-
1. Data: 2004-12-08 09:10:23
Temat: aport a zbycie?
Od: Nikodem Nijaki <n...@g...com>
Właśnie wpadła mi w ręce interesująca opinia prawna, z której wynika, że:
1. wniesienie do spółki aportem rzeczy/prawa w sensie KSH nie jest
zbyciem tej rzeczy/prawa przez aportodawcę w sensie KC,
2. wejście w posiadanie akcji/udziałów w zamian z a port w sensie KSH
nie jest nabyciem owych akcji/udziałów w sensie KC,
3. zobowiązanie się do wniesienia aportu do spółki w akcie
założycielskim nie jest zobowiązaniem w sensie KC,
4. do spółki można wnieść aportem prawa, które nie mogą za swej natury
być przedmiotem obrotu gospodarczego.
???
nn
-
2. Data: 2004-12-09 10:03:09
Temat: Re: aport a zbycie?
Od: desilencio <j...@g...pl>
On Wed, 8 Dec 2004, Nikodem Nijaki wrote:
> Właśnie wpadła mi w ręce interesująca opinia prawna, z której wynika, że:
> 1. wniesienie do spółki aportem rzeczy/prawa w sensie KSH nie jest
> zbyciem tej rzeczy/prawa przez aportodawcę w sensie KC,
> 2. wejście w posiadanie akcji/udziałów w zamian z a port w sensie KSH
> nie jest nabyciem owych akcji/udziałów w sensie KC,
> 3. zobowiązanie się do wniesienia aportu do spółki w akcie
> założycielskim nie jest zobowiązaniem w sensie KC,
> 4. do spółki można wnieść aportem prawa, które nie mogą za swej natury
> być przedmiotem obrotu gospodarczego.
Co do pkt. 1 mozna sie zgodzic, np. mozna wniesc do spolki jawnej
prawo uzytkowania, choc jest ono niezbywalne. Rzecz w tym, ze jest to
nabycie konstytutywne prawa, a nie nabycie translatywne, ktorego
dotyczy kwestia zbywalnosci. Jesli wiec przez zbycie rozumiec
wylacznie _przeniesienie_ prawa, to istotnie wniesienie do spolki
prawa nie musi byc jego zbyciem.
Niezupelnie rozumiem, co to "nabycie udzialow/akcji w sensie KC".
Pkt 3 to jakis absurd.
Co do pkt. 4 pasuje przyklad z uzytkowaniem.
Piotr
-
3. Data: 2004-12-09 11:21:02
Temat: Re: aport a zbycie?
Od: Nikodem Nijaki <n...@g...com>
desilencio napisał(a):
> On Wed, 8 Dec 2004, Nikodem Nijaki wrote:
>
>>Właśnie wpadła mi w ręce interesująca opinia prawna, z której wynika, że:
>>1. wniesienie do spółki aportem rzeczy/prawa w sensie KSH nie jest
>>zbyciem tej rzeczy/prawa przez aportodawcę w sensie KC,
>>2. wejście w posiadanie akcji/udziałów w zamian z a port w sensie KSH
>>nie jest nabyciem owych akcji/udziałów w sensie KC,
>>3. zobowiązanie się do wniesienia aportu do spółki w akcie
>>założycielskim nie jest zobowiązaniem w sensie KC,
>>4. do spółki można wnieść aportem prawa, które nie mogą za swej natury
>>być przedmiotem obrotu gospodarczego.
>
>
> Co do pkt. 1 mozna sie zgodzic, np. mozna wniesc do spolki jawnej
> prawo uzytkowania, choc jest ono niezbywalne. Rzecz w tym, ze jest to
> nabycie konstytutywne prawa, a nie nabycie translatywne, ktorego
> dotyczy kwestia zbywalnosci. Jesli wiec przez zbycie rozumiec
> wylacznie _przeniesienie_ prawa, to istotnie wniesienie do spolki
> prawa nie musi byc jego zbyciem.
Tu chodzi o spółkę kapitałową.
>
> Niezupelnie rozumiem, co to "nabycie udzialow/akcji w sensie KC".
Ja też nie, cytowałem posiadaną opinię ;)
Według autorów zbyciem w sensie KC jest sprzedaż, darowizna, porzucenie
... ale nie przeniesienie własności poprzez wniesienie aportu.
>
> Pkt 3 to jakis absurd.
Też tak myślę.
>
> Co do pkt. 4 pasuje przyklad z uzytkowaniem.
Moim zdaniem to było możliwe za czasów KH, a obecnie nie, co wydaje się
logiczne. Przedmiot aportu musi mieć "wartość", a wartość można określić
wyłącznie w kontekście zbywalności. Istotny jest również kontekst w
postaci ustawy o rachunkowości i MSR.
nn
-
4. Data: 2004-12-09 19:51:43
Temat: Re: aport a zbycie?
