-
1. Data: 2005-04-23 14:31:15
Temat: bron biala - pytanie
Od: Kira <c...@e...pl>
Mam zagwostke. Dostalam sobie sztylet, wzorowany na
sztyletach tak pi razy oko z XVIII wieku. Jest na tyle
dobrze i fachowo wykonany, ze spokojnie nadaje sie do
uzytku takiego, jak zakladal oryginal. Mowiac krotko,
jak dla mnie jest to calkiem skuteczna bron (zwlaszcza
ze akurat sie nia poslugiwac potrafie).
I teraz mam pytania, praktyczne:
Czy ja na to potrzebuje jakiegos pozwolenia?
Czy toto sobie moze spokojnie lezec u mnie w domu, nie
gdziestam na podstawce jako wystawa ale tak o, na polce?
Teoretyczne, wynikle z dyskusji ze znajomymi:
Gdybym kiedys uznala, ze moze mi sie przydac bo np. bede
w nieprzyjemnej okolicy -- moge go sobie nosic? ;)
Gdybym w w/w sytuacji kogos tym uszkodzila, w obronie
wlasnej -- jak to by zostalo potraktowane? Czy jako ze
potrafie sie tym poslugiwac, konsekwencje jakos inne sa?
Male toto jest, ostrze 20cm, ale jednak moze byc
cholernie skuteczne jak sie wie co z tym robic...
Dodam, ze troche replik posiadam, ale tamte sie do uzytku
ni diabla nie nadaja; no, mozna uszkodzic nimi przy odrobinie
uporu koperte ;) I na tamte to juz sie przy okazji zakupu
dowiadywalam, ze zadne pozwolenia nie sa mi potrzebne.
Kira (zaciekawiona)
-
2. Data: 2005-04-23 17:03:30
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Kira" <c...@e...pl> napisał w wiadomości
news:d4dmg1$nkp$1@nemesis.news.tpi.pl...
Prawo nie wymaga pozwolenia na posiadanie tego typu broni. Co do jej
użycia, to możesz go użyć w obronie koniecznej. No ale używając musisz
brać pod uwagę dwie rzeczy. Po pierwsze sztyletem trzeba umieć walczyć.
W rękach osoby niewytrenowanej stanowi tak naprawdę większe dla niej
niebezpieczeństwo, niż dla przeciwnika. Po drugie skutki użycia sztyletu
zazwyczaj bywają poważna. Może dojść do ciężkiego skaleczenia, a nawet
zabicia. Tak więc nie należy nim wymachiwać bez istotnej potrzeby.
W praktyce, umiejętność walki wręcz jest łatwiej opanować, niż
umiejętność walki nożem. Z reguły osoby, które umieją władać nożem wolą
go nie używać, bo tak naprawdę w przeważającej większości wypadków o
wiele bezpieczniej jest się posłużyć gołą ręką. Walcząc nożem bardzo
często możesz się stać niewolnikiem własnego narzędzia.
Ale co do przepisów, to oczywiście możesz sztylet legalnie posiadać, a i
nosić go w torebce też Ci wolno.
-
3. Data: 2005-04-23 17:41:26
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: Kira <c...@e...pl>
Re to: Robert Tomasik [Sat, 23 Apr 2005 19:03:30 +0200]:
> Prawo nie wymaga pozwolenia na posiadanie tego typu broni.
O, to fajnie. Problem z glowy.
A w takim razie juz z ciekawosci: czy ogolnie na sztylety,
miecze tudziez inne takie pozwolen nie trzeba, czy sa na to
jakies wymogi? Gdzies mi sie o uszy obilo, ze istotna jest
dlugosc ostrza, dlatego podalam. Prawda to?
> Co do jej użycia, to możesz go użyć w obronie koniecznej.
Znam poreczniejsze narzedzia niz akurat ten sztylet ;) To
juz bylo z serii teoretycznych :)
> Po pierwsze sztyletem trzeba umieć walczyć.
