-
1. Data: 2004-09-30 12:40:13
Temat: dlaczego radcy prawni tak bardzo wierzą w słowo pisane??
Od: adamb <z...@w...abkom.tk>
Mam w ręku umowę. 5 stron maszynopisu.
Z czego 80% to powoływanie się na zastosowanie jakiejś ustawy, czy
rozporządzenia. Przykładowo:
"(..) obowiązywać będą w terminach ustalonych w obowiązujących
przepisach i stosownie do nich będą ogłaszane."
lub
"W sprawach nieuregulowanych niniejszą umową zastosowanie mają
obowiązujące akty normatywne, w szczególności" (i tutaj wyliczenie kilku
z kilkudziesięciu mających również zastosowanie)
itd. itd.
Tak jakby, wpisanie tych pkt. coś zmieniało w stanie cywilno-prawnym
umowy.
hmmm....
A może się mylę??
--
pozdrawiam
Adam
http://www.abkom.tk
-
2. Data: 2004-09-30 13:21:48
Temat: Re: dlaczego radcy prawni tak bardzo wierzą w słowo pisane??
Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>
Użytkownik "adamb" <z...@w...abkom.tk> napisał w wiadomości
news:hzox4ly3smvj$.1ndrylfiazlfw$.dlg@40tude.net...
> Tak jakby, wpisanie tych pkt. coś zmieniało w stanie cywilno-prawnym
> umowy.
>
> hmmm....
> A może się mylę??
To chyba chodzi o dlugosc i "fachowosc" takiego pisma. Jakos bowiem trzeba
zrobic wrazenie, ze sie jest wartym kasy, ktora sie zarabia. :-)
marekz
-
3. Data: 2004-09-30 14:33:26
Temat: Re: dlaczego radcy prawni tak bardzo wierzą w słowo pisane??
Od: "Mecenas" <m...@p...pl>
Użytkownik "MarekZ" <m...@w...irc.pl> napisał w wiadomości
news:cjh1a8$5dv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "adamb" <z...@w...abkom.tk> napisał w
wiadomości
> news:hzox4ly3smvj$.1ndrylfiazlfw$.dlg@40tude.net...
>
> > Tak jakby, wpisanie tych pkt. coś zmieniało w stanie cywilno-prawnym
> > umowy.
> >
> > hmmm....
> > A może się mylę??
>
> To chyba chodzi o dlugosc i "fachowosc" takiego pisma. Jakos bowiem trzeba
> zrobic wrazenie, ze sie jest wartym kasy, ktora sie zarabia. :-)
>
> marekz
Zgłoś się do mnie to umowa będzie tylko na 2 strony.
Wszystko zależy od konieczności i mozliwości zabezpieczenia interesów strony
zlecającej napisanie umowy.
Jak bedziesz w potrzebie to umowa będzie pisana pod Twoje potrzeby i
mozliwości bo to będzie Twój interes.
Czy nie mam racji??
Pozdrawiam
Michał
-
4. Data: 2004-09-30 15:11:22
Temat: Re: dlaczego radcy prawni tak bardzo wierzą w słowo pisane??
Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>
Użytkownik "Mecenas" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cjh5ge$t53$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zgłoś się do mnie to umowa będzie tylko na 2 strony.
Sam pisze swoje umowy :-). Ewentualnie wspolnie z druga strona umowy.
> Wszystko zależy od konieczności i mozliwości zabezpieczenia interesów
> strony
> zlecającej napisanie umowy.
> Jak bedziesz w potrzebie to umowa będzie pisana pod Twoje potrzeby i
> mozliwości bo to będzie Twój interes.
>
> Czy nie mam racji??
Prawdopodobnie masz racje. Chcialem tylko zwrocic uwage, ze w opinii mojej
jako niefachowca, wymienienie jakichs tam aktow prawnych, ktore w danym
wypadku moga miec zastosowanie, nie ma sie w zaden istotny sposob do
zabezpieczenia interesu strony (poza oddzialywaniem psychologicznym byc
moze, jak ktos wierzy w takie rzeczy i robi to na nim wrazenie).
