-
1. Data: 2005-07-18 21:42:49
Temat: Znów Telekompromitacja.......
Od: gollum <g...@p...onet.pl>
Nurtuje mnie kilka pytań dotyczących TP i trybu reklamacyjnego....
W każdej odpowiedzi na reklamację dopisują, że "decyzja ta kończy drogę
postępowania reklamacyjnego" i powołują się na Rozporządzenie Ministra
Infrastruktury z dnia 1 października 2004 roku w sprawie trybu
postępowania reklamacyjnego (...) oraz Ustawę z dnia 16 lipca 2004 r
Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. 2004r. Nr 171 poz 1800).
Pryznaję, że przeczytałem całą ustawę i rozporządzenie, ale nigdzie nie
znalazłem zapisu, że mam prawo złożyć tylko _jedną_ reklamację na daną
usługę/kwotę itp. Faktycznie, jest zapis w rozporządzeniu, że do każdej
reklamacji ma być pouczenie o dalszej drodze postępowania sądowego, ale
czy jest to jednoznaczne z tym, że nie mam prawa po raz kolejny podnosić
tej samej kwestii, jeśli Telekomunikacja niesłusznie mi jej nieuznaje?
Sprawa druga - gdzie mogę złożyć skargę na działania TP - pisemnie do
Prezesa URTiPu czy jednak do sądu? Załóżmy w przypadku 1, że jestem
osobą fizyczną, w przypadku 2 - osobą fizyczną prowadzącą jednoosobową
działalność gospodarczą.
Z góry dzięki za merytoryczne odpowiedzi.
-
2. Data: 2005-07-18 22:01:39
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
gollum napisał(a):
> Pryznaję, że przeczytałem całą ustawę i rozporządzenie, ale nigdzie nie
> znalazłem zapisu, że mam prawo złożyć tylko _jedną_ reklamację na daną
> usługę/kwotę itp. Faktycznie, jest zapis w rozporządzeniu, że do każdej
> reklamacji ma być pouczenie o dalszej drodze postępowania sądowego, ale
> czy jest to jednoznaczne z tym, że nie mam prawa po raz kolejny podnosić
> tej samej kwestii, jeśli Telekomunikacja niesłusznie mi jej nieuznaje?
Z obu aktów wynika, że procedura ma być następująca:
- reklamacja
- odpowiedź
Jeżlei brak odpowiedzi w terminie 30 dni - automatyczne uznanie reklamacji.
Natomiast rzeczywiście nie ma zapisu ZABRANIAJĄCEGO złożenia kolejnej
reklamacji w tej samej sprawie ;-) Oczywiście mogą Ci odpowiedzieć, że
odrzucają reklamację bez rozpatrzenia, bowiem sprawa została rozpatrzona
w dniu ..., ale - w przypadku tepsy - istnieje duże prawdopodobieństwo,
że rozpatrzą ja po raz drugi ;-) Lub podłożą sie w jakikolwiek spoosób z
terminem odpowiedzi, dlatego w takim przypadku trzeba mieć niepodważalny
dowód złożenia reklamacji w konkretnym dniu (przysłowiowa kopia z
pieczątką, datą i podpisem).
> Sprawa druga - gdzie mogę złożyć skargę na działania TP - pisemnie do
> Prezesa URTiPu czy jednak do sądu? Załóżmy w przypadku 1, że jestem
> osobą fizyczną, w przypadku 2 - osobą fizyczną prowadzącą jednoosobową
> działalność gospodarczą.
Wszędzie, z Watykanem włącznie ;-) Określ może najpeirw, czego dotyczyć
ma skarga. Bo jeżeli rozpatrzeniu reklamacji nie po Twojej myśli, to
papież będzie najbardziej odpowiedni. A jeżeli naruszenia prawa, to jakiego?
M.
-
3. Data: 2005-07-18 22:25:17
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: gollum <g...@p...onet.pl>
> Z obu aktów wynika, że procedura ma być następująca:
> - reklamacja
> - odpowiedź
>
> Jeżlei brak odpowiedzi w terminie 30 dni - automatyczne uznanie reklamacji.
No tak, ale odpowiedź w tym konkretnym przypadku była. Negatywna... A wg
mnie powinna być pozytywna. Sprawa dotyczy migracji neostrady z opcji
640 do 128 bezmojego podpisu na umowie. Oni twierdzą, że tak miało być....