A to juz pisalam ze akurat umiem. Zaznaczylam to glownie
dlatego, ze tez mi sie obilo o uszy ze jesli wykorzystalam
do tej obrony jakies szczegolniejsze umiejetnosci (typu
sztuki walki czy inny fechtunek) to ewentualne zadane
obrazenia sa jakos inaczej (surowiej?) traktowane.
No i znow: prawda czy plotki?
> Po drugie skutki użycia sztyletu zazwyczaj bywają poważna.
> Może dojść do ciężkiego skaleczenia, a nawet zabicia.
Oczywiscie ze tak, do tego sluzy.
> Tak więc nie należy nim wymachiwać bez istotnej potrzeby.
Tyle to ja sama wiem ;) W awantury uliczne sie nie wdaje,
jak juz musze to sobie radze bez takich srodkow. Tyle, ze
jesli ktos probowalby mnie faktycznie mocno uszkodzic, to
podejrzewam ze najpierw bym jego uszkadzala, a potem sie
dopiero zastanawiala nad kwestiami prawnymi.
Ale w sumie nie o to pytalam ;) Taka dygresja.
> W praktyce, umiejętność walki wręcz jest łatwiej opanować,
> niż umiejętność walki nożem.
No, sztyletu nie do konca uzywa sie tak jak noza czy innego
scyzoryka. Ale tu oczywiscie masz pelna racje.
> Ale co do przepisów, to oczywiście możesz sztylet legalnie
> posiadać
No i glownie o to mi szlo.
> a i nosić go w torebce też Ci wolno.
No dobra, to znow mnie ciekawosc zzera: a na wierzchu tez
mozna czy tylko schowany? I tak, to tez jest pytanie czysto
teoretyczne.
Kira
-
4. Data: 2005-04-24 21:36:23
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: news <color@#wytnij.to#gazeta.pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> Ale co do przepisów, to oczywiście możesz sztylet legalnie posiadać, a i
> nosić go w torebce też Ci wolno.
a krotki miecz samurajski (ninja katana) - ostrze ok 55 cm tez moge przy
sobie nosic ? - pytam powaznie...
-
5. Data: 2005-04-24 21:46:41
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "news" <color@#wytnij.to#gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d4h3gn$2u5$1@sklad.atcom.net.pl...
> a krotki miecz samurajski (ninja katana) - ostrze ok 55 cm tez moge
przy
> sobie nosic ? - pytam powaznie...
Krótki miecz samurajski nazywa się wakizashi albo coś koło tego, bo nie
wiem, jak się to pisze. NIN-JA używali akurat nie tych mieczy, z tego co
się orientuję, ale mniejsza o to, bo tak naprawdę, to nikt nie wie. Jest
jedno muzeum na świecie. Kiedyś miałem link, ale gdzieś się zapodział.
Ad rem, to również możesz nosić krótki miecz samurajski, a nawet cały
garnitur (obydwa z dodatkami). By uprzedzić kolejne pytania, to możesz
nosić również naginatę, a z broni europejskiej, to nawet halabardę, czy
zgoła kopię rycerską. Nie jest to zakazane, choć cokolwiek nieporęczne.
-
6. Data: 2005-04-25 07:24:43
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Sun, 24 Apr 2005 23:46:41 +0200,
Robert Tomasik <r...@g...pl> screamed:
>> a krotki miecz samurajski (ninja katana) - ostrze ok 55 cm tez moge
> przy
>> sobie nosic ? - pytam powaznie...
>
> Krotki miecz samurajski nazywa sie wakizashi albo cos kolo tego, bo nie
> wiem, jak sie to pisze. NIN-JA uzywali akurat nie tych mieczy, z tego co
> sie orientuje, ale mniejsza o to, bo tak naprawde, to nikt nie wie. Jest
> jedno muzeum na swiecie. Kiedys mialem link, ale gdzies sie zapodzial.