Od: desilencio <j...@g...pl>
On Thu, 9 Dec 2004, Nikodem Nijaki wrote:
> desilencio napisał(a):
> > On Wed, 8 Dec 2004, Nikodem Nijaki wrote:
> >>Właśnie wpadła mi w ręce interesująca opinia prawna, z której wynika, że:
> >>1. wniesienie do spółki aportem rzeczy/prawa w sensie KSH nie jest
> >>zbyciem tej rzeczy/prawa przez aportodawcę w sensie KC,
> >>2. wejście w posiadanie akcji/udziałów w zamian z a port w sensie KSH
> >>nie jest nabyciem owych akcji/udziałów w sensie KC,
> >>3. zobowiązanie się do wniesienia aportu do spółki w akcie
> >>założycielskim nie jest zobowiązaniem w sensie KC,
> >>4. do spółki można wnieść aportem prawa, które nie mogą za swej natury
> >>być przedmiotem obrotu gospodarczego.
> >
> > Co do pkt. 1 mozna sie zgodzic, np. mozna wniesc do spolki jawnej
> > prawo uzytkowania, choc jest ono niezbywalne. Rzecz w tym, ze jest to
> > nabycie konstytutywne prawa, a nie nabycie translatywne, ktorego
> > dotyczy kwestia zbywalnosci. Jesli wiec przez zbycie rozumiec
> > wylacznie _przeniesienie_ prawa, to istotnie wniesienie do spolki
> > prawa nie musi byc jego zbyciem.
> Tu chodzi o spółkę kapitałową.
No to nie mozna wniesc prawa niezbywalnego (art. 14(1) ksh), ale np.
Skarb Panstwa moglby ustanowic na rzecz spolki uzytkowanie wieczyste
na swoim gruncie; takie dzialanie nie byloby ani zbyciem gruntu, ani
zbyciem uzytkowania wieczystego. A wiec bylby to przyklad wniesienia
wkladu, ktore nie jest zbyciem rzeczy ani prawa.
> Według autorów zbyciem w sensie KC jest sprzedaż, darowizna, porzucenie
> ... ale nie przeniesienie własności poprzez wniesienie aportu.
No to autorzy nie wiedza, co to jest zbycie, bo co do zasady ani
sprzedaz, ani darowizna, ani porzucenie nim nie sa. Zbycie to
przeniesienie wlasnosci (prawa) na podstawie umowy. Sprzedaz lub
darowizna moga byc zbyciem, jesli powoduje skutek rzeczowy. A
porzucenie nigdy nie jest zbyciem, bo nie powoduje przeniesienia
wlasnosci, tylko jej wygasniecie.
> > Co do pkt. 4 pasuje przyklad z uzytkowaniem.
>
> Moim zdaniem to było możliwe za czasów KH, a obecnie nie, co wydaje się
> logiczne. Przedmiot aportu musi mieć "wartość", a wartość można określić
> wyłącznie w kontekście zbywalności. Istotny jest również kontekst w
> postaci ustawy o rachunkowości i MSR.
Jesli mowa o spolkach kapitalowych, to masz racje. Dla spolek
osobowych jest inaczej. No ale w razie czego "wartosc" powinny miec
majatki wspolnikow.
P
-
5. Data: 2004-12-11 18:57:43
Temat: Re: aport a zbycie?
Od: "Nikodem Nijaki" <n...@g...pl>
Użytkownik "desilencio" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.33.0412092040050.927-100000@localhos
t.localdomain...
>> Tu chodzi o spółkę kapitałową.
>
> No to nie mozna wniesc prawa niezbywalnego (art. 14(1) ksh), ale np.
> Skarb Panstwa moglby ustanowic na rzecz spolki uzytkowanie wieczyste
> na swoim gruncie; takie dzialanie nie byloby ani zbyciem gruntu, ani
> zbyciem uzytkowania wieczystego. A wiec bylby to przyklad wniesienia
> wkladu, ktore nie jest zbyciem rzeczy ani prawa.
Autorzy opinii lansuja teze, że wniesienie aportu nie jest "zbyciem" w
ogólności ;)
A skąd problem ...
Otóż pewna spółka akcyjna miała w statucie zapis, że zbycie majątku o
wartości przekraczającej kwotę X wymaga zgody rady nadzorczej, zarząd tej
spółki wniósł aportem do innej spółki majątek znacznie przekraczający X bez
uprzedniej zgody rady nadzorczej. Indagowany w tej sprawie zarząd spółki
przedstawił opinię prawną, którą cytowałem ;)
> Jesli mowa o spolkach kapitalowych, to masz racje. Dla spolek
> osobowych jest inaczej. No ale w razie czego "wartosc" powinny miec
> majatki wspolnikow.
>
A co w sytuacji gdy do spółki kapitałowej pod rządami starego KH wniesiono
prawo niezbywalne?
Ale to na nowy watek ;)
nn
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.809 / Virus Database: 551 - Release Date: 2004-12-09