> Natomiast rzeczywiście nie ma zapisu ZABRANIAJĄCEGO złożenia kolejnej
> reklamacji w tej samej sprawie ;-) Oczywiście mogą Ci odpowiedzieć, że
> odrzucają reklamację bez rozpatrzenia, bowiem sprawa została rozpatrzona
> w dniu ..., ale - w przypadku tepsy - istnieje duże prawdopodobieństwo,
> że rozpatrzą ja po raz drugi ;-) Lub podłożą sie w jakikolwiek spoosób z
> terminem odpowiedzi, dlatego w takim przypadku trzeba mieć niepodważalny
> dowód złożenia reklamacji w konkretnym dniu (przysłowiowa kopia z
> pieczątką, datą i podpisem).
"W odpowiedzi na protokół z dnia 23.06.2005 TP uprzejmie informuje, że
obowiązujące przepisy prawa nie przewidują możliwości odwołania się od
decyzji w sprawie nieuznanych reklamacji".
Tyle, że odpowiedź na reklamację była negatywna - niesłusznie negatywna.
Chcę się od tego odwołać, tymbardziej że w grę wchodzi jakieś 600zł...
> Wszędzie, z Watykanem włącznie ;-) Określ może najpeirw, czego dotyczyć
> ma skarga. Bo jeżeli rozpatrzeniu reklamacji nie po Twojej myśli, to
> papież będzie najbardziej odpowiedni. A jeżeli naruszenia prawa, to
> jakiego?
Nie tyle nie po mojej myśli, co sprzecznie chociażby ze swoim
regulaminem. Pozatym do ostatnich kilku faktur mam już po 3-4 korekty,
wg nich poprawne, wg mnie nadal błędne. I nie mam możliwości
reklamowania tych faktur, bo droga reklamacyjna została wyczerpana... A
nie będę im za darmo dopłacał niewiadomo za co.....
-
4. Data: 2005-07-18 22:28:02
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: gollum <g...@p...onet.pl>
> Wszędzie, z Watykanem włącznie ;-) Określ może najpeirw, czego dotyczyć
> ma skarga. Bo jeżeli rozpatrzeniu reklamacji nie po Twojej myśli, to
> papież będzie najbardziej odpowiedni. A jeżeli naruszenia prawa, to
> jakiego?
Właśnie... Przyjmijmy, że naruszenia prawa. Po 1 - wykęcaniem się na
niemożność złożenia ponownej reklamacji na ich decyzję, po 2 - brak
rekompensaty w wysokości 1/15 abonamentu za każdy dzień niedziałania
usługi - co gwarantuje prawo telekomunikacyjne. A oni oddali tylko 1/30
abonamentu. To tak na szybko, jak się wczytam w prawo telekom. to pewnie
znajdzie się tego więcej...
-
5. Data: 2005-07-18 22:30:26
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
gollum napisał(a):
>
> "W odpowiedzi na protokół z dnia 23.06.2005 TP uprzejmie informuje, że
> obowiązujące przepisy prawa nie przewidują możliwości odwołania się od
> decyzji w sprawie nieuznanych reklamacji".
> Tyle, że odpowiedź na reklamację była negatywna - niesłusznie negatywna.
> Chcę się od tego odwołać, tymbardziej że w grę wchodzi jakieś 600zł...
No to odczekaj jakiś czas i zlóż od nowa reklamację nie pisząc słów
"odwołanie" czy "ponownie". Tylko pamiętaj o potwierdzeniu odbioru -
czyli najlepiej złożyć w placówce tepsy.
M.
-
6. Data: 2005-07-18 22:33:01
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
gollum napisał(a):
>> Wszędzie, z Watykanem włącznie ;-) Określ może najpeirw, czego
>> dotyczyć ma skarga. Bo jeżeli rozpatrzeniu reklamacji nie po Twojej
>> myśli, to papież będzie najbardziej odpowiedni. A jeżeli naruszenia
>> prawa, to jakiego?
>
>
> Właśnie... Przyjmijmy, że naruszenia prawa. Po 1 - wykęcaniem się na
> niemożność złożenia ponownej reklamacji na ich decyzję,
z ich punktu widzenia słusznie. Odpisałem Ci w poprzednim poście. Brak
powodów do skargi
po 2 - brak
> rekompensaty w wysokości 1/15 abonamentu za każdy dzień niedziałania
> usługi - co gwarantuje prawo telekomunikacyjne. A oni oddali tylko 1/30
> abonamentu. To tak na szybko, jak się wczytam w prawo telekom. to pewnie
> znajdzie się tego więcej...