>
> Ad rem, to rowniez mozesz nosic krotki miecz samurajski, a nawet caly
> garnitur (obydwa z dodatkami). By uprzedzic kolejne pytania, to mozesz
> nosic rowniez naginate, a z broni europejskiej, to nawet halabarde, czy
> zgola kopie rycerska. Nie jest to zakazane, choc cokolwiek nieporeczne.
>
Ok. A czy moge przy sobie nosic khopesh? (-;
Artur
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:223B ]
[ 09:24:22 user up 10592 days, 21:19, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
Don't comment or patch bad code; rewrite it.
-
7. Data: 2005-04-25 12:25:50
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> napisał w
wiadomości news:slrnd6p6po.24v.pipene-news@beast.tu.kielce.pl..
.
> Ok. A czy moge przy sobie nosic khopesh? (-;
A co to jest. W sieci jedyną informacją, jaką znalazłem, to że jest to
jakaś tam odmiana miecza używana w jakiejś grze (MU). Przejrzałem
literaturę o broni białej i nie znalazłem w klasyfikacji takiej broni.
Zakazy umieszczono generalnie w ustawie. Jeśli to broń biała i nie ma
ukrytego ostrza, to zasadniczo możesz nosić. Jeśli to broń wirtualna, to
tym bardziej - na dyskietce :-)
-
8. Data: 2005-04-25 14:59:05
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Mon, 25 Apr 2005 14:25:50 +0200,
Robert Tomasik <r...@g...pl> screamed:
>> Ok. A czy moge przy sobie nosic khopesh? (-;
>
> A co to jest. W sieci jedyna informacja, jaka znalazlem, to ze jest to
> jakas tam odmiana miecza uzywana w jakiejs grze (MU). Przejrzalem
> literature o broni bialej i nie znalazlem w klasyfikacji takiej broni.
> Zakazy umieszczono generalnie w ustawie. Jesli to bron biala i nie ma
> ukrytego ostrza, to zasadniczo mozesz nosic. Jesli to bron wirtualna, to
> tym bardziej - na dyskietce :-)
>
Nie jest wirtualna, tylko ma "odrobine" wiekowa tradycje. (-;
Artur
ps. http://members.aol.com/dargolyt/TheForge/khopesh.htm
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:218B ]
[ 16:57:56 user up 10592 days, 4:52, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
fortune: No such file or directory
-
9. Data: 2005-04-25 15:07:20
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Mon, 25 Apr 2005 14:25:50 +0200,
Robert Tomasik <r...@g...pl> screamed:
>> Ok. A czy moge przy sobie nosic khopesh? (-;
>
> A co to jest. W sieci jedyna informacja, jaka znalazlem, to ze jest to
> jakas tam odmiana miecza uzywana w jakiejs grze (MU). Przejrzalem
> literature o broni bialej i nie znalazlem w klasyfikacji takiej broni.
> Zakazy umieszczono generalnie w ustawie. Jesli to bron biala i nie ma
> ukrytego ostrza, to zasadniczo mozesz nosic. Jesli to bron wirtualna, to
> tym bardziej - na dyskietce :-)
>
Nie jest wirtualna, tylko ma "odrobine" wiekowa tradycje. (-;
Artur
ps. http://members.aol.com/dargolyt/TheForge/khopesh.htm
http://www.gemstone.net/etimes/et6/armory.htm
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:218B ]
[ 16:57:56 user up 10592 days, 4:52, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
fortune: No such file or directory
-
10. Data: 2005-04-25 17:30:30
Temat: Re: bron biala - pytanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> napisał w
wiadomości news:slrnd6q1t4.54v.pipene-news@beast.tu.kielce.pl..
.
> Nie jest wirtualna, tylko ma "odrobine" wiekowa tradycje. (-;
Człowiek się całe życie uczy. No ale ja się raczej wschodnimi sztukami
interesowałem, toteż Egipt mógł mi umknąć. W każdym razie można z tym
również chodzić, choć moim zdaniem jest to cokolwiek nieporęczne, jeśli
ktoś chciał by tego do samoobrony używać.