Ja staram sie robic tak, ze punkty, ktore uwazam za istotne, zapisuje
explicite w umowie, a na koniec dodaje standardowa formulke o kodeksie
cywilnym i przypadkach nieuregulowanych. Wychodze z zalozenia, ze gdyby ktos
chcial mnie "wykiwac", raczej poradzi sobie i tak (bezskutecznosc egzekucji
jest takim ostatecznym argumentem, przed ktorym zadne postanowienia umowy
nie obronia), i na analize takich rzeczy jest raczej czas przed rozpoczeciem
z kims wspolpracy. Podobnie w druga strone (gdybym mial z gory takie
zalozenie, ze chce kogos "wykiwac", raczej wpisywanie w umowie czegokolwiek
by temu nie zapobieglo, co najwyzej wymoglo podjecie jakichs dodatkowych
krokow). Oczywiscie to co napisalem, dotyczy umow pomiedzy niewielkimi
podmiotami. Byc moze w przypadku wielkich podmiotow, takie rozbudowanie
umowy ma jakies merytoryczne znaczenie, tego nie wiem. Intuicyjnie wydaje mi
sie, ze nic nie wnosi. W razie sporu i tak trzeba bedzie ustalic, jakie
przepisy maja zastosowanie, a jakie nie.
marekz
-
5. Data: 2004-09-30 15:53:05
Temat: Re: dlaczego radcy prawni tak bardzo wierzą w słowo pisane??
Od: adamb <z...@w...abkom.tk>
MarekZ napisał(a):
> Intuicyjnie wydaje mi
> sie, ze nic nie wnosi. W razie sporu i tak trzeba bedzie ustalic, jakie
> przepisy maja zastosowanie, a jakie nie.
Chyba omawiana dolegliwość jest powszechna, bo w ustawie o DG pojawia
się zapis:
"organ administracji publicznej nie może uzależnić swojej decyzji w
sprawie podjęcia, wykonywania lub zakończenia działalności gospodarczej
przez zainteresowaną osobę od spełnienia przez nią dodatkowych warunków,
w szczególności przedłożenia dokumentów lub ujawnienia danych nie
przewidzianych przepisami prawa"
Widocznie, gdyby nie wpisano tego do ustawy, urzędnik mógłby uzależnić
swoją decyzję od przedłożenia dokumentów lub ujawnienia danych nie
przewidzianych przepisami prawa.
--
pozdrawiam
Adam
http://www.abkom.tk
-
6. Data: 2004-10-04 15:13:56
Temat: Re: dlaczego radcy prawni tak bardzo wierzą w słowo pisane??
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 30 Sep 2004, adamb wrote:
>+ Mam w ręku umowę. 5 stron maszynopisu.
>+ Z czego 80% to powoływanie się na zastosowanie jakiejś ustawy, czy
>+ rozporządzenia. Przykładowo:
>+ "(..) obowiązywać będą w terminach ustalonych w obowiązujących
>+ przepisach i stosownie do nich będą ogłaszane."
Przecież to jest na początek nieścisłe: brak informacji
czy stosowane będą przepisy z dnia podpisania umowy czy
obowiązujące w momencie zajścia zdarzenia o ile przepis
tego nie narzuca :>
Jaka okazja do "interpretacji"... ;)
>+ Tak jakby, wpisanie tych pkt. coś zmieniało w stanie cywilno-prawnym
>+ umowy.
IMHO - może. Jeśli dajmy na to jakiś termin jest "domyślnie" uregulowany
przepisem, przepis się zmienia (i ten termin) - ale jednocześnie
NIE jest narzucony termin bezwzględny oraz umowa stnowi "terminy
... obowiązujące w dniu podpisania..." to i owszem :)
Ale NA OGÓŁ to masz rację :)
Prędzej jestem skłonny bronić przepisywania całych artykułów
K.C. dotyczących umowy :) (bo TEŻ mogą się zmienić, a niekoniecznie
na "stosuje się" lecz "o ile umow nie stanowi inaczej" !).
pozdrowienia, Gotfryd