Mam do Was pytanie co zrobic w sytuacji kiedy dostaje sie z Sadu list
polecony (termin odbioru 14 dni - mala koperta) adresowany do czlonka
rodziny, ktory przebywa za granica i ktory zupelnie nie wie o co moze
chodzic, a w obecnej chwili nie ma mozliwosci powrotu, tak wiec czy odebrac
list czy nie? Moze przekazac na poczcie aby odeslala list do Sadu z
adnotacja ze adresat nie zamieszkuje pod podanym adresem.
W jaki sposob rozwiazac sprawe jesli, osoba do ktorej list zostal
adresowany ma sie stawic w sadzie a nie jest w stanie przyjechac do kraju w
najblizszym czasie?
Z tego co wiem to korespondencja z sadu jest zazwyczaj do odbioru do 7 dni.
Jaki rodzaj korespondencji sady wysylaja listami poleconymi z terminem
odbioru do 14 dni (mala koperta). Jest to Sad nie z miejscowosci
zamieszkania adresata. Adresat jest w trakcie procedury meldunkowej w kraju
UE.
Prosze o jak najszybsza odpowiedz, gdyz nie wiem w jaki sposob zareagowac,
a czas leci. Z gory bardzo dziekuje za wszelka pomoc.

Pozdrawiam, logic

do góry

1. Nie odbierać.
2. Jeśli się da, to odpisać z koperty sygnaturę akt i napisać do sądu pismo
na tę sygnaturę wyjaśniające sprawę.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry