-
1. Data: 2002-10-08 13:54:52
Temat: Zniewaga, zniesławienie - pytanie
Od: "Misza" <m...@w...pl>
Szanowni Państwo
Może nie będę rozdrabniał się i od razu przejdę do konkretów.
Sytuacja - toczy się proces między A - powódka B - pozwana, w którym moja
skromna osoba ( syn A ) jest świadkiem czyli C.
Postepowanie polubowne, przed sądem I instancji wyrok na korzyść A . Po czym
wniesienie apelacji przez B - w której to - szanowna pani pozwana zastrzega,
że:
po 1 - wycofuje złożone przez siebie ( na jej prośbę pod przysięgą )
zeznania.
po 2 - wypisuje jakieś niestworzone niemające żadnych podstaw i niemożliwe
do udowodnienia herezje na mój temat - przytaczając epitety mi
uwłaszczające - dotyczące zachowania mojej osoby w siedzibie jej firmy - pod
niebecność jakichkolwiek świadków. ( Praktycznie nie do udowodnienia ani
przez nią ale również przeze mnie ) .
Stąd też moje pytanie czy wniesienie powództwa o zniewagę bądż zniesławienie
na tej podstawie ma jakiś sens i czy ewentualnie moje roszczenia zostały by
przez sąd uznane za zasadne. A w sytuacji gdyby doszło do rozprawy w
obliczu niemożności przedstawienia jakichkolwiek wiarygodnych, obiektywnych
dowodów na jakiej podstawie orzekał by sąd bądż mógłby orzekać.
Za każdą wskazówkę serdecznie dziękuję
Z poważaniem
Michał M