naukowych itp.? Jakoś nigdy mi się nic takiego nie obiło o uszy.
>
Jarosław K. doktoryzował się z bardzo poważnego tematu a mianowicie
samorządu studenckiego. To jet taki przykład twierdzenia, że nie jest
ważny temat, ważny jest promotor.
Co można by powiedzieć o wykładowcy prawa który nie potrafi się wysłowić
po Polsku.
-
5. Data: 2011-05-07 14:19:28
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: Maciek <m...@e...nospam.one.pl>
begin o nicku KRZYZAK napisał(a) na pl.soc.prawo następujące bzdety:
> Dnia Sat, 07 May 2011 13:55:52 +0200, Piotrek napisał(a):
>
>> Kolejna sprawa. Czy wiadomo coś o dorobku naukowym doktora J.
>> Kaczyńskiego, publikacjach naukowych itp.? Jakoś nigdy mi się nic takiego
>> nie obiło o uszy.
>
> W Polsce mozna zostac profesorem majac ukonczona tylko szkole srednia.
> Interesowales sie tym?
Ty świnio! Sugerujesz, że skoro Kaczyński jest tylko doktorem to skończył
zaledwie podstawówkę? Nie jesteś prawdziwym Polakiem i Katolikiem!
--
Maciek
I spend my time wasting yours.
-
6. Data: 2011-05-07 15:31:01
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: mi <m...@o...pl>
On 07.05.2011 14:37, grzech wrote:
> Jarosław K. doktoryzował się z bardzo poważnego tematu a mianowicie
> samorządu studenckiego.
Manipulujesz niczym GWno, które w gacie popuszcza na samą myśl o
Kaczorze Starszym.
Temat: Rola ciał kolegialnych w kierowaniu szkołą wyższą.
-
7. Data: 2011-05-07 20:52:00
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "mi" <m...@o...pl> napisał
>
> Temat: Rola ciał kolegialnych w kierowaniu szkołą wyższą.
Szalenie ambitny i nowatorski. Ta praca zapewne posunęła polską naukę
do przodu o lata świetlne.
-
8. Data: 2011-05-07 21:23:25
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 07.05.2011 22:52, Alek pisze:
> Użytkownik "mi" <m...@o...pl> napisał
>>
>> Temat: Rola ciał kolegialnych w kierowaniu szkołą wyższą.
>
> Szalenie ambitny i nowatorski. Ta praca zapewne posunęła polską naukę do
> przodu o lata świetlne.
A twój temat jaki był?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
9. Data: 2011-05-08 04:34:25
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał
>>>
>>> Temat: Rola ciał kolegialnych w kierowaniu szkołą wyższą.
>>
>> Szalenie ambitny i nowatorski. Ta praca zapewne posunęła polską
>> naukę do
>> przodu o lata świetlne.
>
> A twój temat jaki był?
A w Ameryce biją Murzynów.
-
10. Data: 2011-05-08 08:04:01
Temat: Re: doktorat J. Kaczyńskiego
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 08.05.2011 06:34, Alek pisze:
> Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał
>>>>
>>>> Temat: Rola ciał kolegialnych w kierowaniu szkołą wyższą.
>>>
>>> Szalenie ambitny i nowatorski. Ta praca zapewne posunęła polską naukę do
>>> przodu o lata świetlne.
>>
>> A twój temat jaki był?
>
> A w Ameryce biją Murzynów.
A to z prawa, nie socjologii albo czegoś pokrewnego było?
Możesz przybliżyć zakres tej pracy oraz to, w jaki sposób posunęła
polską naukę do przodu? Dość ciekawy i kontrowersyjny temat. Wnioskuję,
że za PRL broniłeś, bo dzisiaj pewnie by się pojawiło stado Poprawnych
Inaczej co im Murzyn jest obraźliwy. Poza tym, wydźwięk tematu raczej
antyamerykański. W jakich latach broniłeś?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)