-
1. Data: 2003-10-15 19:26:16
Temat: do sadu?
Od: "Piotr" <p...@i...pl>
Pracowalem 6dni na probe w firmie X po czym powiedziano mi, ze mnie nie
chcą.
Niestety nie dostalem za te prace ani grosza nie mam umowy na papierze, ale
przeczytalem w Gazecie Prawnej, ze wazna jest tez umowa ustna, badz tez
liczy sie samo dopuszczenie pracownika do pracy.
Czy moge zasadzic te Firme o wynagrodzenie za ten okres?
Wg obietnic mialo byc ok 800 zl miesiecznie czyli 800:30=26,67na dzien *
6dni=160zl.
Czy moze okres probny rzadzi sie swoimi prawami i nic mi sie nie nalezy?
-
2. Data: 2003-10-15 19:30:52
Temat: Re: do sadu?
Od: Arek <a...@e...net>
Piotr rzecze:
[..]
> Czy moze okres probny rzadzi sie swoimi prawami i nic mi sie nie nalezy?
Należy Ci się kasa za każdą pracę.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
-
3. Data: 2003-10-15 19:32:09
Temat: Re: do sadu?
Od: "NoMAD" <l...@o...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:bmk795$5oi$1@news.onet.pl...
> Piotr rzecze:
> [..]
> > Czy moze okres probny rzadzi sie swoimi prawami i nic mi sie nie nalezy?
>
> Należy Ci się kasa za każdą pracę.
>
> pozdrawiam
> Arek
>
Tak jest! Scignij lobuzow!
-
4. Data: 2003-10-15 22:18:07
Temat: Re: do sadu?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Oczywiście należy Ci się wynagrodzenie. Możesz ich pozwać do sądu, albo
wcześniej napuścić Państwową Inspekcję Pracy. PIP ma tę zaletę, że być
może zgromadzi dowody świadczące o zatrudnieniu Twojej osoby, co ułatwi
później proces.