1/15 tylko dla usługi powszechnej.
Jezeli jestes przedsiebiorcą, to jedynie sąd cywilny. O 600 zł...
obawiam się, że sprawę można wytoczyć czysto hobbystycznie ;-( ALe
niestety takie mamy i prawo i sądy.
M.
-
7. Data: 2005-07-18 22:34:09
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
gollum napisał(a):
> No tak, ale odpowiedź w tym konkretnym przypadku była. Negatywna... A wg
> mnie powinna być pozytywna. Sprawa dotyczy migracji neostrady z opcji
> 640 do 128 bezmojego podpisu na umowie. Oni twierdzą, że tak miało być....
Przepraszam, nie doczytałem. Co dokładnie odpowiedzieli?
M.
-
8. Data: 2005-07-18 22:38:40
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: gollum <g...@p...onet.pl>
> Przepraszam, nie doczytałem. Co dokładnie odpowiedzieli?
Że wg nich migracja przebiegła prawidłowo i reklamacja nie zostaje
uznana. Jak poprosiłem o przesłanie kserokopii podpisanego aneku czy
jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego migrację, to umyli ręce
twierdząc że nie mogą udzielić odpowiedzi bo prawo tego nie przwiduje.
CO ciekawe - neo 640 mialem od lutego 2004, migracje na neo 128 zrobili
mi w pazdzierniku 2004, a w lutym 2005 rozwiazalem umowe na Neo 640 bez
konsekwencji. Neo przestala dzialac... i faktury zaczely przychodzic
"kosmiczne"..raz neo 640, raz neo 128, jakies przejscia, migracje,
odliczenia, doliczenia.. sam sie juz zgubilem, jak powinno byc poprawnie :(
-
9. Data: 2005-07-18 22:44:18
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: gollum <g...@p...onet.pl>
> z ich punktu widzenia słusznie. Odpisałem Ci w poprzednim poście. Brak
> powodów do skargi
Wg nich. Ale wg mnie takie powody są i mam na to dowody! tyle ze wiem,
ze dowodami to sobie moge pomachać w sądzie...
> 1/15 tylko dla usługi powszechnej.
A co wg prawa telekom. jest usługą powszechną?
> Jezeli jestes przedsiebiorcą, to jedynie sąd cywilny. O 600 zł...
> obawiam się, że sprawę można wytoczyć czysto hobbystycznie ;-( ALe
> niestety takie mamy i prawo i sądy.
Przedsiębiorcą w sensie osobą prowadzącą jednoosobową działalność gosp.?
Wg prawa telekom. jestem konsumentem.... (pomimo prowadzenia dzialalnosci).
I jeszcze jedno - w miedzyczasie zostala ze mna rozwiazana umowa na
swiadczenie uslug telekomunikacyjnych. Odlaczyli mi telefon oraz DSLa -
pomimo, iz miesiac wczesniej zawarlem umowe. Pomijam, ze umowa zostala
rozwiazana w trakcie rozpatrywania reklamacji (na co tez jest paragraf),
ale... Podpisalem juz nowa umowe (a raczej kontynuacje tej 'starej').
Ale tylko na linie tel. Zapytalem, co z DSLem. Pani powiedziala, ze
tamta umowa obowiazuje nadal. Wobec powyzszego moje pytanie brzmi, czy
mieli prawo odlaczyc tez DSLa, skoro umowa nie zostala zerwana?
-
10. Data: 2005-07-18 22:50:13
Temat: Re: Znów Telekompromitacja.......
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
gollum napisał(a):
>> Przepraszam, nie doczytałem. Co dokładnie odpowiedzieli?
>
>
> Że wg nich migracja przebiegła prawidłowo i reklamacja nie zostaje
> uznana. Jak poprosiłem o przesłanie kserokopii podpisanego aneku czy
> jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego migrację, to umyli ręce
> twierdząc że nie mogą udzielić odpowiedzi bo prawo tego nie przwiduje.
Jezeli jesteś naprawde silnie zdeterminowany, możesz zawiadomić
prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na
podrobieniu Twojego podpisu.
M.