-
1. Data: 2004-10-06 09:00:37
Temat: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: "Adam Iganowicz" <i...@w...pl.won.ze.spamem>
Witam,
Jak to jest:
żeby wziąc w banku kredyt na mieszkanie, to trzeba dostarczyć najpierw w
zębach umowę przedwstępną aby bank uruchomił procedurę i ostatecznie się
określił czy kredytu udzieli czy nie. A w umowie przedwstępnej jest zawsze
zapis, że w razie rezwania umowy strona płaci karę w wys. np. 5% wartości
mieszkania.
A więc zobowiązuję się w umowie przedwstępnej do kupienia mieszkania pod
rygorem zapłacenia kary za zerwanie umowy a przecież decyzja banku czy
kredytu udzieli czy nie jest ode mnie niezależna a decyzji bank nie podejmie
dopóki nie ma umowy przedwstępnej. Bank odmawia kredytu a ja z nieswojej
winy muszę zapłacić karę (albo stracić kaucję).
Może to głupie, ale czy jest sens pozwania banku o odszkodowanie w przypadku
gdy ten odmówi udzielenia kredytu? Bo w sumie ja zrywam umowę przedwstępną
nie dlatego że nie chcę mieszkania kupić tylko dlatego że bank nie dał mi
kredytu bo ma takie głupie zasady że aby podjąć ostateczną decyzję musi mieć
najpierw umowę przedwstępną (tak jakby to coś zmieniało w badaniu zdolności
kredytowej).
Adam Iganowicz
-
2. Data: 2004-10-06 09:05:51
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik Adam Iganowicz napisał:
> Może to głupie, ale czy jest sens pozwania banku o odszkodowanie w przypadku
> gdy ten odmówi udzielenia kredytu? Bo w sumie ja zrywam umowę przedwstępną
> nie dlatego że nie chcę mieszkania kupić tylko dlatego że bank nie dał mi
> kredytu bo ma takie głupie zasady że aby podjąć ostateczną decyzję musi mieć
> najpierw umowę przedwstępną (tak jakby to coś zmieniało w badaniu zdolności
> kredytowej).
Bank nie ma obowiazku udzielenia Ci kredytu, wiec na jakiej podstawie
chcesz go pozwac ?
Czytalem niedawno orzeczenie SN w podobnej sprawie ( rolnik pozwal bank,
poniewaz uwazal, ze bank narazil go na szkode, poniewaz nie chcial
udzielic mu kredytu [ na warunkach korzystniejszych ] na splate innego
kredytu ). SN stwierdzil, ze bank nie ma obowiazku udzielenia kredytu.
pozdrawiam
--
Mithos
mithos(at)op.No.More.Spam.polska
GG 3442873
-
3. Data: 2004-10-06 09:10:41
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: "Adam Iganowicz" <i...@w...pl.won.ze.spamem>
Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
news:ck0ch7$g9p$1@news.onet.pl...
> Bank nie ma obowiazku udzielenia Ci kredytu, wiec na jakiej podstawie
> chcesz go pozwac ?
>
> Czytalem niedawno orzeczenie SN w podobnej sprawie ( rolnik pozwal bank,
> poniewaz uwazal, ze bank narazil go na szkode, poniewaz nie chcial
> udzielic mu kredytu [ na warunkach korzystniejszych ] na splate innego
> kredytu ). SN stwierdzil, ze bank nie ma obowiazku udzielenia kredytu.
jasne że bank nie ma obowiązku udzielić kredytu, ale żądając przed podjęciem
decyzji dostarczenia umowy przedwstępnej w której ja się zobowiązuję do
zapłacenia kary w przypadku odstąpienia od umowy, naraża mnie na szkodę, a
przecież sama umowa przedwstępna w niczym nie zmienia mojej zdolności
kredytowej którą bank ma zbadać żeby się określić czy kredyt mi da czy nie.
AI
-
4. Data: 2004-10-06 09:15:43
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
news:ck0ch7$g9p$1@news.onet.pl...
> Czytalem niedawno orzeczenie SN w podobnej sprawie ( rolnik pozwal bank,
> poniewaz uwazal, ze bank narazil go na szkode, poniewaz nie chcial
> udzielic mu kredytu [ na warunkach korzystniejszych ] na splate innego
> kredytu ). SN stwierdzil, ze bank nie ma obowiazku udzielenia kredytu.
tu nie chodzi o to czy bank ma czy nie ma obowiazku, bo to oczywiste, tylko
o to ze jednym z warunkow jakie kredytobiorca musi spelnic, jest
dostarczenie umowy, ktora to niczego nie zmienia w zdolnosci kredytowej
czlowieka, bank spokojnie moglby udzielic odpowiedzi na pytanie o kredyt bez
tej umowy, bank rowniez zdaje sobie sprawe z tego ze takie umowy opatrzone
sa karami, wiec bank swiadomie i z premedytacja naraza klienta na straty
finansowe
i o to chodzi
-
5. Data: 2004-10-06 09:26:30
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <ck0cqj$7i8$1@62.148.86.188>, Adam Iganowicz wrote:
> Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
> news:ck0ch7$g9p$1@news.onet.pl...
