i tak sobie myślę po lekturze odpowiedzi, że najlepiej przejść się ulicą i
wybrać sobie mieszkanie w którym chce się zamieszkać i mieszkać:)

A tak serio to mialem taki przypadek z lokatorem, który był nawet
zameldowany. Nie chciał się później wymeldować. Poszedłem do urzędu i
poprostu go wymeldowałem. Następnie pomogłem mu się spakować i wynieść
rzeczy...

do góry

la_paz wrote:
> i tak sobie myślę po lekturze odpowiedzi, że najlepiej przejść się ulicą
> i wybrać sobie mieszkanie w którym chce się zamieszkać i mieszkać:)
>
> A tak serio to mialem taki przypadek z lokatorem, który był nawet
> zameldowany. Nie chciał się później wymeldować. Poszedłem do urzędu i
> poprostu go wymeldowałem. Następnie pomogłem mu się spakować i wynieść
> rzeczy...

to masz dużo szczęścia, że miałeś mało rozgarniętego lokatora.

do góry

la_paz napisał(a):
> i tak sobie myślę po lekturze odpowiedzi, że najlepiej przejść się ulicą
> i wybrać sobie mieszkanie w którym chce się zamieszkać i mieszkać:)
>
> A tak serio to mialem taki przypadek z lokatorem, który był nawet
> zameldowany. Nie chciał się później wymeldować. Poszedłem do urzędu i
> poprostu go wymeldowałem. Następnie pomogłem mu się spakować i wynieść
> rzeczy...


O, czyli wymeldowałeś osobę, która w lokalu mieszkała. Popełniłeś
przestępstwo.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fdu85s$isd$2@news.onet.pl...

>
> O, czyli wymeldowałeś osobę, która w lokalu mieszkała. Popełniłeś
> przestępstwo.
>

bez przesady, ta osoba już nie miwszkała, jej się wydawało, że nadal
mieszka.

a tak na marginesie to może tu być mowa chyba tylko o wykroczeniu?

do góry