Witam,

Około roku temu, mój kolega zakupił auto. Po zakupie wstawił je do warsztatu
samochodowego. Naprawa się przeciągała, a właściciel auta zapomniał je
przerejestrować w ustawowym terminie. Po pewnym czasie, bez wiedzy
właściciela mechanik chcąc wypróbować auto pod wpływem alkoholu (!), bez
prawa jazdy, dokumentów i pozwolenia właściciela wyjechał na drogę i
spowodował wypadek. Mechanik który był winowajcą całego zdarzenia został
ukarany kolegium, a właściciel dostał wezwanie do zapłaty ponad 3 tys. zł za
brak OC i 4 tys. zł zadośćuczynienia wobec drugiej strony wypadku. Nie było
żadnej sprawy w sądzie, a wezwanie do zapłaty wystosował Urząd Skarbowy. Co
zrobić z tym fantem? Czy w/w karę musi zapłacić mój kolega - właściciel, czy
można do tego zmusić sprawcę?

Proszę o pomoc!
Pozdrawiam !

do góry

> brak OC i 4 tys. zł zadośćuczynienia wobec drugiej strony wypadku. Nie było
> żadnej sprawy w sądzie, a wezwanie do zapłaty wystosował Urząd Skarbowy. Co
> zrobić z tym fantem? Czy w/w karę musi zapłacić mój kolega - właściciel, czy
> można do tego zmusić sprawcę?

Kare za brak OC musi zaplacic. Bo czy jezdzi czy nie, to musi. Natomiast
za wypadek powinien odpowiadac mechanik, wiec to co piszesz jest
conajmniej dziwne - po drugie co ma do tego US ? Chyba pomyliles go z
ZUS'em ?

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

> conajmniej dziwne - po drugie co ma do tego US ? Chyba pomyliles go z
> ZUS'em ?

Tfu na psa urok

Z PZU ? ;-) albo innym ubezpieczycielem ?

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1951526dab0ea3f1989b60@news.tpi.pl...
> > conajmniej dziwne - po drugie co ma do tego US ? Chyba pomyliles go z
> > ZUS'em ?
>
> Tfu na psa urok
>
> Z PZU ? ;-) albo innym ubezpieczycielem ?


chyba raczej z funduszem ubezpieczen gwaratnowanych czy jak sie to tam
nazywa

ale moze sprawa przeciagnela sie juz na tyle daleko ze odzyskanie kasy
zostalo przekazane do us

do góry

KrzysiekPP wrote:
>
> Kare za brak OC musi zaplacic. Bo czy jezdzi czy nie, to musi.

Czyli jak mam samochód, to muzę mieć na niego OC, czy jak jeżdżę samochodem,
to muszęmieć OC? A co w przypadku, że kupię cobie samochód, bo mi się podoba
i chciałbym, żeby stał na parkingu pod blokiem, żeby sąsiedzi widzieli. Czy
Policja może do mnie przyjść i poprosić o OC, bo samochód stoi na parkingu?

--
Mateusz (Kudłaty) Mirski [WRO]
GG# 551221
[Poranna Mushellka]
http://mushellka.isp.pl http://mushellka.isp.pl/kudlaty

do góry

"Kudłaty" <m...@S...pl> wrote in message
news:bc7vvn$dnq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> KrzysiekPP wrote:
> >
> > Kare za brak OC musi zaplacic. Bo czy jezdzi czy nie, to musi.
>
> Czyli jak mam samochód, to muzę mieć na niego OC, czy jak jeżdżę
samochodem,
> to muszęmieć OC? A co w przypadku, że kupię cobie samochód, bo mi się
podoba
> i chciałbym, żeby stał na parkingu pod blokiem, żeby sąsiedzi widzieli.
Czy
> Policja może do mnie przyjść i poprosić o OC, bo samochód stoi na
parkingu?
>
Tzn, przyjść i poprosić to raczej nie przyjdzie.
Ale jak ci ten samochód ktoś spod bloku zwinie i gdzieś się nim rozpłaszczy
to na pewno o OC się zapytają. Wtedy nie chciałbym być na twoim miejscu.

do góry

Użytkownik "Kudłaty" <m...@S...pl> napisał w wiadomości
news:bc7vvn$dnq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czyli jak mam samochód, to muzę mieć na niego OC, czy jak jeżdżę
samochodem,
> to muszęmieć OC? A co w przypadku, że kupię cobie samochód, bo mi się
podoba
> i chciałbym, żeby stał na parkingu pod blokiem, żeby sąsiedzi widzieli.
Czy
> Policja może do mnie przyjść i poprosić o OC, bo samochód stoi na
parkingu?

jesli nie chcesz placic oc musisz samochod wyrejestrowac, jesli jest
zarejestrowany musi byc ubezpieczony

do góry

"SzerszeN" <s...@t...pl> wrote in message
news:BGLFa.158358$lL2.1483943@news.chello.at...
>
>
> jesli nie chcesz placic oc musisz samochod wyrejestrowac, jesli jest
> zarejestrowany musi byc ubezpieczony
>
a można tak bez powodu wyrejestrować samochód, czy trzeba mieć powód, w
postaci sprzedałem, złomowałem itp itd..

do góry

p...@g...pl wrote:
>
> Tzn, przyjść i poprosić to raczej nie przyjdzie.
> Ale jak ci ten samochód ktoś spod bloku zwinie i gdzieś się nim
> rozpłaszczy to na pewno o OC się zapytają. Wtedy nie chciałbym być na
> twoim miejscu.

Tego to nie wiedziałem. Czyli jak mam już uzbieraną zniżkę za bezkolizyjną
jazdę i ktoś mi ukradnie samochód, a następnie spowoduje wypadek, to moja
zniżka też przepada? Czy poszkodowany bierze pieniądze z mojego TU, a TU
próbuje odzyskać od prawdziwego sprawcy?

--
Mateusz (Kudłaty) Mirski [WRO]
GG# 551221
[Poranna Mushellka]
http://mushellka.isp.pl http://mushellka.isp.pl/kudlaty

do góry

"Kudłaty" <A...@i...pl> wrote in message
news:bc822v$5tu$1@news.onet.pl...
> p...@g...pl wrote:
> >
> > Tzn, przyjść i poprosić to raczej nie przyjdzie.
> > Ale jak ci ten samochód ktoś spod bloku zwinie i gdzieś się nim
> > rozpłaszczy to na pewno o OC się zapytają. Wtedy nie chciałbym być na
> > twoim miejscu.
>
> Tego to nie wiedziałem. Czyli jak mam już uzbieraną zniżkę za bezkolizyjną
> jazdę i ktoś mi ukradnie samochód, a następnie spowoduje wypadek, to moja
> zniżka też przepada? Czy poszkodowany bierze pieniądze z mojego TU, a TU
> próbuje odzyskać od prawdziwego sprawcy?
>

tak.

a przy okazji mi wyszło jak można tanio dorobić się zniżki w OC na samochód.
Otóż dawno dawno temu kupiłem sobie motorower, o którym dawno już
zapomniałem, jakkolwiek oc za niego w wysokości 10 zł płaciłem regularnie.
Przypomniałem sobie o nim jak kupiłem samochód i na dzień dobry dostałem 60%
zniżki, za bezszkodowy przebieg ubezpieczenia.
Z drugiej strony, jak się traci tą bezszkodowość to na obu "pojazdach"
jednocześnie.
Jak się tego chce uniknąć to należy się odmagać zarejestrowanie drugiego
pojazdu na oddzielnyym koncie, ale wówczas zaczyna się od zera.

do góry