>> Bank nie ma obowiazku udzielenia Ci kredytu, wiec na jakiej podstawie
>> chcesz go pozwac ?
>> Czytalem niedawno orzeczenie SN w podobnej sprawie ( rolnik pozwal bank,
>> poniewaz uwazal, ze bank narazil go na szkode, poniewaz nie chcial
>> udzielic mu kredytu [ na warunkach korzystniejszych ] na splate innego
>> kredytu ). SN stwierdzil, ze bank nie ma obowiazku udzielenia kredytu.
> jasne że bank nie ma obowiązku udzielić kredytu, ale żądając przed podjęciem
> decyzji dostarczenia umowy przedwstępnej w której ja się zobowiązuję do
> zapłacenia kary w przypadku odstąpienia od umowy, naraża mnie na szkodę, a
> przecież sama umowa przedwstępna w niczym nie zmienia mojej zdolności
> kredytowej którą bank ma zbadać żeby się określić czy kredyt mi da czy nie.
Bank z pewnością nie żąda umowy w której zobowiązujesz się do zapłacenia kary.
Nikt Cię do podpisywania takiej umowy nie zmusza. Umowę przedwstępną
powinienes negocjować tak, aby podobnych kwiatków nie było.
--
Marcin
-
6. Data: 2004-10-06 09:33:58
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: "Adam Iganowicz" <i...@w...pl.won.ze.spamem>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
wiadomości news:6od0kc.84t.ln@ziutka.router...
> Bank z pewnością nie żąda umowy w której zobowiązujesz się do zapłacenia
kary.
bank żąda umowy. (na cholerę bankowi umowa skoro ma tylko sprawdzić moją
zdolność kredytową)
> Nikt Cię do podpisywania takiej umowy nie zmusza. Umowę przedwstępną
> powinienes negocjować tak, aby podobnych kwiatków nie było.
Teoretycznie mogę ale nie spotkałem się jeszcze z umową przewstępną, w
której nie ma zabezpieczenia na wypadek wycofania się z kupna (albo
sprzedaży) mieszkania.
A akurat w przypadku umowy którą podpisałem nie było żadnej dyskusji -
właściciele mieszkania nie zgodziliby się na jej podpisanie bez punktu o
obustronnej karze za zerwanie umowy i nie podlegało to żadnej negocjacji.
Oczywiście mogłem zrezygnować i szukać innego mieszkania z innymi - bardziej
rozsądnymi właścicielami (o ile takich bym w ogóle znalazł).
AI
-
7. Data: 2004-10-06 09:40:24
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: " 666" <j...@i...pl>
Idź szukać pieniędzy w innym bardziej rozsądnym banku.
JaC
> Oczywiście mogłem zrezygnować i szukać innego mieszkania z innymi - bardziej
rozsądnymi właścicielami (o ile takich bym w ogóle
znalazł).
-
8. Data: 2004-10-06 09:43:49
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: "Adam Iganowicz" <i...@w...pl.won.ze.spamem>
Użytkownik " 666" <j666 @interia.pl> napisał w wiadomości
news:ck0dul$2e7$1@shodan.interia.pl...
> Idź szukać pieniędzy w innym bardziej rozsądnym banku.
> JaC
nic innego mi nie pozostalo ;)
AI
-
9. Data: 2004-10-06 09:57:52
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: "Lesio5" <l...@w...pl>
Użytkownik "Adam Iganowicz" <i...@w...pl.won.ze.spamem> napisał w
wiadomości news:ck0c7n$781$1@62.148.86.188...
> Witam,
> Jak to jest:
> żeby wziąc w banku kredyt na mieszkanie, to trzeba dostarczyć najpierw w
> zębach umowę przedwstępną aby bank uruchomił procedurę i ostatecznie się
> określił czy kredytu udzieli czy nie. A w umowie przedwstępnej jest zawsze
> zapis, że w razie rezwania umowy strona płaci karę w wys. np. 5% wartości
> mieszkania.
W moim przypadku kara za zerwanie umowy wynosila 300 zl. Negocjuj umowe
przedwstepna z developerem.
--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day
-
10. Data: 2004-10-06 10:00:49
Temat: Re: bledne kolo z kupnem mieszkania
Od: "IP" <p...@o...pl>
> bank żąda umowy. (na cholerę bankowi umowa skoro ma tylko sprawdzić moją
> zdolność kredytową)
>
z tego co mi wiadomo przy określaniu zdolności kredytowej nie jest konieczna
jakakolwiek umowa... w wielu bankach mozesz to sam sprawdzic np. na stronie
internetowej (mnie udalo sie to nawet telefonicznie)
Kiedy ja zaczynałam najpierw sprawdziłam jakie mam możliwości i czy wogóle
je mam
co innego jeśli składasz wniosek o udzielenie kredytu... :-(
Pzw,
Iza